Patronat medialny


 

AdamekDoug Fischer, dziennikarz  "The Ring" oraz komentator HBO uzasadnia swoją decyzji wyboru Tomasza Adamka do dziesiątki najlepszych pięściarzy świata bez podziału na kategorie wagowe. "Czego można nie lubić u Adamka?" - zastanawia się Fischer, uważając, że "Górala" trzeba doceniać, bo pokonywał w każdej z trzech kategorii wagowych zawodników klasyfikowanych w elitarnej dziesiątce miesięcznika. 

Kiedy dwójka dzienniarzy "The Ring" - Michael Rosenthal oraz Doug Fischer - opublikowała swoje listy 10 najlepszych, cześć z czytelników  miesięcznika zaczęła się zastanawiać dlaczego listy obu dziennikarzy  sporo się od siebie różniły: trójka pięściarzy, których nie było na liście Rosenthala, w tym Tomasz Adamek, znalazła się na liście zaprezentowanej przez Douga Fischera. "Czego można nie lubić u Adamka" - odpowiada dziennikarz. - "Facet przegrał tylko jedną ze swoich 44 walk -  przegrał na punkty z bardzo utalentowanym, wtedy niepokonanym Chadem Dawsonem i tak kładąc go na deski. Przegrał walkę w wadze półciężkiej na początku 2007 roku, wygrywając od tego czasu dwanaście walk pod rząd. Imponująca seria podczas której wywalczył tytuł najlepszego zawodnika rankingu "Ringu"  w junior ciężkiej i wygrał pięć kolejnych walk w wadze ciężkiej.  To, co najbardziej podziwiam u Adamka, to fakt, że walczył przeciwko pięściarzom z rankingu "The Ring" w trzech najcięższych kategoriach wagowych - półciężkiej (Paul Briggs, Thomas Ulrich and Chad Dawson), juniorciężkiej (O’Neil Bell, Johnathon Banks oraz Steve Cunningham) oraz ciężkiej (Chris Arreola)".

Przemek Garczarczyk{jcomments on}

Doug Fischer, dziennikarz „The Ring” oraz komentator HBO uzasadnia swoją decyzji wyboru
Tomasza Adamka do dziesiątki najlepszych pięściarzy świata bez podziału na kategorie
wagowe. „Czego można nie lubić u Adamka? – zastanawia się Fischer, uważając, że „Górala”
trzeba doceniać bo pokonywał w każdej z trzech kategorii wagowych zawodników klasyfikowanych
w elitarnej dziesiątce miesięcznika.

Kiedy dwójka dzienniarzy „The Ring” – Michael Rosenthal oraz Doug Fischer – opublikowała swoje
listy 10 najlepszych, cześć z czytelników miesięcznika zaczęła się zastanawiać dlaczego listy obu
dziennikarzy sporo się od siebie różniły: trójka pięściarzy, których nie było na liście Rosenthala, w
tym Tomasz Adamek, znalazła się na liście zaprezentowanej przez Douga Fischera. „Czego można nie
lubić u Adamka” – odpowiada dziennikarz. „ Facet przegrał tylko jedną ze swoich 44 walk - przegrał
na punkty z bardzo utalentowanym, wtedy niepokonanym Chadem Dawsonem i tak kładąc go na deski.
Przegrał walkę w wadze półciężkiej na początku 2007 roku, wygrywając od tego czasu dwanaście walk
pod rząd. Imponująca seria podczas której wywalczył tytuł najlepszego zawodnika rankingu Ringu w
juniorciężkiej i wygrał pięć kolejnych walk w wadze ciężkiej. To, co najbardziej podziwiam u Adamka,
to fakt, że walczył przeciwko pięściarzom z rankingu „The Ring” w trzech najcięższych kategoriach
wagowych – półciężkiej (Paul Briggs, Thomas Ulrich and Chad Dawson), juniorciężkiej (O’Neil Bell,
Johnathon Banks oraz Steve Cunningham) oraz ciężkiej (Chris Arreola)”.

Przemek Garczarczyk