Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Do niecodziennej sytuacji doszło podczas środowej konferencji prasowej Władimira Kliczki (64-4, 53 KO) i Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO) anonsującej rewanżową walkę pięściarzy o mistrzostwo świata wagi ciężkiej federacji WBA i WBO. Znany z nienagannego zachowania i sposobu bycia Ukrainiec w trakcie swojego wystąpienia przeklął siarczyście, komentując wcześniejsze kontrowersyjne wypowiedzi rywala na temat homoseksualistów i kobiet. 

- W pierwszym pojedynku popełniłem błąd, który kosztował mnie utratę tytułu. Oczywiście niełatwo boksuje się z pretendentem o tak dużych umiejętnościach, jakie ma Fury. On je ma, inaczej nie odebrałby mi pasów - stwierdził Kliczko, po czym przeszedł do "pointy".

- Abstrahując od tego wszystkiego, ludzie jednak oczekują, by mistrz świata wagi ciężkiej reprezentował godnie ten sport. Mi nie podoba się to, co wygaduje Fury. On wygłosił wiele obraźliwych komentarzy, np. że homoseksualistów powinno zamykać się w więzieniach, że kobiety powinny siedzieć w kuchni. Czy to dotyczy także Eltona Johna i królowej [Wielkiej Brytanii]? Wszystkim tym, którzy myślą w ten sposób i tobie, Fury, mówię: wypier***lać! - wypalił ukraiński ex-czempion.

Drugi pojedynek Władimira Kliczki z Tysonem Furym odbędzie się 9 lipca w Manchesterze. Pierwszą walkę na punkty wygrał Brytyjczyk, fundując Kliczce pierwszą porażkę od ponad 11 lat.