Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Podczas zbliżającej się gali Friday Boxing Night w Olsztynie kolejny zawodowy występ zanotuje Maciej Sulęcki (13-0, 3 KO). Popularny "Striczu" skrzyżuje rękawice z Francisem Tchoffo (10-8, 3 KO), choć jeszcze niedawno jako jego rywala anonsowano solidnego Patricka Mendy'ego.

Kamil Kierzkowski: Dość niespodziewanie zmienił Ci się rywal. Skąd taka zmiana? Jest to dla Ciebie jakakolwiek różnica z kim walczysz?
Maciej Sulęcki:
Dowiedziałem się o zmianie rywala tydzień przed startem. Patrick Mendy byłby naprawdę wymagającym przeciwnikiem i trochę się zmartwiłem tym, że wycofał się z walki. Nie jest to zawodnik, który przyjeżdża jedynie po wypłatę... i za to należy mu się szacunek. Cóż - szkoda. Mam jednak nadzieję, że jeszcze w tym roku spotkamy się w ringu. Na temat Tchoffo - szczerze mówiąc - nie wiem wiele. Nie stanowi to dla mnie jednak większej różnicy z kim będę boksował. Mam za sobą świetny obóz w Danii i jestem przygotowany na każdego.

- Sądzisz, że nowy rywal może być większym wyzwaniem?
Nie zastanawiam się już nad tym. Mendy jest solidnym pięściarzem, Tchoffo jeszcze nie widziałem. Każdy przeciwnik jest jednak dla mnie wyzwaniem, które należy potraktować poważnie i któremu trzeba stawić czoła. Do każdego mam takie samo podejście. Nikogo nie lekceważę.

- Analizowaliście już jakieś jego walki?
Na tę chwilę jeszcze nic nie widziałem, ale z pewnością jakąś jego walkę obejrzę. Na pewno będzie stanowił jakąś tam niewiadomą.

- W jakiej jesteś formie na te kilka dni przed walką? Jak waga?
Forma jest stabilna. Niestety - przez ostatnie dwa tygodnie praktycznie nie trenowałem, ponieważ skręciłem dość poważnie kostkę. Powoli jednak wracam do zdrowia, aktualnie przechodzę rehabilitację. Z wagą nie mam problemów żadnych - staram się między walkami nie przybierać zbytnio na wadze, dlatego podczas przygotowań określony limit osiągam już miesiąc przed startem.

- Niedawno sparowałeś z samym Mikkelem Kesslerem, który jest jednym z najlepszych obecnie pięściarzy w swojej kategorii wagowej. Po treningach z nim masz więc jakieś rozeznanie: ile brakuje Ci do poziomu tej ścisłej czołówki?
Sparowałem z nim przez miesiąc. Wyniosłem z tych sparingów i wspólnych treningów bardzo wiele cennych wskazówek, podpowiedzi. Zarówno samego mistrza jak jego trenera. Na pewno bardzo mi pomogły i pozwoliły liznąć nieco innych technik bokserskich niż są w Polsce. Między mną a Kesslerem nie było jakiejś przepaści jeżeli chodzi o umiejętności. Był nawet sparing, w którym urwałem mu wszystkie rundy - co powiedział mi później sam jego trener. Oczywiście wiadomo - sparing to nie prawdziwa walka. Na pewno brakuje mi jeszcze trochę do tego poziomu. Najbardziej brakuje mi doświadczenia, które w boksie jest bezcenne. Natomiast jeśli chodzi o umiejętności czysto bokserskie - nie czuję się dużo gorszym bokserem, nie ma między nami nie wiadomo jak wielkiej różnicy.

- Co powiedziałbyś swym fanom w tych ostatnich chwilach przed walką?
Obiecuję wam, że zrobię wszystko co w mojej mocy, byście mieli wiele radości z oglądania moich walk. Spodziewajcie się, że "Striczu" osiągnie sukces szybciej, niż wam się wydaje. Pozdrawiam wszystkich gorąco, trzymajcie za mnie kciuki!

Add a comment

Maciej Sulęcki22-letni Patrick Mendy (14-6, 10 KO) będzie rywalem Macieja Sulęckiego (13-0, 3 KO) podczas gali "Friday Boxing Night Olsztyn", która odbędzie się 10 maja. Walkę zakontraktowano na dystansie ośmiu rund.

Mendy, którego żona jest Polką, w przeszłości wygrywał turniej "Prizefighter" w wadze super średniej, w lutym zawodnik urodzony w Gambii przegrał na punkty z Duńczykiem Patrickiem Nielsenem. Dla Sulęckiego będzie to drugi tegoroczny występ. Głównymi wydarzeniami olsztyńskiej imprezy będą pojedynki z udziałem Dariusza Sęka i Przemysława Opalacha.

Add a comment

SulęckiNie jest wykluczone, że już wkrótce kolejny po Matuszu Masternaku polski pięściarz - Maciej Sulęcki (13-0, 3 KO) - zasili szeregi stajni Sauerland Event. Informację tę w rozmowie z polsatsport.pl potwierdził wczoraj Nisse Sauerland. Boksujący w wadze średniej podopieczny Andrzeja Gmitruka od kilku dni sparuje w Danii z Mikkelem Kesslerem. Aktualny kontrakt promotorski Sulęckiego wygasa w grudniu.

- Słyszałem o Sulęckim wiele bardzo dobrych opinii. Kessler powiedział mi, że to świetny sparingpartner. Jest między nimi różnica jednej kategorii wagowej, a on świetnie sobie radzi mimo, że ma zaledwie 13 walk. To dla niego fenomenalne doświadczenie. Jesteśmy zainteresowani podpisaniem z nim kontraktu - powiedział syn Wilfrieda Sauerlanda.

Add a comment

SulęckiŚwietnie zapowiadający się pięściarz wagi średniej Maciej Sulęcki (13-0, 3 KO) od kilku dni sparuje z mistrzem świata WBA wagi super średniej Mikkelem Kesslerem (46-2, 35 KO), który przygotowuje się do majowego pojedynku unifikacyjnego z posiadaczem pasa IBF Carlem Frochem. 23-latek z Warszawy jest zadowolony ze wspólnych treningów z utytułowanym Duńczykiem.

- Toczymy bardzo wyrównane sparingi. Kiedy widzę, że ma ochotę osiągnąć przewagę i zaatakować, to wchodzę w otwartą wojnę w półdystansie, gdzie radzę sobie naprawdę dobrze. Nasz ostatni sparing trwał pięć rund, oprócz mnie jest jeszcze drugi sparingpartner z Wielkiej Brytanii - mówi Sulęcki.

- Dzisiaj tarczowałem z Jimmym Montoyą, szkoleniowcem Kesslera. To świetny trener, prezentuje zupełnie inną szkołę boksu, pokazał mi kilka nowości, które na pewno wykorzystam i będę szlifował po przylocie do Polski - kończy pięściarz grupy Portfel.pl, który w lutym w znakomitym stylu pokonał Roberta Świerzbińskiego.

Add a comment

Sulęcki Kessler

Mistrz świata WBA wagi super średniej Mikkel Kessler (46-2, 35 KO) i Maciej Sulecki (13-0, 3 KO) po wspólnym sparingu. 23-latek z Warszawy pomaga Duńczykowi w przygotowaniach do zaplanowanej na 25 maja walki unifikacyjnej z posiadaczem pasa IBF Carlem Frochem (30-2, 22 KO).

Add a comment

Maciej SulęckiŚwietnie zapowiadający się pięściarz wagi średniej Maciej Sulęcki (13-0, 3 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Roberta Świerzbińskiego (11-1, 3 KO). Pięściarz z Białegostoku dwukrotnie lądował na deskach na przestrzeni ośmiu rund. Sędziowie punktowali 79-71, 79-71 i 78-72.

Zgodnie z oczekiwaniami Sulęcki prowadził pojedynek na dystans i kontrował nacierającego białostoczanina ciosami prostymi. Sulęcki bił w różnych płaszczyznach, zmieniał tempo ataków i co chwila przedzierał się przez dziurawą gardę podopiecznego Dariusza Snarskiego.

W drugiej rundzie Sulęcki rzucił przeciwnika na deski po perfekcyjnej kontrze prawym prostym. W kolejnych minutach podopieczny Andrzeja Gmitruka jeszcze kilkukrotnie wstrząsnął rywalem tym samym uderzeniem. Dopiero pod koniec czwartej rundy Świerzbiński przedarł się z kilkoma mocnymi uderzeniami, ale chwilę później po kontrze pięściarza z Warszawy po raz drugi wylądował na deskach.

W kolejnych rundach Sulęcki w dalszym ciągu kontrolował przebieg walki, punktował schematyczne ataki Świerzbińskiego i powiększał swoją przewagę na kartach punktowych. Do ostatniego gongu białostoczanin próbował atakować, jednak nie był w stanie zagrozić rywalowi.  

Add a comment

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z niepokonanym na zawodowych ringach Maciejem Sulęckim (12-0, 3 KO), który 23 lutego na gali w Gdańsku zmierzy się z Robertem Świerzbińskim (11-0, 3 KO). Głównym wydarzeniem imprezy będzie starcie Andrzeja Gołoty (41-7-1, 33 KO) z Przemysławem Saletą (43-8, 21 KO).

http://www.youtube.com/watch?v=lS5CY4lZc4c

Andrzej Gołota vs Przemysław Saleta: serwis specjalny ringpolska.pl >>

Add a comment

Maciej SulęckiPojedynek w kategorii średniej pomiędzy Maciejem Sulęckim (12-0, 3 KO) i Robertem Świerzbińskim (11-0, 3 KO) będzie kolejną atrakcją gali Polsat Boxing Night, która odbędzie się 23 lutego w gdańskiej Ergo Arenie. Głównym wydarzeniem tej imprezy będzie starcie Andrzeja Gołoty z Przemysławem Saletą.

Sulęcki w ubiegłym roku zanotował cztery zawodowe zwycięstwa, pokonując m.in. byłego mistrza świata Jurija Nużnienkę. Świerzbiński w gronie profesjonalistów rywalizuje od czerwca 2010 roku.

Add a comment