Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Tyson Fury (32-0-1, 23 KO) po walce z Dillianem Whytem zadeklarował, że kończy bokserską karierę. "Król Cyganów" nie zdecydował się jednak jeszcze - jak przed laty uczynił to Lennox Lewis - na zrzeczenie się mistrzowskiego pasa WBC wagi ciężkiej. 

Jak informuje Daily Star, powołując się na szefa World Boxing Mauricio Sulaimana, Fury z decyzją nie musi się jeszcze spieszyć, bo ma na jej podjęcie kilka tygodni. 

Kilka dni temu do Fury'ego o zajęcie jednoznacznego stanowiska zaapelował Dan Rafael. - Jeśli naprawdę zawiesił rękawice na kołku, to cieszę się jego szczęściem. Jest niepokonanym mistrzem, jest zdrowy, ma rodzinę, pieniądze. Ale skoro rzeczywiście to koniec, to powinien zwakować pas WBC i pozwolić innym o niego walczyć - napisał amerykański dziennikarz.