Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) stawia sobie kolejne ambitne cele. Brytyjczyk został uznany niedawno przez magazyn "Forbes" najlepiej zarabiającym pięściarzem świata.

W ubiegłym roku według wiliczeń "Forbesa", 31-latek zarobił 57 milionów dolarów. Fury zapowiedział, że nie zamierza zatrzymywać się na tym poziomie zarobków i chce pobić rekordy ustanowione przez Floyda Mayweathera Jr i Saula Alvareza.

- Zostały mi dwie walki kontraktu z Top Rank. Nie zamierzam po nich odchodzić z boksu, tylko chcę podpisać nową, wielką umowę - stwierdził Anglik.

- Wierzę w to, że będę w stanie zrobić coś historycznego, większego niż Floyd Mayweather, Canelo Alvarez czy Mike Tyson. Wierzę, że to możliwe, bo zawsze mierzę najwyżej. To mój kolejny cel - dodał Fury.

Brytyjczyk, który w lutym znokautował Deontaya Wildera, ma wrócić na ring pod koniec roku. Brytyjczyk stoczy trzeci pojedynek z Wilderem, a potem czeka go walka z Anthonym Joshuą lub Dillianem Whytem.