Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

SzpilkaNie ma szczęścia Artur Szpilka (9-0, 7 KO) do sparingpartnerów przed zaplanowanym na 24 marca w Atlantic City pojedynkiem z Terrancem Marbrą (6-1, 5 KO). Najpierw ze "Szpilą" nie radził sobie niepokonany Rosjanin, a w piątek z treningowych walk z Polakiem zrezygnował mający na swoim koncie mistrzostwo świata studentów Białorusin.

- W trybie awaryjnym musieliśmy ściągnąć do Warszawy Nigeryjczyka Gbengę Oloukuna i to on będzie teraz sparował z Arturem. Gbenga to zawodnik bardzo silny, potrafiący w ringu niespodziewanie przyspieszyć i zaskoczyć rywala potężnym uderzeniem. Artur będzie musiał być bardzo uważny, boksując z nim - mówi promotor "Szpili" Andrzej Wasilewski o nowym treningowym przeciwniku swojego podopiecznego, znanym przede wszystkim z wygranej z pogromcą Andrzeja Gołoty, Lamonem Brewsterem.

Walka Artura Szpilki z Terrancem Marbrą będzie jednym z czterech pojedynków z udziałem polskich bokserów, jakie zostaną rozegrane 24 marca w Atlantic City. Podsczas tego samego wieczoru do ringu wyjdą jeszcze Mariusz Wach (25-0, 14 KO), Przemek Majewski (17-1, 11 KO) i Kamil Łaszczyk (7-0, 5 KO).

Bilety na galę dostępne są w sprzedaży internetowej na stronie ticketmaster.com i w Music Planet (718) 383-2051 w Greenpoint.

Add a comment

Sporo komentarzy wywołała ostatnio informacja o tym, że Artur Szpilka (9-0, 7 KO), przygotowujący się do zaplanowanego na 4 marca starcia z Terrancem Marbrą (6-1, 5 KO), mocno poobijał podczas sparingów Aleksieja Sołowiewa (18-0, 12 KO). Jak swoje sparingi widział sam "Szpila"? Zapraszamy do wysłuchania wywiadu...

http://www.youtube.com/watch?v=bBFDuR7aNd0

Add a comment

Artur SzpilkaAleksiej Sołowiew (18-0, 12 KO), który przez ostatni tydzień miał okazję sparować z Arturem Szpilką (9-0, 7 KO), jest pod dużym wrażeniem bokserskich umiejętności Polaka. Niepokonany Rosjanin przyjechał do Warszawy, by pomóc "Szpili" w przygotowaniach do zaplanowanego na 24 marca w Atlantic City starcia z Terrancem Marbrą (6-1, 5 KO).

- Szpilka to bardzo dobry pięściarz i myślę, że przed nim duża przyszłość. Widać, że przykłada się do treningów. Miałem okazję sparować z wieloma zawodnikami i nikt nie bił mnie tak mocno jak Szpilka. Myślę, że z tak dobrym trenerem jak Fiodor Łapin może zajść bardzo daleko - ocenia Aleksiej Sołowiew, któremu treningowe walki z 22-latkiem z Wieliczki mocno dały się we znaki.

Dla Artura Szpilki pojedynek z Terrancem Marbrą będzie pierwszym startem w 2012 roku. Po raz ostatni "Szpila"boksował w listopadzie, wygrywając przez nokaut w drugiej rundzie z Davidem Saulsberrym.

Add a comment

SzpilkaRośnie forma Artura Szpilki (9-0, 7 KO) przed zaplanowaną na 24 marca w Atlantic City walką z Terrancem Marbrą (6-1, 5 KO). O wysokiej dyspozycji "Szpili" boleśnie przekonał się niepokonany w osiemnastu pojedynkach Rosjanin Aleksiej Sołowiew (18-0, 12 KO), który z młodym pięściarzem z Wieliczki sparować miał do końca tygodnia, ale do domu wyjedzie już dzisiaj.

- Sołowiew nie był w stanie dorównać na treningach Arturowi - opowiada ringpolska.pl promotor Szpilki Andrzej Wasilewski. - Po ciężkim poniedziałkowym sparingu skarżył się na silne bóle w okolicach żeber. Zrobiliśmy badania i prześwietlenia wykazały złamanie. Dalsze sparingi były wykluczone.

- Szkoda mi Aleksieja, ale taki już jest ten sport. Zobaczycie, że podobnie będzie z Marbrą - zejdzie z ringu wcześniej niż to sobie planuje - dodaje "Szpila".

W zaistniałej sytuacji obóz Szpilki będzie musiał poszukać innego głównego sparingpartnera. - Jak widać, Artur bardzo poważnie podchodzi do treningów, więc staramy się mu ściągać możliwie najlepszych rywali, dopasowanych do jego coraz większych umiejętności. Być może uda nam się niebawem zaprosić brązowego medalistę z Pekinu Wiaczesława Głazkowa, który pierwotnie miał sparować z Arturem przed walką z Marbrą, jednak ostatecznie zrezygnował z przyjazdu do Polski - komentuje sprawę Wasilewski.

Add a comment

SzpilkaW internecie pojawiły się już pierwsze kursy bukmacherskie na zaplanowaną na 24 marca w Atlantic City walkę Artura Szpilki (9-0, 7 KO) z Terrancem Marbrą (6-1, 5 KO).

Specjaliści od kursów z firmy William Hill są niemal pewni wygranej "Szpili" i aby zarobić u nich na zwycięstwie Polaka 1 funta, trzeba postawić 10 razy wyższą kowtę. Kurs na triumf Marbry wynosi 5.50, zaś na remis 33.00.

Nieco ostrożniejsi w swoich prognozach są bukmacherzy z Tobet.com i tu za wygraną Szpilki zarobić można nieco więcej (17 PLN za każde postawione 100 PLN). Kurs na Marbrę to 4.90, a na remis 25.00.

Add a comment

SzpilkaW znakomitym nastroju wybierał się dziś na kolejną sesję sparingową z Aleksiejem Sołowiewem (18-0, 12 KO) boksujący w kategorii ciężkiej Artur Szpilka (9-0, 7 KO). "Szpila", którego 24 marca w Atlantic City czeka pojedynek z Terrancem Marbrą (6-1, 5 KO) jest zadowolony z dotychczasowych prób sił z niepokonanym Rosjaninem.

- Wiadomo, że sparing to nie to samo co prawdziwa walka, ale ostatnio spuściłem mu ostry wpierd**. Jeśli chcecie obejrzeć te sparingi, to się spieszcie, bo nie wiem, czy po dzisiejszym nie pojedzie do domu - komentuje z humorem swoje treningi "Szpila", dodając po chwili: - Spokojnie, będę go oszczędzał...

Dla Artura Szpilki starcie z Terrancem Marbrą będzie pierwszym występem od czasu listopadowej zwycięskiej, choć niezbyt udanej, potyczki z Davidem Saulsberrym.

Add a comment

Artur Szpilka24 marca na gali "Heavyweight New Generation" w Atlantic City kolejną walkę stoczy boksujący w kategorii ciężkiej Artur Szpilka (9-0, 7 KO). Rywalem "Szpili" będzie Amerykanin Terrance Marbra (6-1, 5 KO), który już nie może doczekać się starcia z Polakiem.

- Jestem mistrzem! To jest wyryte w moim sercu. 24 marca skopię mu tyłek! - odgraża się pięściarz występujący na zawodowych ringach pod pseudonimem "Big Jim".

- Zobaczymy, kto komu skopie - komentuje krótko buńczuczne zapowiedzi przeciwnika Szpilka, rozpoczynający właśnie sesje sparinowe z  niepokonanym Rosjaninem Aleksiejem Sołowiewem (18-0, 12 KO).

Add a comment

Zapraszamy do obejrzenia zrealizowanego w KnockOut Gym materiału video z planu zdjęciowego teledysku do utworu Bosskiego Romana i Sokoła wydawanego w ramach akcji społecznej Drużyna Mistrzów. W klipie pojawią się pięściarze 12 round KnockOut Promotions - Artur Szpilka (9-0, 7 KO) i Andrzej Wawrzyk (25-0, 13 KO).

http://www.youtube.com/watch?v=gmN7zc5cKPw

Add a comment

Szpilka

- Chisora nie jest dla mnie inspiracją. Ja sam dla siebie jestem inspiracją, ale on utwierdził mnie w przekonaniu, że sercem i ciężką pracą można wygrywać z najlepszymi, mając nawet 15 walk na koncie - mówi w wywiadzie dla ringpolska.pl Artur Szpilka (9-0, 7 KO), który w czwartek w Warszawie spotkał się z innym "złym chłopcem" bokserskiej wagi ciężkiej - ostatnim rywalem Witalija Kliczki - Dereckiem Chisorą (15-3, 9 KO).

- Artur miałeś okazję spotkać się z Dereckiem Chisorą. Cała ta sytuacja z jego walką z Kliczką daje chyba do myślenia, że czasem nie warto ta szarżować na konferencjach prasowych czy ważeniach jak tobie się zdarzało, bo mogą nawet pieniądze nie przyjść na konto po walce...
Artur Szpilka:
Dokładnie. Zadałem mu kilka pytań o tę walkę i powiedział mi, że obawia się, że teraz może w ogóle nie móc już boksować w Anglii. Jego wybryki może przyniosły mu popularność, ale teraz chłopak obawia się, że nie będzie mógł walczyć w Anglii, Niemczech, a zawiesić chcą go praktycznie w każdej federacji. Dlatego nie dziwię mu się, że teraz jest taki smutny. Widać, że kocha boks.

- Chisora nie okazał się bestią, na jaką wykreował się w mediach. Normalny inteligentny facet...
Tak, jestem w szoku. Sądziłem, że będzie go roznosiła energia, a tu przyszedł normalny fajny chłopak. Mam dla niego dużo szacunku za ostatnią walkę, bo pokazał serce do walki, którego brakowało wielu zawodnikom.

- Gdy Dereck usłyszał o twojej historii z więzieniem, powiedział, że walczyć trzeba tylko wtedy, gdy ci za to płacą. To chyba dobra maksyma...
Zgadza się, poradził mi, aby bić się tylko wtedy, gdy są za to pieniądze. Porozmawialiśmy też tak ogólnie. Byłem na przykład bardzo ciekaw, czy ciosy Kliczki faktycznie tak bardzo bolą. Uśmiechnął się tylko i powiedział, że nic nie czuć i to tylko legenda Kliczki. Powiedział, że walczył sercem, że to się liczyło w tym pojedynku, że się nie bał. Dostał tyle mocnych ciosów i chyba tylko raz się zachwiał. Pokazał się z dobrej strony. Długo czekałem na taką walkę. Oprócz tego rozmawialiśmy o tym, że być może przyjedzie tu na sparingi, co mnie niesamowicie zainteresowało. Chciałbym z nim posparować.

Video. Szpilka spotkał się z Chisorą >>

- Chisora powiedział, że ma tylko jeden styl walki - iść do przodu. Ty też nie unikasz konfrontacji. Te sparingi mogłyby być ciekawe dla oka. Mówiłeś, że do prawdziwej walki z nim też nie bałbyś się wyjść.
Dokładnie. Wiadomo, że jesteśmy teraz na innym poziomie, on jest troszeczkę wyżej, ale dostał swoją szansę na tytuł, mając 15 walk. Dlatego nie wiem, dlaczego ci wszyscy ludzie mówią "niech Szpila zejdzie na ziemię". Właśnie nie! Ja chcę być jak najlepszy, chcę boksować z każdym. Mam na koncie 9 walk, 15 może zrobię w tym roku, więc czemu nie... To że Chisora pokazał się z Kliczką, to nie znaczy, że z innym zawodnikiem też by się tak pokazał. Ja też idę do przodu, umiem boksować z kontrataku... Najważniejsze jest to, że Chisora otworzył oczy wielu pięściarzom na świecie, że Kliczków można pokonać, że wcale nie są takimi "puncherami", jak się wszystkim wydawało. Każdy wychodził na ring i się bał. Chisora wyszedł, pokazał serce, które ja też mam, i wiem, że takim sercem można wygrywać walki. Musi jeszcze popracować nad pewnymi elementami, których mu brakowało, żeby z Kliczką wygrać, ale pokazał, że może być bardzo dobry.

Add a comment

Czytaj więcej...