Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Tyson Fury (25-0, 18 KO) ma ambitne plany na przyszłość - olbrzym z Wilmslow po zakończeniu kariery sportowej planuje zostać... lekarzem.

- Mogłem wybrać i postanowiłem najpierw boksować, ale zamierzam być lekarzem - wyznał były mistrz świata wagi ciężkiej w rozmowie z The Sun. - Tę decyzję podjąłem już kilka lat temu - będę lekarzem i będę pomagał ludziom!

- Gdy zawieszę rękawice na kołku, będę wciąż trzydziestolatkiem. Pójdę na studia medyczne na siedem lat. Mając 40 lat, jako lekarz będę jeszcze młody. Takie mam właśnie plany. W szkole dobrze się uczyłem, jednak poświęciłem się boksowi, bo to było moje powołanie - osiągnąłem w tym najwyższy poziom. Czegokolwiek bym nie wybrał, będę w tym dobry. Moim zdaniem lekarze i pielęgniarki wykonują świetną robotę, są słabo opłacani, ale bez nich nie poradzilibyśmy sobie - stwierdził niepokonany Brytyjczyk.

Tyson Fury na ring powróci 9 czerwca pojedynkiem z Seferem Seferim  (23-1, 21 KO). Dla "Króla Cyganów" będzie to pierwszy występ po ponad 2,5-rocznej przerwie.