Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Dereck Chisora jest przekonany, że Dillian Whyte (28-2, 19 KO) sprawi w sobotę niespodziankę i znokautuje Tysona Fury'ego (31-0-1, 22 KO) w walce o pas WBC wagi ciężkiej.

- Stawiam na to mój dom: Dillian znokautuje Tyson! - oświadczył "Del Boy" w rozmowie z talkSPORT. - Tyson to mój ziomek, wiem, że mnie słucha - Tyson, zostaniesz znokautowany!

- Tyson jest bardzo dobry w tym co robi. Zna ring doskonale, wie jak się poruszać, jego zasięg jest niesamowity, ale według mnie Whyte będzie wiedział, jak się do niego dobrać. Po prostu ruszy do przodu, bo boksować z Tysonem nie można, z nim trzeba się bić - ocenił Chisora, który sam dwukrotnie przegrywał zarówno z "Królem Cyganów" jak i "The Body Snatcherem".

Add a comment

Ulubione nokauty Wildera: Stiverne, Szpilka i... Fury

Timothy Bradleyu ocenia, że choć Tyson Fury (31-0-1, 22 KO) jest wyraźnym faworytem w starciu z Dillianem Whytem (28-2, 19 KO), to jego zwycięstwo w sobotniej walce o pas WBC wszech wag wcale nie jest pewne.

- Whyte ma świetny lewy sierp, który będzie jego atutem i będzie go szukał, ale ma też dobrą prawą rękę i podbródki w zwarciu - zauważa w rozmowie z Boxing Social były czempion a obecnie ekspert ESPN. - Jeśli Fury będzie chciał przejść do półdystansu, będzie musiał uważać, bo ten podbródek może nadlecieć nie wiadomo skąd i zaskoczyć Fury'ego zwłaszcza jeśli będzie się chciał wieszać na Dillianie.

- To dla Fury'egp niebezpieczna walka. W kategorii ciężkiej możesz być mistrzem świata a sekundę później już zwykłym gościem. Wystarczy jeden cios - dodaje Bradley.

Add a comment

Tyson Fury (31-0-1, 22 KO) i Dillian Whyte (28-2, 19 KO) spotkali się dziś na konferencji prasowej przed sobotnią walką o pas WBC kategorii ciężkiej. Konferencja przebiegła w miłej atmosferze, poza drobnym incydentem podczas face off, gdy doszło do krótkiego spięcia pomiędzy ojcem "Króla Cyganów" Johnem Furym i bratem Whyte'a, Deanem. Po konferencji Fury Senior i "The Body Snatcher" skomentowali zamieszanie. 

- On ma 600 lat i próbuje się wyrywać. Powiedziałem mu: John, wyluzuj, jesteś dorosły, a krzyczysz jak dzieciak. On zawsze próbuje wyskoczyć przed swojego syna - powiedział Whyte.

John Fury stwierdzłił tymczasem: - To była moja wina, Jestem stary, ale ambitny, poniosły mnie emocje, chodziło w końcu o mojego syna, czasem moja głowa każe mojemu ciału robić coś, czego ono już zrobić nie może.

Add a comment

W przyjemnej atmosferze minęła dzisiejsza konferencja prasowa przed zaplanowaną na sobotę walką o pas WBC wagi ciężkiej pomiędzy Tysonem Furym (31-0-1, 22 KO) i Dillianem Whytem (28-2, 19 KO), Poniżej wybrane wypowiedzi pięściarzy. 

Tyson Fury: Whyte to dobry zawodnik, jest mocny, silny i twardy, ma mocny cios. Znokautował wielu swoich rywali. Ma duże doświadczenie w sportach walki, był wcześniej kickbokserem, walczył w MMA, z pewnością zasługuje na szacunek, Trenowałem tak samo ciężko jak przed walkami z Kliczką czy Wilderem, więc zobaczycie moją najlepszą wersję. 

Dillian Whyte: Zrobię wszystko, co będzie trzeba, aby wygrać, jestem gotów na wszystko. Nie boję się podjąć ryzyka. Całe życie ryzykowałem. Nie wizualizuję sobie tej walki, bo w niej będzie ważna adaptacja. Nie wiadomo, jak zaboksuje Tyson, ja będę się musiał do niego dostosować ze swoim boksem.

Add a comment

Tyson Fury (31-0-1, 22 KO) twierdzi, że ewentualna walka z Anthonym Joshuą (24-2, 22 KO) nie byłaby dla niego wystarczającą motywacją, by porzucić pomysł udania się na sportową emeryturę po pojedynku z Dillianem Whytem (28-2, 19 KO).

- On już nie jest dziewicą, już został pobity. Nie ma o czym dyskutować. To nie byłaby ekscytująca walka, tylko o kasę - przekonuje "Król Cyganów" w wywiadzie dla IFL TV.

- Gdybym miał teraz boksować z Joshuą, nie miałbym nic do zyskania, bo ludzi i tak sądzą, że bym go pokonał - dodaje czempiona World Boxing Council kategorii ciężkiej.

Anthony Joshua we wrześniu stracił trzy mistrzowskie pasy na rzecz Oleksandra Usyka (19-0, 13 KO). W lipcu dojść ma do pojedynku rewanżowego.

Add a comment

Sylwetka, jaką wczoraj zaprezentował Tyson Fury (31-0-1, 22 KO) podczas pokazowego treningu przed walką z Dillianem Whytem (28-2, 19 KO) wywołała dyskusję na temat formy fizycznej czempiona WBC kategorii ciężkiej. 

Jedni twierdzili, że jak na zawodowego sportowca nie prezentuje się najlepiej, inni przekonywali, że wygląda szczuplej niż przed ubiegłoroczną konfrontacją z Deontayem Wilderem. Ile w rzeczywistości waży "Król Cyganów"?

- Szczerze mówiąc, jest nieco lżejszy niż przed ostatnim pojedynkiem. Według mnie wniesie na wagę w okolicach 119,5 kilograma - zdradził ojciec mistrza John Fury.

Tyson Fury przed trzecim bojem z Wilderem ważył 125,6 kilograma. Tłumaczył wówczas, że większa masa ma być jego atutem w starciu ze znacznie lepiej wyrzeźbionym Amerykaninem.

Add a comment

Tyson Fury (31-0-1, 22 KO) podczas wczorajszego treningu medialnego w Londynie przekonywał, że nie zmienił swoich wcześniejszych postanowień i sobotnia walka z Dillianem Whytem (28-2, 19 KO) będzie ostatnią w jego karierze. 

- Szczerze, to bardzo emocjonalna decyzja - powiedział "Król Cyganów". - Wiem, że nikt mi nie wierzy, bo wszyscy sądzą, że chodzi mi o kasę, ale ja odchodzę! Nie mam już nic do udowodnienia komukolwiek, swoje zrobiłem i starczy.

- Czy wygram czy przegram czy zremisuję w sobotę, damy dobrą walkę i jadę do domu. I to tyle. Tak po prostu czuję - tłumaczył czempion WBC wagi ciężkiej. - Przed ostatnim pojedynkiem z Wilderem siedziałem w Las Vegas w swoim pokoju i powiedziałem sobie: "ta walka z Wilderem jest ostatnia i myślę, że już żadnej więcej nie będzie". Ale po walce pojawiła się okazja, by zaboksować z Whytem na Stadionie Wembley. Takich szans się nie odrzuca - stadion w stolicy i ogromne wydarzenie. 

- Tak, planowałem odejść i oto odchodzę. Jak powiedział Juliusz Cezar: "wojowników nigdy nie zabraknie". Są miliony następnych - zakończył Fury.

Add a comment

Otto Wallin stawia na wygraną Tysona Fury'ego (31-0-1, 22 KO) w starciu z Dillianem Whytem (28-2, 19 KO). Pojedynek, którego stawką będzie pas WBC wagi ciężkiej, zaplanowany jest na sobotę.

- To będzie dobra walka i ciekawe, co się wydarzy. Myślę, że Fury wygra, jest moim faworytem - mówi były rywal "Króla Cyganów". 

- Nie wiem, jak ta walka się potoczy, ale Wilder i Whyte to bardzo różni zawodnicy, więc Fury musi z Whytem boksować inaczej niż ostatnio, nie może próbować go rozjechać. Myślę, że Fury będzie boksować technicznie i przyciśnie dopiero w późniejszych rundach. Zobaczymy, jak będzie gdy Whyte podejdzie blisko. Fury może się wtedy na nim wieszać, wykorzystywać masę, jest w tym dobry - przewiduje Otto Wallin. 

Add a comment

Tyson Fury (31-0-1, 22 KO) nie przejął się specjalnie absencją swojego rywala Dilliana Whyte'a (28-2, 19 KO) na wtorkowym treningu medialnym przed walką o pas WBC kategorii ciężkiej. 

- To zmartwienie Dilliana, to nie jest mój interes. Myślę, że on ma jakiś powód, dla którego się dziś nie pojawił. Cokolwiek by to było, życzę mu powodzenia i do zobaczenia w dniu pojedynku - stwierdził Fury. 

Nieobecność "The Body Snatchera" skomentował też promotor gali Frank Warren. - Oni powinni teraz wypełnić kontraktowe zobowiązania. Mieliśmy kilka długich rozmów przez Zooma, rozmawiałem też z Dillianem osobiście, wszystko jest na dobrej drodze, byśmy mieli wspaniały bokserski wieczór - powiedział szef Queensberry Promotions, a zapytany, czy Whyte stawi się na jutrzejszej konferencji prasowej odparł: - Mam nadzieję... 

Add a comment

Dziś w Londynie odbył się trening medialny Tysona Fury'ego (31-0-1, 22 KO) przed walką z Dillianem Whytem (28-2, 19 KO). Ojciec czempiona WBC wagi ciężkiej John jako komentator BT Sport uczynił z eventu prawdziwy benefis ku czci swojego  syna. 

"Big" John wychwalał pod niebiosa nawet sylwetkę swojego potomka, której, obiektywnie oceniając, daleko jest do ideału. - Ludzie patrzą na niego i uświadamiają sobie, że jest mistrzem świata, a przecież wygląda jak przeciętny facet. Kocham każdy cal tłuszczyku na tym chłopaku! - grzmiał John Fury, oglądając ringowe popisy "Króla Cyganów". - To absolutny numer jeden na świecie!

Tyson Fury pokaz medialny potraktował bardzo sumiennie, robią kilka rund walki z cieniem i tarczy. - W tan sposób zaliczyłem swój zwykły dzisiejszy trening - przyznał czempion WBC.

Add a comment

Choć Dillian Whyte (28-2, 19 KO) jeszcze kilka dni temu przekonywał, że jest profesjonalistą i zmienił swoje podejście do promocji walki z Tysonem Furym (28-2, 19 KO), na dzisiejszym treningu medialnym się nie pojawił. 

Jutro odbyć ma się konferencja prasowa z udziałem Fury'ego i Whyt'ea. Na razie nie wiadomo, czy rywal "Króla Cyganów" będzie na niej obecny. 

Whyte, który z Furm zaboksować ma w sobotę o pas WBC wagi ciężkiej, przez ostatnie tygodnie w żaden sposób nie uczestniczył w działaniach promocyjnych poprzedzających pojedynek. Wcześniej nie przybył na konferencję prasową anonsującą mistrzowskie starcie.

Add a comment

WHYTE NIE PRZYŁOŻY SIĘ DO PROMOCJI WALKI Z FURYM?

Dillian Whyte (28-2, 19 KO) nie może doczekać się walki o pas WBC kategorii ciężkiej z Tysonem Fury (31-0-1, 22 KO). Pojedynek, którego stawką będzie także tytuł czempiona magazynu The Ring, odbędzie się 23 kwietnia na londyńskim stadionie Wembley.

- Chcę przemocy, jeśli mam być szczery! - zapowiada "The Body Snatcher". - Chcę, by ta przemoc już się zaczęła. Jestem spokojny i wyluzowany, ale w środku mnie czai się wściekłość i przemoc!

Pochodzący z Jamajki Brytyjczyk, który na swoją mistrzowską szansę czekał na szczycie rankingu World Boxing Council ponad 1000 dni, ceni swojego rywala, ale nie zwraca uwagi na jego słowa wypowiadane przed pojedynkiem.

- Wszystko, co on mówi jest ze sobą sprzeczne. Dlaczego niby robi "12-tygodniowy spartański obóz", skoro jestem nikim? Przecież jest nowym dwumetrowym Alim, Tysonem i Foremanem w jednym, czemu więc tak ciężko trenuje przed walką ze mną? - pyta retorycznie Whyte i dodaje: - Jego usta są jak kibel, w którym ciągle spuszcza się wodę - to jest cały Tyson Fury, gość spuszczający swoimi ustami to randomowe gówno!

Add a comment

Arum: Fury ubija sparingpartnerów, przylatuje w sobotę

Bob Arum nie obejrzy na żywo na stadionie Wembley sobotniej walki o pas WBC wagi ciężkiej pomiędzy Tysonem Fury (31-0-1, 22 KO) i Dillianem Whytem (28-2, 19 KO).

90-letni promotor "Króla Cyganów" wraca do siebie po lekkiej infekcji Covid-19 i drugą obronę tytułu w wykonaniu swojego podopiecznego będzie musiał śledzić w telewizji. 

Pojedynek Fury - Whyte pokaże na żywo w USA ESPN (cena PPV to 70 dolarów). W Wielkiej Brytanii transmisję przeprowadzi BT Sport (cena 25 funtów), zaś w Polsce platforma streamingowa Viaplay (34 PLN za miesiąc).

Add a comment

Tyson Fury (31-0-1, 22 KO) jest bardzo pewny siebie przed zbliżającą się obroną pasa WBC wagi ciężkiej z Dillianem Whytem (28-2, 19 KO). Pojedynek odbędzie się 23 kwietnia w Londynie.

- Obojętnie, jaki styl walki wybiorę, pokonam go! - zapowiada "Król Cyganów" w rozmowie z magazynem The Ring. - Mogę ruszyć do przodu, walczyć na wstecznym, mogę poruszać się na boki, mam wiarę w swoje możliwości i jestem przekonany, że jestem o poziom wyżej niż cała reszta. Zakończyłem już trening, podszedłem do Whyte'a z szacunkiem, na jaki zasługuje, szykowałem się na niego od stycznia. Zrobiłem wszystko, co mogłem, reszta w rękach przeznaczenia - co ma być, to będzie!

- Zamierzam walczyć od pierwszego gongu i mój plan nie jest żadną tajemnicą. Będę odpalał bomy od samego początku. Dam dobre show dla 90-tysięcznej publiki, a potem - mam nadzieję - trafię go mocnym ciosem i będzie po wszystkim! - przewiduje Fury, na którego wygraną kurs wynosi 1,2 (na Whyte'a - 5,9).

Add a comment

Już tylko sześć dni pozostało do walki o pas WBC kategorii ciężkiej pomiędzy Tysonem Fury (31-0-1, 22 KO) i Dillianem Whytem (28-2, 19 KO). W zeszłym tygodniu odbyła się telekonferencja prasowa z udziałem obu pięściarzy. Poniżej zapis jej obszernych fragmentów.

Add a comment

Tyson Fury (31-0-1, 22 KO) zakończył sparingi przed zaplanowaną na 23 kwietnia w Londynie walką w obronie pasa WBC kategorii ciężkiej. Czempionowi na ostatniej prostej przygotowań w zbudowaniu formy pomagali wracający do boksu po dyskwalifikacji za doping Jarrell Miller (23-0-1, 20 KO) i David Adeleye (8-0, 7 KO), który na gali Fury - Whyte zaboksuje z Chrisem Healeyem (9-8, 2 KO).

Add a comment

Myślę, że to zawodnik top-5. Jest numerem 1 w rankingu WBC, pretendentem do pasa, jak wszyscy wiedzą był obowiązkowym challengerem przez 147 lat, więc zasługuje na swoją szansę i ją - mówił Tyson Fury (31-0-1, 22 KO) podczas wczorajszej konferencji prasowej przed walką z Dillanem Whytem (28-2, 19 KO).

Add a comment

Tyson Fury (31-0-1, 22 KO) niedawno zadeklarował, że walka z Dillianem Whytem (28-2, 19 KO) będzie ostatnią w jego zawodowej karierze. W zapowiedzi "Króla Cyganów" nie wierzy jego ojciec John. 

- To bzdury! Tyson jest szalony, co on by zrobił bez boksu? Boks to jego całe życie!  - stwierdził "Big" John w rozmowie z talkSPORT. 

Fury Senior skomentował też ostatnią wypowiedź Davida Haye'a, który po raz kolejny wieszczył porażkę Tysona Fury'ego. - Postawiłem już sprawę jasno Frankowi Warrenowi - Haye nie może być dopuszczony do komentowania walki mojego syna albo będą kłopoty! To hejter, nie chcę, by zbliżał się do mojej rodziny! - powiedział ojciec czempiona WBC.

Pojedynek Tysona Fury'ego z Dillianem Whytem odbędzie się 23 kwietnia na londyńskim stadionie Wembley. Walkę obejrzą na żywo 94 tysiące kibiców.

Add a comment

Komentarz WBC ws. Dilliana Whyte'a

Przygotowania Dilliana Whyte'a (28-2, 19 KO) do walki z Tysonem Furym (31-0-1, 22 KO) owiane były tajemnicą, jednak z ostatnich instagramowych relacji "The Body Snatchera" dowiedzieć się można, z kim toczył boje sparingowe.

Sparingpartnerami challengera WBC byli między innymi dwumetrowy mańkut Agron Smakici (18-1, 16 KO) i zaledwie 23-letni ale mający już na swoim koncie sparingi z Anthonym Joshuą i Deontayem Wilderem amator Emanuel Odiase. 

Pojedynek Tysona Fury'ego z Dillianem Whytem odbędzie się 23 kwietnia na londyńskim stadionie Wembley. Transmisja w Polsce na platformie Viaplay.

Add a comment

Haye: wiem, jak pokonać Fury'ego

David Haye z żelazną konsekwencją od lat przepowiada porażki Tysona Fury'ego (31-0-1, 22 KO) w kolejnych walkach. Nie inaczej jest przed zbliżającym się pojedynkiem "Króla Cyganów" z Dillianem Whytem (28-2, 19 KO).

- Fury'ego pokonać może ktoś nieustraszony i nieobawiający się przewagi gabarytów. Potrzebna jest wytrzymałość, siła, mocne uderzenie, trzeba mieć też doświadczenie w walkach na najwyższym poziomie i Dillian Whyte to ma - przekonuje "Hayemaker" w wywiadzie dla talkSPORT. - Whyte walczył z Oscarem Rivasem, którego wszyscy unikali, znokautował Derecka Chisorę, położył super twardego Josepha Parkera.

- Nie zdziwię się, jeśli Fury zlekceważy Whyte'a, bo jest przekonany, że jest najlepszy na świecie, ale Whyte ma wszystkie atrybuty potrzebne do tego, by pokonać Fury'ego - ma cios, kondycję, wiarę w siebie, nie siedzi na Instagramie, nie promuje walki, tylko ciężko trenuje - to właściwe podejście! - dodaje David Haye.

Add a comment

Whyte: prosta sprawa, teraz walka z Furym

Grupa Top Rank ogłosiła, że Dillian Whyte (28-2, 19 KO) weźmie udział w jutrzejszej telekonferencji promującej zaplanowaną na 23 kwietnia w Londynie walkę o pas WBC wagi ciężkiej z Tysonem Furym (31-0-1, 22 KO).

Whyte "czas antenowy" podzieli ze swoim rywalem i jego dwoma promotorami - Frankiem Warrenem i Bobem Arumem. Konferencja ma rozpocząć się o godz. 19.00 czasu polskiego.

Add a comment