Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Już dwa lata minęły od ostatniej walki Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO) - punktowego zwycięstwa nad niepokonanym przez ponad dekadę królem wagi ciężkiej Władimirem Kliczką. Olbrzym z Wilmslow szykuje się obecnie do planowanego na wiosnę powrotu między liny, jednak twierdzi, że ze względu na długi rozbrat z ringiem nie zamierza się od razu rzucać na głęboką wodę.

- Jestem podekscytowany tym powrotem, nigdy nie straciłem wiary, że jeszcze zaboksuję - powiedział Brytyjczyk w rozmowie z "The Telegraph". 

- Wcześniej czułem, że pokonując Kliczkę i zdobywając mistrzostwo, osiągnąłem swój Everest, ale teraz znów mam motywację. Nie będę jednak walczył z facetami z elity, dopóki nie wrócę do pełni formy - oświadczył Fury, dodając: - Nie jestem głupcem. Nie zamierzam się spieszyć, bo w kategorii ciężkiej jeden cios może zmienić wszystko.