Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Kamil Bednarek (11-0, 6 KO) z powodu kontuzji musiał wycofać się z walki z Janem Czerklewiczem (8-1, 2 KO) planowanej na 5 sierpnia. Pięściarz z Dzierżoniowa nadal jest jednak otwarty na konfrontację z niedoszłym rywalem, w późniejszym terminie.

Add a comment

Kamil Bednarek (11-0, 6 KO) z powodu kontuzji musiał wycofać się z walki z Janem Czerklewiczem (7-1, 2 KO) na gali Knockout Boxing Night 23, która odbędzie się 5 sierpnia w Mrągowie. Pięściarz z Dzierżoniowa skomentował sytuację.

- Niestety złamałem kość w dłoni, do pierwszego mocniejszego ciosu ból był "znośny", ale kiedy trafiłem w punkt od razu zorientowałem się że jest coś nie tak. Rentgen, USG i wyszło, że kość jednak złamana. Czekam na rezonans i będę wiedział kiedy mogę wrócić do uderzania - zdradza niepokonany zawodnik wagi super średniej.

Bednarek w tym roku stoczył jedną walkę, wygrywając na punkty z Iago Kizirią. Kolejny pojedynek 26-latek stoczy najwcześniej jesienią, ale zapowiada, że na KBN 23 pojawi się w roli kibica.

- Na gali w Amfiteatrze Mragowo pojawię się tak czy siak, bo chcć poczuć choć w małym stopniu, co mnie omija. Do zobaczenia na miejscu - dodaje Bednarek.

Nową walką wieczoru w Mrągowie ogłoszony został pojedynek najlepszego polskiego pięściarza wagi półciężkiej Pawła Stępnia (17-0-1, 12 KO) z Michałem Łoniewskim (4-3, 2 KO), który niedawno sprawił niespodziankę w Kanadzie, wygrywając przed czasem z Nickiem Fantauzzim.

Add a comment

Druga walka Bednarka w ciągu miesiąca: jak nowonarodzony

- Zależy mi na zerze w rekordzie. To dla mnie motywujące, kiedy mogę powiedzieć, że jestem niepokonanym pięściarzem - mówi Kamil Bednarek (11-0, 6 KO) przed walką z Janem Czerklewiczem (7-1, 2 KO). To będzie pojedynek wieczoru gali Knockout Boxing Night 23, która odbędzie się 5 sierpnia w Amfiteatrze Mrągowo. Transmisja w TVP Sport i tvpsport.pl.

Smaczku dodaje fakt, że obaj są zawodnikami największej polskiej grupy KnockOut Promotions, kierowanej przez Andrzeja Wasilewskiego i Jacka Szelągowskiego. - Walka z Jankiem Czerklewiczem jest jedną z wielu, choć wiem, że temu przeciwnikowi może zależeć na wygranej bardziej niż poprzednim. Z pewnością to kolejny schodek do przejścia w zawodowej karierze - powiedział pochodzący z Dzierżoniowa Kamil Bednarek.

Podopieczny trenera Piotra Wilczewskiego lubi i jest gotowy na ciekawe wyzwania sportowe, a takim jest starcie z Janem Czerklewiczem, który trzy pierwsza walki stoczył w Stanach Zjednoczonych, a od 2020 roku boksuje na polskich ringach. - Miałem schodzić do wagi średniej, a tymczasem trochę zostałem zaskoczony propozycję walki z Jankiem. Ale skoro jest wyzwanie, to trzeba je przyjąć. Rywalizujemy w umownym limicie. Pojawiają się inne fajne pomysły, będę musiał jednak kombinować z wagą, raz w górę, raz w dół - stwierdził Kamil Bednarek.

Po raz pierwszy będzie on boksował w walce wieczoru Knockout Boxing Night. - Jestem takim pięściarzem, że numer mojego pojedynku na danej gali nie robi większego wrażenia. Miło, że to główna walka, ale gdyby była 3 z kolei czy od końca, też byłbym odpowiednio skupiony I zdeterminowany, by wygrać - ocenił.

- Inna sprawa, że spodziewam się większej analizy mojego występu. Z pewnością będą jeszcze baczniej obserwowany, także dlatego, że to bój polsko-polski i wspomniana walka wieczoru. Ale nie odczuwam większej presji - dodał Kamil Bednarek.

Przewaga warunków fizycznych będzie po stronie Jana Czerklewicza, ale… - Nie są to jakieś duże różnice, poza tym sądzę, że w ringu wzrost czy waga nie będą miały takiego wielkiego znaczenia i przełożenia. Moje atuty to z pewnością doświadczenie, mam dużo więcej walk niż rywal i przede wszystkim trenuję boks połowę życia. Jest to mój chleb codzienny i szansa na lepszą przyszłość - podkreślił.

Niedawno szef KnockOut Promotions Andrzej Wasilewski określił Kamila Bednarka mianem “Ringowego chuligana”. Co na to sam zainteresowany? - Może być, choć tak naprawdę staram się szachować i boksować mądrze. Lecz jak coś idzie nie po myśli, to czasem trzeba po prostu wdać się w męską bójkę. Kamil Bednarek miał już okazję walczyć podczas letnich gal swojej grupy, w 2020 roku w Augustowie z Bartłomiejem Grafką i w 2021 roku w Mrągowie z Javierem Francisco Macielem. - Walki na świeżym powietrzu mają to do siebie, że lubi powiać wiatr, deszcz popadać, sytuacja może się zmienić w przeciągu chwili. Ale jest walka i trzeba robić swoje, co by się nie działo - zakończył Kamil Bednarek.

Oprócz niego, 5 sierpnia na KBN 23w Amfiteatrze Mrągowo kolejne profesjonalne pojedynki stoczą m.in. Paweł Stępień (17-0-1, 12 KO), Kamil Gardzielik (14-0, 3 KO), Tobiasz Zarzeczny (1-0, 1 KO) i Kamil Urbański (1-0, 1 KO).

Add a comment

Kamil Bednarek (11-0, 6 KO) ma przed sobą jeszcze ponad dwa tygodnie przygotowań do walki z Janem Czerklewiczem (7-1, 2 KO). Pojedynek będzie główną atrakcją gali Knockout Boxing Night 23, która odbędzie się 5 sierpnia w Amfiteatrze Mrągowo.

Pięściarz z Dzierżoniowa odniósł się do wywiadu, którego Czerklewicz udzielił ringpolska.pl. 26-latek zapowiada, że plan jego rywala na walkę nie powiedzie się, a kibice zobaczą dobre widowisko.

- To walka dwóch światów. Janek bombardować może worek, ze mną nie będzie takiej opcji. Zobaczycie świetny pojedynek - ripostuje Bednarek, cytowany przez Piotra Jagiełłę z TVP Sport.

Niepokonany na zawodowych ringach Bednarek do swojego kolejnego zawodowego występu tradycyjnie przygotowuje się pod skrzydłami Piotra Wilczewskiego. Pojedynek z Mrągowie będzie jego drugim tegorocznym występem.

Podczas tej samej gali kibice zobaczą także w akcji m.in. najlepszego polskiego zawodnika wagi półciężkiej Pawła Stępnia, niepokonanego Kamila Gardzielika oraz rozpoczynających swoje zawodowe przygody Tobiasza Zarzecznego i Kamila Urbańskiego.

KUP BILETY NA GALĘ KBN 23 W MRĄGOWIE >>

Add a comment

Druga walka Bednarka w ciągu miesiąca: jak nowonarodzony

5 sierpnia w Amfiteatrze Mrągowo odbędzie się gala Knockout Boxing Night 23. Główną atrakcją wydarzenia organizowanego przez największą polską grupę bokserską KnockOut Promotions, będzie bardzo ciekawie zapowiadający się pojedynek pomiędzy niepokonanym Kamilem Bednarkiem (11-0, 6 KO) i boksującym widowiskowo Janem Czerklewiczem (7-1, 2 KO).

Obaj zawodnicy po raz pierwszy wystąpią w walce wieczoru. Pochodzący z Dzierżoniowa Bednarek uznawany jest za jeden z największych bokserskich talentów ostatnich lat. Podopieczny trenera Piotra Wilczewskiego ma już na koncie zwycięstwo nad byłym pretendentem do tytułu mistrza świata wagi średniej Javierem Macielem, a w swoim ostatnim starcie wygrał z twardym Iago Kizirią.

Czerklewicz swoją przygodę z zawodowymi ringami rozpoczął od trzech występów na galach organizowanych w Stanach Zjednoczonych. W ostatnich występach, już przed polską publicznością, 24-letni pięściarz, który uwielbia ofensywny boks, wygrywał z Ondrejem Buderą i Attilą Korosem.

Podczas gali KBN 23 kibice zobaczą w akcji również najlepszego polskiego zawodnika wagi półciężkiej Pawła Stępnia (17-0-1, 12 KO). Dla szczecinianina, który klasyfikowany jest coraz wyżej w rankingach federacji WBC i IBF, będzie to drugi tegoroczny występ. Kolejne zawodowe walki stoczą także niepokonany pięściarz wagi średniej Kamil Gardzielik (14-0, 3 KO), najmłodszy polski pięściarz zawodowy Tobiasz Zarzeczny (1-0, 1 KO) i Kamil Urbański (1-0, 1 KO), który do swoich zawodowych występów przygotowuje się pod skrzydłami byłego mistrza Europy i wciąż aktywnego pięściarza - Mateusza Masternaka.

Add a comment

Druga walka Bednarka w ciągu miesiąca: jak nowonarodzony

Szukam nowych wyzwań i jeśli zdrowie pozwoli, chciałbym wkrótce zaryzykować i stoczyć walkę z mocnym rywalem. Być może jeszcze w tym roku rozpocznę występy w wadze średniej - mówi niepokonany pięściarz kategorii super średniej Kamil Bednarek (10-0, 6 KO), który w sobotę 30 kwietnia spotka się z Gruzinem Iago Kizirią (5-3, 3 KO) na gali Knockout Boxing Night 21 w Wałczu. Transmisja w TVP Sport i tvpsport.pl.

- Po 10 zwycięstwach z rzędu rozpoczynam - mam nadzieję - kolejny etap w zawodowej karierze. Przede wszystkim czas na coraz trudniejszych przeciwników, z dobrymi rekordami i znanymi nazwiskami, bo obijanie "kelnerów" nie interesuje mnie. Do tego ważnym impulsem będzie zmiana kategorii wagowej i zejście z 76,2 kg do 72,5 kg. Na dziś nie mam żadnych problemów z osiągnięciem wyższego limitu, a i z niższym nie będzie kłopotu. Na co dzień pilnuję wagi, jestem aktywny, stąd decyzja o spróbowaniu sił w średniej - powiedział Kamil Bednarek z KnckOut Promotions.

W sobotę podopieczny trenera Piotra Wilczewskiego zmierzy się z Iago Kizirią. Gruzin w ostatnich miesiącach boksował z kilkoma dużo wyżej notowanymi rywalami. Pokonał niezwyciężonego wcześniej Stephana Fondjo oraz po bardzo wyrównanych walkach wyjazdowych przegrywał niejednogłośnie na punkty z Leonem Bunnem i Wanikiem Awdijanem. - Iago Kizira jest bokserskim turem. Widziałem jego walki, idzie do przodu, pcha się, ale z jednym celem - aby zwyciężyć, a nie tylko zarobić pieniądze. Uważam, że jest niebezpiecznym rywalem. Oczywiście technicznie „biję” go na głowę, powinienem go wypykać, jednak każdy wie co w boksie znaczy jedna bomba. Na pewno nie jest pięściarskim gamoniem. Trenuje też solidnie, widziałem w internecie jak kiedyś biegnąc ciągnął dwa samochody - przyznał Kamil Bednarek.

Sobotni pojedynek będzie jednym z jego ostatnich w kategorii super średniej. - Na razie nie analizuję swoich szans w kategorii średniej, nie patrzę także na nazwiska, po prostu muszę spróbować. Powinienem być większy gabarytowo od rywali, a nadal bardzo szybki, sprytny, zwinny i celny. Oby tylko ze zdrowiem było wszystko dobrze, a wtedy chętnie zaryzykuję i wyjdę do kogoś bardzo mocnego. Muszą i zagraniczni obserwatorzy dowiedzieć się, że jest taki kozak w Polsce, nazywa się Kamil Bednarek. Oczywiście nie jestem w gorącej wodzie kąpany i czekam na swoją szansę, ale kuszą mnie tzn. głębsze wody - ocenił.

W wadze średniej są już zawodnicy kierowanej przez Andrzeja Wasilewskiego i Jacka Szelągowskiego grupy KnockOut Promotions - m.in. Maciej Sulęcki, Fiodor Czerkaszyn i Kamil Szermeta. W ramach przygotowań Kamil Bednarek sparował z wieloma zawodnikami o różnych stylach. - Lubię walczyć i z bijokami jak Tomek Gromadzki, i bardziej technicznymi bokserami. Niedawno miałem na sparingu trzech charakternych chłopaków ze Szczecina, którzy stawili mi opór. Z jednym trzy rundy, z drugim też trzy rundy, a na koniec z następnym jeszcze dwie rundy. Łącznie osiem rund, po których czułem się bardzo dobrze, i sportowo, i kondycyjnie. A muszę przyznać, że kiedy zaczynałem sparingi do tej walki było bardzo słabo. Jestem głową rodziny, mam blisko rocznego syna Kubę, więc bardzo dużo trenuję, bo wiem po co, a nie w głowie mi imprezy - mówił pięściarz z Dzierżoniowa.

Głównym wydarzeniem gali w Wałczu będzie powrót na ring 2-krotnego Mistrza Świata wagi junior ciężkiej Krzysztofa Głowackiego (31-3, 19 KO). Kibice zobaczą także w akcji m.in. Mateusza Tryca oraz debiutujących Tobiasza Zarzecznego i Kamila Urbańskiego. Współorganizatorem gali KBN 21 jest miasto Wałcz, a głównym partnerem - Eagle Laser.

Add a comment

Kamil Bednarek (10-0, 6 KO) zakończył sparingi przed pierwszym tegorocznym występem. W sobotę na gali Knockout Boxing Night 21 w Wałczu niepokonany pięściarz wagi super średniej zmierzy się z Gruzinem Iago Kizirią (5-3, 3 KO).

- Teraz tydzień na bokserskie "oczko", doszlifowanie formy i 30 kwietnia zaczynam następną dziesiątkę zwycięstw - zakomunikował w mediach społecznościowych pięściarz z Dzierżoniowa.

Rywal Bednarka w ostatnich miesiącach boksował z kilkoma dużo wyżej notowanymi rywalami. Pokonał niezwyciężonego wcześniej Stephana Fondjo oraz po bardzo wyrównanych walkach wyjazdowych przegrywał niejednogłośnie na punkty Leonem Bunnem i Wanikiem Awdijanem.

W ubiegłym roku podopieczny trenera Piotra Wilczewskiego był bardzo aktywny. Niepokonany pięściarz grupy KnockOut Promotions stoczył cztery walki, a po raz ostatni boksował w październiku, wygrywając już w pierwszej rundzie z Urielem Gonzalezem.

Głównym wydarzeniem gali w Wałczu będzie powrót na ring dwukrotnego mistrza świata wagi junior ciężkiej Krzysztofa Głowackiego (31-3, 19 KO). Kibice zobaczą także w akcji m.in. Mateusza Tryca oraz debiutujących Tobiasza Zarzecznego i Kamila Urbańskiego. Współorganizatorem gali KBN 21 jest miasto Wałcz, a głównym partnerem - Eagle Laser.

KUP BILETY NA GALĘ KBN 21 W WAŁCZU >>

Add a comment