Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Tyson Fury (25-0, 18 KO) rozpoczął przygotowania do rewanżowej walki z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO). Pojedynek pierwotnie miał się odbyć 9 lipca, jednak Brytyjczyk nabawił się kontuzji kostki i starcie przeniesiono na 29 października. Przed zbliżającym się bojem olbrzym z Wilmslow jest pewny, że ponownie okaże się lepszy od utytułowanego Ukraińca.

- Najpierw odpadnie mu szczęka, a potem będzie zbierał z ringu swoje żebra! - odgraża się Fury. - Znów go pokonam, potem polecę do Nowego Jorku, gdzie upiję się whisky i Guinnessem. Później wybieram się do Orlando, gdzie będę się bawił z żoną i z dziećmi.

- Nikt mnie nie pokona, jestem królem ringu! - chwali się brytyjski dwumetrowiec i zdradza, że już niemal poradził sobie z feralnym urazem: - Zacząłem już biegać. Na razie wolno, ale kostka już wkrótce powinna wrócić do pełnej dyspozycji. 

Pierwsza walka Władimira Kliczki z Tysonem Furym zakończyła się punktowym zwycięstwem Brytyjczyka, który zafundował słynnemu rywalowi pierwszą porażkę od ponad 11 lat.