Szykujący się do udziału w turnieju eliminacyjnym do pasa IBF wagi ciężkiej Deric Rossy (25-2, 14 KO) publicznie wyzwał na pojedynek byłego mistrza świata w dwóch kategoriach wagowych Tomasza Adamka (43-1, 28 KO), po tym jak dowiedział się, że "Góral" ma we wrześniu zmierzyć się z Władimirem Kliczko (54-3, 49 KO). Rossy do niedawna był etatowym sparingpartnerem Polaka, ale zdaniem Amerykanina pięściarz z Gilowic od pewnego czasu zabronił mu przychodzić na wspólne treningi.

- Pokażę całemu światu dlaczego już nie chcesz ze mną sparować. Dla mnie to jest jasne. Moja oferta jest taka: W lutym pokonam Eddie Chambersa i będę pierwszy w rankingu IBF. Położę na szali moje pierwsze miejsce, jeśli zgodzisz się na naszą walkę 16 kwietnia w Polsce- oznajmił Rossy.

Mój promotor już rozmawia w tej sprawie z twoim. Przyjmiemy ofertę, której nie chciał wziąć Samuel Peter - powiedział 30-letni Amerykanin, który 11 lutego zmierzy się z Eddiem Chambersem. Rossy ostatnią zawodową porażkę zaliczył w maju 2008 roku, ulegając przed czasem Aleksandrowi Dimitrence.