Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Tomasz Adamek (49-3, 29 KO) i Artur Szpilka (16-1, 12 KO) spotkali się dziś w Krakowie na ostatniej konferencji prasowej przed sobotnią galą Polsat Polsat Boxing Night. Obaj pięściarze byli pewni swojego zwycięstwa i emocji nie zabrakło...

 Kup bilety na walkę Tomasz Adamek - Artur Szpilka >>
Wykup dostęp do transmisji PPV z gali Polsat Boxing Night >>

Tomasz Adamek - Artur Szpilka: serwis specjalny ringpolska.pl >>

Add a comment

- Porażka z charakterem nie skreśla bokserów, choć walki polsko-polskie są znakomitą selekcją - uważa promotor Tomasz Babiloński (Konspol Babilon Promotion) przed galę "Polsat Boxing Night" 8 listopada w Krakowie.

W sobotni wieczór po raz trzeci w historii odbędzie się Polsat Boxing Night. Po hitach Adamek-Gołota i Saleta-Gołota, tym razem w roli głównej wystąpią Artur Szpilka i Tomasz Adamek. Ale na ringu będą walczyć też inni czołowi polscy pięściarze z różnych grup zawodowych. W Arenie Kraków powalczy m.in. czterech zawodników Tomasza Babilońskiego - Piotr Gudel (1-1, 0 KO), Michał Żeromiński (7-1, 1 KO), Michał Chudecki (10-0-1, 3 KO) i Andrzej Sołdra (10-1-1, 5 KO).

- Polsat Boxing Night jest największym i najbardziej oczekiwanym wydarzeniem bokserskim w naszym kraju w tym roku. Na żywo w hali imprezę obejrzy ok. 17 tysięcy kibiców. Z moich bokserów najwięcej do zyskania, ale i do stracenia wydaje się mieć Michał Chudecki, który spotka się z Michałem Syrowatką. Genialnym pociągnięciem okazało się ściągnięcie na galę w Międzyzdrojach jako jego rywala Felixa Lorę. Chudecki pokazał, że nadaje się na wielkie eventy, pokazał bystrość, mądrość, nie bał się - powiedział Tomasz Babiloński.

Szef Babilon Promotion podkreśla, że już sama obecność danego zawodnika na Polsat Boxing Night jest wykładnikiem jego nieprzeciętnych umiejętności, choć... to nie wystarczy.

- Taka gala stanowi mocne wybicie do dalszej kariery, pięściarze pokazują, że warto na nich stawiać, inwestować. Bardzo liczy się to, co pokażą w ringu, nawet w przypadku przegranej. Bo porażka z charakterem wcale nie musi oznaczać skreślenia. Często wracam do przykładu z Legionowa, gdzie Miszkiń walczył z Głażewskim i swoją bardzo dobrą postawą zasłużył na kolejny występ. Na kolejnej gali w Nowym Dworze przegrał czy nie przegrał, ja nie jestem od oceniania na punkty, choć dla mnie był remis, ale znów pokazał charakter i dlatego tacy zawodnicy są cenieni – podkreślił promotor.

Najtrudniejsze zadanie z grona bokserów Babilon Promotion wydaje się mieć Andrzej Sołdra, który spotka się z wracającym do sportu Dawidem Kosteckim.

- Zobaczymy, jak spisze się Andrzej - czy może wygra w brzydkim stylu lub ładnie przegra. Ciekawy jestem też Żeromińskiego, któremu raz się chce, a raz nie chce. Zapomina, że trzeba najpierw coś super pokazać ze swojej strony. Jeśli odda ten pojedynek bez walki, to poradzę mu aby przestał boksować. Gudel też musi pokazać, że potrafi przestawić się na boks zawodowy. Rozumiem, że czasem bokserowi może coś nie wyjść, ale serducho trzeba między linami zostawić, nigdy nie odpuszczać. Takie porażki nie cofają. Nie może być sytuacji jak z Pawłem Kołodziejem, bowiem jak ktoś jest cykorem, to nic nie pokazuje – dodał.

Tomasz Babiloński najbardziej żałuje, że na gali w Krakowie zabraknie Pawła Głażewskiego i Krzysztof Głowackiego, ale przed nimi obecnie inne wyzwania.

- Jeden (Głażewski) za chwilę walczy o mistrzostwo świata wagi półciężkiej, a drugi (Głowacki) ma na to szansę w wadze junior ciężkiej. Ich droga pokazuje, że można dojść do walki na szczycie. Polsat Boxing Night stwarza takie szanse dla kolejnych pięściarzy - mówił Tomasz Babiloński.

Add a comment

- Obóz był super, wygrywam i wracam 8 listopada do Stanów Zjednoczonych - zaczął dzisiejszą konferencję prasową przed sobotnią galą Polsat Boxing Night Tomasz Adamek (49-3, 29 KO), który już za kilkadziesiąt godzin zmierzy się z Arturem Szpilką (16-1, 12 KO). Pięściarze będą w Krakowie rywalizować o pasy IBF International oraz tytuł międzynarodowego mistrza Polski wagi ciężkiej.

- Już czuję, że to się zbliża. Jestem przygotowany na najlepszego Adamka i on już szybciutko się o tym przekona w sobotę - odpowiedział popularny "Szpila".

- Cieszę się, ale ja mogę przyjechać nawet za 10 lat i pokazać to samo w sobotę. Przekonasz się jutro jak wygląda prawdziwy boks - kontynuował Adamek.

- Jutro? Już jutro chcesz walczyć? - ripostował pięściarz z Wieliczki.

- Nie, w sobotę, wtedy przekonasz się co znaczą moje lata treningu i ciężkiej pracy. Cierpliwości, wszystko będzie wiadomo w sobotę. Bądź pewny, że w sobotę moja kariera się nie zakończy - zakończył były czempion dwóch kategorii wagowych.

Add a comment

Polsat Sport News pokaże na żywo dzisiejszą finałową konferencję prasową przed galą Polsat Boxing Night w Krakowie. Głównym wydarzeniem sobotniej imprezy będzie pojedynek byłego mistrza świata dwóch kategorii wagowych Tomasza Adamka (49-3, 29 KO) z Arturem Szpilką (16-1, 12 KO).

Start konferencji, w której udział będą mogli wziąć jedynie przedstawiciele mediów, przewidziany jest na godz. 16.00. W spotkaniu z dziennikarzami uczestniczyć będą wszyscy pięściarze, którzy w sobotę wejdą między liny w Kraków Arenie.

Jutro odbędzie się z kolei otwarta dla kibiców oficjalna ceremonia ważenia przed krakowską galą. Ceremonia zostanie przeprowadzona w Małej Hali przy Kraków Arenie. Start o godz. 17.00. Wydarzenie także będzie na żywo pokazywane w Polsat Sport News.

Kup bilety na walkę Tomasz Adamek - Artur Szpilka >>
Wykup dostęp do transmisji PPV z gali Polsat Boxing Night >>

Add a comment

W sobotę na bokserskich deskach Kraków Areny odbędzie się największe bokserskie wydarzenie tego roku - trzecia edycja Polsat Boxing Night. Walką wieczoru będzie konfrontacja byłego mistrza świata dwóch kategorii wagowych Tomasza Adamka (49-3, 29 KO) z Arturem Szpilką (16-1, 12 KO). Impreza zostanie pokazana w systemie Pay-Per-View, a sygnał telewizyjny dla wszystkich dystrybutorów wyprodukuje Cyfrowy Polsat.

Gospodarzem i moderatorem krakowskiej gali "Polsat Boxing Night - Chwila Prawdy" będzie Mateusz Borek, który przeprowadzi również wywiady z zawodnikami w ringu tuż po zakończeniu walk. Gośćmi Jerzego Mielewskiego w studiu będą: ekspert Polsatu Sport Janusz Pindera i bokserski Mistrz Europy - Przemysław Saleta. Galę skomentują: Andrzej Kostyra i były Mistrz Europy w wadze ciężkiej Albert Sosnowski, a reporterami w Kraków Arenie będą: Artur Łukaszewski i Karolina Owczarz.

Trzecią edycję "Polsat Boxing Night" poprowadzi w ringu znany z klatki i ringu gal KSW Paweł Wójcik. Autorem scenariusza Gali jest Dyrektor ds. Sportu Telewizji Polsat Marian Kmita, we współpracy z Pawłem Wójcikiem. Telewizja Polsat transmitując Galę zapewni najwyższą jakość przekazu, którą przygotowuje 70. osobowa ekipa Polsatu Sport, za pomocą 14 kamer, w tym dwóch kamer super slomo. Ciekawostką jest, że do obsługi "Polsat Boxing Night" zostanie wykorzystanych ponad 10 km kabli.

Galę Polsat Boxing Night na żywo z Krakowa będą mogli zobaczyć za 40 zł w systemie „pay-per-view” (PPV) abonenci Cyfrowego Polsatu i użytkownicy największej polskiej telewizji internetowej IPLA, która dodatkowo zaoferuje możliwość obejrzenia wydarzenia z wielu kamer!

W Cyfrowym Polsacie dostęp do tej widowiskowej gali mogą zamówić użytkownicy dekoderów satelitarnych. Wszystkie walki będzie można obejrzeć w dwóch formatach: w wysokiej rozdzielczości (HD) na pozycji 444 (Polsat Boxing Night HD) oraz standardowej (SD) na pozycji 445 (Polsat Boxing Night).

W IPLI galę będzie można obejrzeć w serwisie internetowym oraz aplikacji IPLA na komputery z systemem Windows, Smart TV (Samsung, LG, Netia Player) oraz urządzenia mobilne z systemami Android i iOS. Wydarzenie w IPLI będzie dostępne dla użytkowników na terytorium Polski zarówno w jakości HD, jak i SD, w cenie 40 zł, a także dla widzów z całego świata (za wyjątkiem USA).

Add a comment

- Szpilka to zawodnik, który budzi emocje, a to będzie na pewno emocjonujące i żywe wydarzenie, ale moim zdaniem Adamek będzie po prostu dla niego za dobry - ocenia Kathy Duva, współpromotorka Tomasza Adamka (49-3, 29 KO) przed sobotnim pojedynkiem z Arturem Szpilką (16-1, 12 KO). Walka będzie główną atrakcją sobotniej gali Polsat Boxing Night w Krakowie.

Szefowa stajni Main Events tym razem nie będzie towarzyszyć "Góralowi" podczas jego występu w Polsce, ponieważ tego samego dnia będzie w Atlantic City pilnować interesów Sergieja Kowaliowa w walce o trzy mistrzowskie pasy wagi półciężkiej z Bernardem Hopkinsem.

- Kiedy wyjdą do ringu, to Szpilka przekona się, że nie ma zbyt wielu pięściarzy, którzy mają silniejszą wolę wygranej od Adamka. On świetnie panuje nad tym co się dzieje w ringu, jest świadomy swoich możliwości i sądzę, że da sobie radę - podsumowuje Duva.

Cały wywiad z Kathy Duvą w wersji video >>

Add a comment

- Będzie ogień! - krzyczał Artur Szpilka (16-1, 12 KO) podczas treningu otwartego w centrum "Solne Miasto" w Wieliczce. Gołym okiem było widać, że w rodzinnym mieście jest jak celebryta.

- Czy pochodzi stąd ktoś bardziej znany? A skąd! - wzrusza ramionami Władysław Cwierz, pierwszy trener 25-letniego boksera. - Najważniejsze, że Artur nie zapomina o starych znajomych. Zresztą, ile on biletów załatwił chłopakom z Wieliczki, to szkoda mówić.

Wieczorem Szpilka ze swoim trenerem Fiodorem Łapinem i innymi pięściarzami podjechał pod swoje byłe gimnazjum wynajętą limuzyną. Kilkanaście lat wcześniej dawał tu w kość nauczycielom, a po lekcjach bił się z każdym, kto chciał się z nim zmierzyć. Dziś jest gwiazdą, dlatego po starej znajomości wynajął starą salę gimnastyczną, gdzie przed laty brylował na lekcjach wychowania fizycznego.

"Kto by pomyślał, że tak to wszystko się potoczy?" - mówił do kolegów kilka godzin wcześniej podczas otwartego treningu medialnego. By go zobaczyć, do centrum "Solne Miasto" przyszło ok. 300 osób.

- Idzie, idzie! Artur idzie! - krzyczały dzieci, gdy Szpilka w końcu się pojawił. Później nie mógł się skupić, gdy udzielał wywiadu, bo tuż za nim ustawił się tłum wrzeszczących młodych fanów.

Ich dawny sąsiad (dziś Szpilka mieszka w Warszawie) 8 listopada stoczy najważniejszą walkę w karierze. W imponującej Kraków Arenie stanie naprzeciw byłego dwukrotnego mistrza świata dwóch kategorii wagowych - Tomasza Adamka (49-3, 29 KO).

Zapewnia, że jest w życiowej formie, ale wczoraj kibicom musiały wystarczyć tylko słowa. Nie pokazał wiele, na ringu spędził tylko 10 minut. - Dziś jeszcze nie chciałem odkrywać kart, ale w sobotę będzie ogień - zapewnił i poszedł rozdawać autografy. Przez ponad pół godziny nie odmówił nikomu.  Fiodor Łapin, szkoleniowiec Szpilki: - Do tej gali przygotowywałem kilku bokserów, ale po Arturze widać, że jest najbardziej zdeterminowany.

Pełna treść artykułu w serwisie Sport.pl >>

Add a comment

- Najważniejszy był powrót do Polski. Rozmawialiśmy o kolejnych walkach i powiedziałem, że musi trenować i starałem się dać mu jak największe wsparcie. Teraz mogę stwierdzić, że wszystko poszło po naszej myśli. Tomek wygląda na odmłodzonego i bardzo szybkiego - powiedział dla Polsatsport.pl Roger Bloodworth, trener Tomasza Adamka (49-3, 29 KO) przed sobotnim pojedynkiem z Arturem Szpilką (16-1, 12 KO) na gali Polsat Boxing Night w Krakowie.

Maciej Turski: Po walce z Głazkowem wielu ludzi podejrzewało, że Adamek już więcej nie zawalczy. W sobotę zmierzy się jednak z Arturem Szpilką. Widział Pan motywację u Tomasza podczas przygotowań?
Roger Bloodworth:
Jasne, że widziałem. Zawsze kiedy pięściarze przegrywają ludzie mówią, że powinni przestać walczyć. Trzeba spojrzeć na przykłady Bernarda Hopkinsa, George'a Foremana, którzy wracali po porażkach i odpoczynek dobrze im zrobił. Tak samo było w przypadku Tomka, ale najważniejszy był powrót do Polski. Rozmawialiśmy o kolejnych walkach i powiedziałem, że musi trenować i starałem się dać mu jak największe wsparcie. Teraz mogę stwierdzić, że wszystko poszło po naszej myśli. Tomek wygląda na odmłodzonego i bardzo szybkiego.

Szpilka jest młodym zawodnikiem, ale bardzo pewnym siebie. Czy w Pana opinii posiada on umiejętności, atuty, którymi mógłby zaskoczyć Adamka?
Chyba nie mogą mieć pistoletów w ringu, nie mylę się? Oczywiście żartuję. Kiedy do ringu wchodzi dwóch ciężkich wszystko może się wydarzyć. Tomek może nadziać się na pierwszy cios i zostać znokautowany. Podobnie może być ze Szpilką i dlatego waga ciężko jest taka ciekawa. Nie da się przewidzieć, co się może wydarzyć!

Jakie są Pana przewidywania? Jak szybko walka może się skończyć?
Przewiduję, że w sobotę po prostu odbędzie się walka...

Pełny zapis rozmowy z Rogerem Bloodworthem na Polsatsport.pl >>

Add a comment

- Od tej walki zależy cała moja kariera, albo chcę być na szczycie i sobie poradzę z Adamkiem albo nie mam tam czego szukać - mówi Artur Szpilka (16-1, 12 K), który w sobotę zmierzy się na gali Polsat Boxing Night z Tomaszem Adamkiem (49-3, 29 KO).

 Kup bilety na walkę Tomasz Adamek - Artur Szpilka >>
Wykup dostęp do transmisji PPV z gali Polsat Boxing Night >>

Tomasz Adamek - Artur Szpilka: serwis specjalny ringpolska.pl >>

Add a comment