Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) twierdzi,  że zależy mu na tym, by jego druga walka z Tysonem Furym (25-0, 18 KO) odbyła się w Manchesterze. Ukrainiec zaznacza jednak, że na tę chwilę lokalizacji pojedynki nie można jeszcze ostatecznie potwierdzić. 

- Chciałbym, aby doszło do rewanżu w Manchesterze, mieście Fury'ego - mówi Kliczko. - Dla mnie byłoby to wyzwanie, bo 90 procent kibiców byłoby przeciw mnie. 

- Byłem tam na konferencji prasowej i widziałem, jaki stosunek do niego mają jego rodacy. Chciałbym, aby walka tam się odbyła. Ale czy tak będzie? - to jest pytanie. Halę, która została wcześniej zarezerwowana, możemy stracić, bo Fury nie potwierdził jeszcze walki, więc nie należy wykluczyć, że pojedynek odbędzie się w Niemczech - wyjaśnia ex-czempion.

Stawką rewanżowego starcia Władimira Kliczki z Tysonem Furym będą należące do Brytyjczyka mistrzowskie pasy wagi ciężkiej federacji WBA i WBO. Najbardziej prawdopodobny termin boju to 29 października.