W piątek na gali Knockout Boxing Night 22 w Kielcach przed najtrudniejszym zadaniem na zawodowych ringach stanie Laura Grzyb (6-0, 3 KO). Niepokonana Polka zmierzy się z Kanadyjką Martine Vallieres Bisson (5-0, 1 KO).

- Nie czuję presji, mam za to dodatkową dawkę motywacji. Kiedy tylko usłyszałam nazwisko Kanadyjki, to natychmiast powiedziałam głośne 'tak' - wspomina z rozmowie z TVP Sport pięściarka grupy KnockOut Promotions.

Dla podopiecznej trenera Andrzeja Liczika będzie to drugi tegoroczny występ. Po raz ostatni pięściarka z Jastrzębia-Zdroju boksowała w marcu.

- To będzie mój pierwszy poważny sprawdzian i wyznacznik tego, gdzie jestem teraz w bokserskiej hierarchii. Ten pojedynek powie mi, czy my naprawdę możemy walczyć o pasy. Cieszę się, bo to na pewno będzie fajna i mocna walka - zapowiada Grzyb, która zdaje sobie sprawę z nadchodzącego wyzwania.

- Mamy bardzo podobne doświadczenie. Obie stoczyliśmy ok. 120 walk amatorskich, obie zdobywałyśmy medale na krajowych mistrzostwach, w boksie zawodowym mamy podobny bilans.

Główną atrakcją gali KBN 22 w Kielcach będzie powrót na ring dwukrotnego pretendenta do tytułu mistrza świata wagi junior ciężkiej Michała Cieślaka. Kibice w akcji zobaczą także m.in. Marka Matyję i Piotra Łącza. Transmisja w TVP Sport.

Kup bilety na galę KBN 22 w Kielcach. Zobacz walki Cieślaka i Grzyb >>