Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Nie dojdzie do planowanej na maj walki pomiędzy byłym młodzieżowym mistrzem świata wagi super piórkowej Krzysztofem Cieślakiem (22-5, 7 KO) i Rafałem Kaczorem (2-1, 0 KO). Pięściarz z Wałbrzycha odmówił pojedynku ze "Skorpionem", powody jego decyzji nie zostały ujawnione.

- Kaczor przestraszył się, bał się porażki. Tyle mówił, że podejmie rękawicę, że nie jestem dla niego żadnym zawodnikiem, a ostatecznie się wystraszył. W takim razie czekam aż odda mi moje 30 tysięcy. Ma je przynieść w zębach - powiedział Cieślak, który na walkę z Kaczorem chciał wrócić na ring po zawieszeniu swojej zawodowej kariery w ubiegłym roku.

- Czuję się bardzo dobrze, choć nie ukrywam rozczarowania z powodu decyzji Kaczora. Niewykluczone jednak, że zaboksuję na gali Mariusza Grabowskiego organizowanej w maju. Na razie nie ustaliliśmy w tej sprawie żadnych szczegółów - zdradził "Skorpion", który ostatnią walkę stoczył w marcu ubiegłego roku.