Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Peter Fury, wuj i trener pretendenta do mistrzowskich pasów WBO, WBA i IBF wagi ciężkiej Tysona Fury'ego (24-0, 18 KO), jest przekonany, że Władimir Kliczko (64-3, 53 KO) nie odda bez walki swoich pasów i wkrótce stanie do obowiązkowej obrony. Pojedynek pierwotnie zaplanowany na 24 października w Dusseldorfie został w piątek odwołany ze względu na kontuzje łydki zgłoszoną przez Ukraińca.

- Dwa razy z walki z Tysonem wycofywał się nam David Haye, ale Władimir Kliczko to nie jest Haye - stwierdził Fury w rozmowie z portalem worldboxingnews.net. - Przyzwyczailiśmy się już do takich sytuacji, byliśmy gotowi na to, że ktoś może zastosować jakieś sztuczki, by zakłócić nasze przygotowania, więc możemy dalej spokojnie pracować.

Zdaniem Bernda Boente z ekipy Kliczki starcie z Furym może być przełożone na 28 listopada. Termin ten odpowiada opiekunowi olbrzyma z Wilmslow. - Nie ma to dla nas znaczenia, bo ciągle jesteśmy w treningu. Te dodatkowe cztery tygodnie pomogą tak samo Kliczce jak i Tysonowi - wyjaśnił Petere Fury.