Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Tyson Fury (26-0, 19 KO) nie wierzy, że kiedykolwiek uda się doprowadzić do jego walki z czempionem WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej Anthonym Joshuą (21-0, 20 KO).

- Nie sądzę, by ta walka była możliwa - mówi Brytyjczyk.- Oni [Joshua i jego promotor Eddie Hearn] ] są tchórzami. Nie chcą walczyć. Nie chcieli pojedynku z Wilderem za 80 milionów dolarów. Nie zawalczą ze mną za żadne pieniądze.

- Do mnie należy tytuł linearnego mistrza, który należał do Johna L. Sullivana. To jasne, że to ja jestem numerem jeden. Popatrzcie na mnie i powiedzcie, że nie! - dodaje olbrzym z Wilsmslow.

Tyson Fury w sobotę na gali w Belfaście skrzyżuje rękawice z Francesco Pianetą. W przypadku wygranej w listopadzie stanąć ma naprzeciw Deontaya Wildera. Anthony Joshua 22 września zaboksuje z Aleksandrem Powietkinem.