Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Maciej Miszkiń (15-2, 4 KO) jest coraz poważniej przymierzany do występu na listopadowej gali Polsat Boxing Night, gdzie jego rywalem mógłby być Paweł Głażewski lub Maciej Sulęcki. Pięściarz z Sokółki zradził, że wcześniej chętnie skrzyżowałby rękawice z występującym w kategorii super średniej Andrzejem Sołdrą (10-1, 5 KO).

- Chciałbym takiej walki, żeby samemu przekonać się gdzie jest moje miejsce w polskim boksie. Andrzej uważany jest za bardziej perspektywicznego zawodnika ode mnie, a ja chętnie bym tę opinię zweryfikował - mówi Miszkiń.

- Mieliśmy już pojedynek korespondencyjny z Vincentem Feigenbutzem, który dla nas obu zakończył się bardzo źle i nie został rozstrzygnięty. Wierzę, że Andrzej jest zawodnikiem z charakterem i ambicjami i nie bałby się wyjść ze mną do ringu, ani nie szukałby wymówek jak Paweł Głażewski - sugeruje "Handsome".

- Słyszałem jak Andrzej często mówi, że nie chce walczyć z Polakami, ale dwie z ostatnich trzech walk toczył właśnie z polskimi pięściarzami, więc to nie powinien być problem. Ja wierzę, że mam wystarczające umiejętności, aby go pokonać i chciałbym to pokazać w ringu - kończy Miszkiń.