Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) jest zdeterminowany, by powrócić na ring w 2020 roku i przekonuje, że nie jest dla niego ważne, kto będzie jego rywalem. 

- Miałem boksować 19 grudnia w Las Vegas z Deotayem Wilderem, ale co dwa dni słyszę inne opowieści. Raz próbują walkę przenieść walkę o tydzień później, potem wcześniej... nieważne. Ja chcę światu ogłosić jedno: walczę w grudniu, obojętne czy to będzie Wilder w Vegas czy ktoś inny w Anglii - oznajmił "Król Cyganów" w rozmowie z TalkSport, dodając, że trzecią walkę z "Bronze Bomberem" rozstrzygnąłby jeszcze szybciej niż lutowy rewanż.

- Znokautuję go w trzy rundy. Jak niby ucieknie przede mną? Jest słaby na nogach i nieodporny na uderzenia. Jeden lewy sierp i po wszystkim! - ocenił niepokonany Wyspiarz.

Według ostatnich doniesień do konfrontacji Fury'ego z Wilderem miałoby dojść na początku grudnia na Allegiant Stadium w Las Vegas.