Koszt wykupienia usługi PPV w UPC to 45 PLN. Zamówienia, zarówno w jakości SD jak i HD dokonać można na kanale numer 90.
>
Artur Szpilka (16-1, 12 KO) stoczył dziś ostatni sparing przed zaplanowaną na 8 listopada walką z Tomaszem Adamkiem (49-3, 29 KO). Pojedynek będzie główną atrakcją gali Polsat Boxing Night w Krakowie.
W trakcie przygotowań do zbliżającej się konfrontacji, przeniesionych na ostatni tydzień z Warszawy do Wisły, "Szpila" sparował między innymi z Nagy Aguilerą, Zackiem Pagem, Marcinem Rekowskim i Michałem Olasiem.
- Nie ma kontuzji, jestem zdrowy i nie mogę się doczekać walki. Byle do ósmego! - napisał na Facebooku pięściarz Sferis KnockOut Promotions.
Tomasz Adamek - Artur Szpilka: serwis specjalny ringpolska.pl >>
> Add a comment>
W INEA można zamawiać dostęp do widowiskowej gali bokserskiej - Polsat Boxing Night "Chwila Prawdy", podczas której w sobotę 8 listopada, w głównej walce wieczoru o tytuł IBF International zmierzą się były mistrz świata w wadze junior ciężkiej i półciężkiej oraz medalista mistrzostw Europy - Tomasz "Góral" Adamek (49-3, 29 KO) oraz nadzieja polskiego boksu w kategorii ciężkiej - Artur "Szpila" Szpilka (16-1, 12 KO). W INEA galę na żywo z Krakowa można zobaczyć w systemie pay-per-view w cenie od 34,90 zł.
Wydarzenie obejmuje w sumie 6 walk, które poprzedzone są godzinnym studiem od godz. 19:00. Walki będzie można obejrzeć w wysokiej rozdzielczości (HD) na pozycji 901 (Polsat Boxing Night HD) oraz standardowej (SD) na pozycji 900 (Polsat Boxing Night SD).
Zamówienia na dostęp do gali można składać do 8 listopada do godz. 23.00:
1) przez www.eboa.inea.pl
2) dzwoniąc na numer 61 225 99 99
3) wysyłając SMS na nr 531 777 888 o treści BOXNT i numer karty dekodera (rozdzielone kropką) - przykładowy SMS: BOXNT.01234567891
4) w biurach do 7 listopada do godz. 18:00
Do 7 listopada można zamówić dostęp do gali w systemie „pay-per-view” w cenie 34,90 zł. W dniu odbywania się gali cena wyniesie 39,90 zł.
> Add a comment>
Już 8 listopada na gali Polsat Boxing Night w Krakowie Tomasza Adamek (49-3, 29 KO) zmierzy się z Arturem Szpilką (16-1, 12 KO). Były mistrz świata w dwóch kategoriach wagowych do zbliżającej się konfrontacji postanowił przygotowywać się w rodzinnych Gilowicach, ale jak zapewnia w rozmowie z "Super Expressem", nie oznacza to, że nie przykłada się zbyt mocno do treningów przed starciem z dużo mniej doświadczonym przeciwnikiem.
- Nie martwcie się o moją formę, każdego rywala darzę szacunkiem i nikogo nie lekceważę - mówi "Góral". - Z dnia na dzień wiem o Szpilce coraz więcej, każdego dnia jestem coraz mądrzejszy i dziękuję Bogu, że jeszcze nie zgłupiałem od tego wszystkiego.
Adamek dodaje także, że wbrew temu co twierdził jeszcze niedawno, tuż po przegranej walce z Wiaczesławem Głazkowem, daleki jest od myśli o sportowej emeryturze.
- Zapewniam, że walka ze Szpilką nie będzie moją ostatnią w karierze. 8 listopada będę błyszczał w ringu - przekonuje pewny siebie Tomasz Adamek.
Cała rozmowa z Tomaszem Adamkiem na stronach "Super Expressu" >>
> Add a comment>
8 listopada na gali Polsat Boxing Night w Krakowie, której głównym wydarzeniem będzie starcie Tomasza Adamka z Arturem Szpilką, niepokonany na zawodowych ringach Maciej Sulęcki (18-0, 3 KO) zmierzy się z byłym mistrzem Europy wagi średniej Grzegorzem Proksą (29-3, 21 KO).
Kup bilety na walkę Tomasz Adamek - Artur Szpilka >>
Wykup dostęp do transmisji PPV z gali Polsat Boxing Night >>
Tomasz Adamek - Artur Szpilka: serwis specjalny ringpolska.pl >>
>
Tomasz Adamek (49-3, 29 KO) jest zdaniem Bryanta Jenningsa faworytem w zaplanowanej na 8 listopada walce z Arturem Szpilką (16-1, 12 KO). - Myślę, że Adamek wypunktuje Szpilkę - mówi w wywiadzie dla Hitfirstboxing.com amerykański pięściarz, który w styczniu pokonał "Szpilę" przez techniczny nokaut.
- Adamek potrafi bić się na długim dystansie, nawet wymieniając mocne ciosy, mimo że zbliża się do końca kariery. Potrafi przyjąć cios, jest bardzo zwinny - wylicza atuty "Górala" oficjalny pretendent do tytułu mistrza świata WBC wagi ciężkiej.
- Myślę, że Tomasz pokona Szpilkę na punkty, a może nawet go znokautuje - twierdzi Jennings, przestrzegając jednocześnie "Szpilę" by zachował zimną głowę, gdyby udało mu się "zranić" rywala mocnym uderzeniem.
- Szpilka jest młodym, silnym zawodnikiem, jeśli trafi Adamka, musi uważnie dobierać kolejne uderzenia. Może być tak, że Szpilka trafi, a potem będzie uderzał niewłaściwymi ciosami, on musi się nauczyć dobierania uderzeń, tak by jeszcze bardziej raniły przeciwnika. Adamek to weteran, jeśli się go trafi, potem trzeba atakować w sposób przemyślany, nie można postępować głupio czy po amatorsku, trzeba bić mocno i technicznie - analizuje filadelfijczyk czekający na swoją mistrzowską szansę.
Kup bilety na walkę Tomasz Adamek - Artur Szpilka >>
Wykup dostęp do transmisji PPV z gali Polsat Boxing Night >>
Tomasz Adamek - Artur Szpilka: serwis specjalny ringpolska.pl >>
>
- Podręcznikowo, nie powinno dojść do tej walki Artura Szpilki z Tomkiem Adamkiem akurat teraz. Nie chciałem jej, ale podobnie było w przypadku Bryanta Jenningsa. Też nie chciałem tej walki. Żyjemy jednak w takim środowisku, że musimy szanować potrzeby kibiców, telewizji i sponsorów i dlatego trzeba szukać kompromisów. Pewnie po tej walce będziemy dużo mądrzejsi. Jedno jednak nie ulega wątpliwości. Jeśli chodzi o poziom sportowy, to jest to najlepsza gala w historii Polski - przyznał Andrzej Wasilewski, współwłaściciel Sferis KnockOut Promotions, w rozmowie z Eurosport.Onet.pl
- Do gali Polsat Boxing Night coraz bliżej. Bez wątpienia to jedno z największych pięściarskich wydarzeń w ostatnich w latach w Polsce.
Andrzej Wasilewski: Na pewno jedna z największych gal boksu w historii naszego kraju. Zaraz po walce Witalij Kliczko - Tomek Adamek we Wrocławiu, której stawką był tytuł mistrza świata wagi ciężkiej. Przy okazji to było otwarcie stadionu w stolicy Dolnego Śląska. Moim zdaniem gala Polsat Boxing Night będzie o wiele ciekawsza. Sportowo zawodnicy - przynajmniej na papierze - prezentują podobny poziom, a o to przecież w boksie chodzi. Dzięki temu kibice nie będą pewni, kto wygra, a to oznacza emocje, które są w sporcie poszukiwane. Praktycznie w każdej walce wynik będzie sprawą otwartą. Dlatego stawiam taką tezę, że jeśli chodzi o poziom sportowy, to jest to najlepsza gala w historii Polski.
- Nie obawia się pan trochę o Artura Szpilkę?
Podchodzę do tego wszystkiego czysto biznesowo. Podręcznikowo, nie powinno dojść do tej walki z Tomkiem Adamkiem akurat teraz. Nie chciałem jej, ale podobnie było w przypadku Bryanta Jenningsa. Też nie chciałem tej walki. Żyjemy jednak w takim środowisku, że musimy szanować potrzeby kibiców, telewizji i sponsorów i dlatego trzeba szukać kompromisów. Pewnie po tej walce będziemy dużo mądrzejsi. Na przykład, po walce z Jenningsem wiemy, że do tej walki nie powinno było dojść. Jeżeli jednak Artur wyciągnął wnioski, wykaże dojrzałość emocjonalną i pokaże bardzo dobry boks, to może się okaże, że ta walka była jednak potrzebna. O tym, czy nabrał pokory, dowiemy się późnym wieczorem 8 listopada.
- Czy walka z Tomkiem Adamkiem to znowu próba skoku za wielką wodę, bo przecież "Góral" to uznana marka w Stanach Zjednoczonych?
Nie. Nie przeceniajmy w tej chwili rozpoznawalności Tomka Adamka w Stanach Zjednoczonych. Gdyby miał taką wielką rozpoznawalność, to pewnie nie byłby teraz w Polsce. Powiem więcej. Gdyby miał wielkie nazwisko w Ameryce i to nie tylko wśród Polonii, to pewnie walka z Arturem odbyłaby się w Stanach Zjednoczonych. Były zresztą takie propozycje. Na dzisiaj, ta walka ma wymiar - być może - największej walki medialnej w Polsce. Konkurencyjne byłoby chyba tylko starcie Kliczko - Adamek. Walki Gołota - Adamek, Gołota - Saleta miały jednak trochę inny wymiar. Bardziej celebrycki. Tam wszystko skupiało się na tym, by zrobić show, a tu mamy do czynienia z czystym sportem. Starcie Szpilka - Adamek to ogromne wydarzenie w Polsce i tylko tutaj.
- To walka, która może mieć olbrzymie znacznie dla obu pięściarzy. Porażka Artura Szpilki może oznaczać koniec jego marzeń o tytule mistrza świata.
Trzeba przypomnieć wspaniałe powiedzenie wielkich mistrzów: ci są mistrzami, którzy potrafią wrócić po porażce. Zobaczymy zatem, jak będzie wyglądał Artur w ringu po tej porażce z Jenningsem, którą naprawdę bardzo przeżył. Dlatego jestem zdania, że lepiej byłoby, żeby teraz zamiast bić się z Adamkiem, stoczył jedną-dwie walki wprowadzające. Rynek jest jednak jaki jest. Potrzeby telewizji, sponsorów i kibiców są ogromne i dlatego dojdzie do tego starcia. A porażki Artura, w ogóle nie bierzemy pod uwagę.
Cała rozmowa z Andrzejem Wasilewskim na stronie Eurosport.onet.pl >>
Kup bilety na walkę Tomasz Adamek - Artur Szpilka >>
Wykup dostęp do transmisji PPV z gali Polsat Boxing Night >>
>
Znana jest już pełna obsada sędziowska walki Tomasza Adamka (49-3, 29 KO) z Arturem Szpilką (16-1, 12 KO) o pas IBF International wagi ciężkiej, która będzie główną atrakcją gali Polsat Boxing Night zaplanowanej na 8 listopada w Krakowie.
Pojedynek "Górala" ze "Szpilą" w ringu poprowadzi Belg Jean-Pierre Van Imschoot. Arbitrami punktowymi będą: Paweł Kardyni (Polska), Howard Foster (Wielka Brytania) i Valerie Dorsett (USA).
Przestrzegania regulaminowych procedur przy okazji walki Adamek - Szpilka pilnował będzie szef komitetu mistrzowskiego International Boxing Federation Lindsey Tucker.
Kup bilety na walkę Tomasz Adamek - Artur Szpilka >>
Wykup dostęp do transmisji PPV z gali Polsat Boxing Night >>
Tomasz Adamek - Artur Szpilka: serwis specjalny ringpolska.pl >>
>
- Dużo pokaże walka z Tomkiem Adamkiem. To będzie dla nas wielka niewiadoma, bo przecież Artur przegrał ostatnią walkę po ciosie w ostatniej rundzie, a to zawsze pięściarze ciężko znoszą psychicznie. Zobaczymy, jak Artur poradzi sobie z tym w ringu. Nastawiamy się na trudną, dziesięciorundową walkę - powiedział w rozmowie z Eurosport.Onet.pl Fiodor łapin, trener w grupie Sferis KnockOut Promotions, przed walką Artura Szpilki (16-1, 12 KO) z Tomaszem Adamkiem (49-3, 29 KO), która odbędzie się 8 listopada na gali Polsat Boxing Night w Arenie Kraków.
Trwa odliczanie do walki Tomasz Adamek - Artur Szpilka. To będzie ciężka walka dla trenera i dla pana podopiecznego?
Fiodor Łapin: Tak mi się wydaje. To zestawienie na pewno gwarantuje emocje. Nastawiamy się na trudną, dziesięciorundową walkę.
To będzie takie być albo nie być dla Artura w zawodowym boksie?
Tego w tej chwili nie wiemy. Nie ma co mówić o takich rzeczach przed walką. Nie zapominajmy o tym, że on ma dopiero 25 lat i na razie zbyt wiele pomysłów w głowie. Jak na wagę ciężką, to Artur jest dzieciakiem.
Jak zatem przebiegają przygotowania?
Wszystko jest w porządku. Czasami pojawiają się jakieś drobne problemy zdrowotne. Artur ma świadomość, jaki ciężar gatunkowy ma ta walka. Ale z drugiej strony on sam dążył do tego, by zmierzyć się z Adamkiem.
Pełna treść rozmowy z Fiodorem Łapinem na Eurosport.onet.pl >>
> Add a comment>
- Tomasz nie ma w ringu problemów z mańkutami. Nie wiem, czy lubi z nimi walczyć, bo nikt chyba tego nie lubi. Ja jako mańkut sam nie lubię walczyć z leworęcznymi przeciwnikami - zdradza w rozmowie z ringpolska.pl Jason Bergman (23-11-2, 16 KO), główny sparingpartner Tomasza Adamka (49-3, 19 KO) przed zaplanowaną na 8 listopada walką z Arturem Szpilką (16-1, 12 KO). Pojedynek pięściarzy będzie głównym wydarzeniem gali Polsat Boxing Night w Krakowie.
- Tomasz jest w bardzo dobrej formie, jest szybki. Adamek jest jednym z najszybszych pięściarzy wagi ciężkiej z jakimi miałem okazję sparować. Jego szybkość jest niesamowita, w ringu czuć także jego wielkie doświadczenie i spryt - mówi 30-letni pięściarz z Pittsburgha, który w Gilowicach przebywa od dwóch tygodni.
- Ciężko mi powiedzieć, czy walka potrwa pełen dystans, bo nie znam aż tak dobrze Szpilki. Jako pięściarza cenię jednak zdecydowanie bardziej Adamka i stawiam na jego wygraną. Słyszałem, że niektórzy zastanawiają się, czy jestem wystarczająco dobrym sparingparterem dla Tomasza, ale kilka razy sparowałem z Brianem Minto, który jest z mojego regionu. To były przeciwnik Szpilki, a na sparingach radziłem sobie z nim bardzo dobrze. Bądźcie spokojni, Adamek dostaje na sparingach wszystko, czego potrzebuje - przekonuje Bergman, który sparując z "Góralem" przygotowuje się również do swojej walki.
- Wracam na ring 20 grudnia, a potem 21 lutego walczę o pas NABA USA. To będzie rewanż z Akorem Muralimowem, z którym przegrałem w lipcu po tym jak wziąłem walkę z dwudniowym wyprzedzeniem. Miałem go w pierwszej rundzie na widelcu, ale w drugim starciu nie zauważyłem jednego ciosu i było po walce. Teraz mam czas na przygotowania i pojedynek będzie wyglądał zupełnie inaczej - zapewnia noszący przydomek "Ironman" Amerykanin, który boksuje zawodowo od ośmiu lat. Bergman w Polsce pozostanie do soboty.
Kup bilety na walkę Tomasz Adamek - Artur Szpilka >>
Wykup dostęp do transmisji PPV z gali Polsat Boxing Night >>
Tomasz Adamek - Artur Szpilka: serwis specjalny ringpolska.pl >>
>