Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

5 grudnia podczas organizowanej przez Franka Warrena gali w Londynie kolejny zawodowy pojedynek może stoczyć Tyson Fury (30-0-1, 21 KO). Coraz głośniej mówi się, że czas na realizację trylogii pomiędzy mistrzem świata WBC wagi ciężkiej i Deontayem Wilderem wygasł.

- Chciałem znów zlać Wildera, szybka i łatwa walka. Jego ekipa jednak kombinowała z datami. Tak naprawdę nie chcieli walki z linearnym mistrzem świata. Wiedzieli jak to się skończy i świat wiedział, jak to się skończy: Wilder wylądowałby znów na tyłku. Poprosili [po operacji Wildera] o zmianę terminu na 19 grudnia, zgodziłem się, potem znów chcieli przesunąć na przyszły rok. Starczy tego! Idziemy dalej! - oświadczył w rozmowie z The Athletic "Król Cyganów".

32-letni Fury miałby zaboksować na gali organizowanej w Wielkiej Brytanii po raz pierwszy od ponad dwóch lat. W gronie potencjalnych rywali znajdują się pięściarze, którzy podobnie jak Brytyjczyk, mają podpisany kontrakt z grupą Top Rank - Agit Kabayel oraz Oscar Rivas. Nie ma jednak w tej sprawie potwierdzeń.

Pewne jest z kolei, że podczas tej gali dojdzie do walki Anthony'ego Yarde (20-1, 19 KO) z Lyndonem Arthurem (17-0, 12 KO). Przymiarki do tego pojedynku trwały od kilku miesięcy i ostatecznie został on zakontraktowany.