Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Freddie Roach w rozmowie z Fox Sport skrytykował Bena Davisona za zbyt asekuracyjne, jego zdaniem, instrukcje taktyczne w narożniku Tysona Fury'ego (27-0-1, 19 KO) podczas zakończonej remisem walki  z czempionem WBC wagi ciężkiej Deontayem Wilderem (40-0-1, 39 KO). Słynny szkoleniowiec, który gościnnie pełnił w obozie olbrzyma z Manchesteru rolę doradcy Davisona, uważa, że jego 27-letni kolega po fachu podszedł do mistrzowskiej konfrontacji za bardzo zachowawczo. 

- Ja jestem bardziej ofensywnym trenerem, bardziej agresywnym i byłem trochę rozczarowany pracą narożnika, bo Ben mówił Tysonowi tylko, żeby unikał ciosów, cofał się - stwierdził Roach. - Zapytałem go "dlaczego ciągle każesz mu się cofać? Niech powalczy! On może znokautować Wildera!"

- Jeszcze o tym nie rozmawialiśmy, ale planujemy spotkanie. Dla mnie taktyka była zbyt bezpieczna. Ben mówił: "nie ryzykuj!". Ja powiedziałem: "Chwileczkę, jak to nie ryzykuj? To jest ring bokserski. Już podpisując kontrakt na walkę, ryzykowałeś - dodał legendarny trener, który jeszcze nie wie, czy pomoże Fury'emu w przygotowaniach do ewentualnego rewanżu z Wilderem: - Na razie ustaliliśmy, że wracamy do domów na Święta. Potem spotkamy się w USA lub Wielkiej Brytanii.