Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Choć bukmacherzy nie dają Mariuszowi Wachowi (36-9, 19 KO) większych szans na wygraną w jutrzejszej walce z Frazerem Clarkiem (6-0, 5 KO), polski dwumetrowiec zapowiada, że tanio skóry nie sprzeda i zamierza sprawić niespodziankę.

- Clarke to kawał zawodnika, na pewno stracę mnóstwo zdrowia, ale przyjechałem po zwycięstwo, dam z siebie wszystko - zapowiada 43-latek z Krakowa. 

- Rekord amatorski i zawodowy mojego rywala wskazuje na to, że jest dobry, zdobył medal na olimpiadzie, ma dobre podstawy, ale w boksie zawodowym jest na początku kariery. Mieliśmy boksować osiem rund, ale będzie dziesięć i myślę, że to zadziała na moją korzyść i moje doświadczenie będzie owocowało w późniejszych rundach - przekonuje Wach, za triumf którego można w zakładach bukmacherskich liczyć na wypłatę wysokości 12-krotności postawionej kwoty. 

W Polsce bezpośrednią transmisję z gali w Londynie, której głównym wydarzeniem będzie konfrontacja Wacha z Clarkiem, przeprowadzi Fightklub.

Add a comment

Po dwuipółletniej przerwie Mariusz Wach wraca na Wyspy Brytyjskie, aby stoczyć kolejną walkę w królewskiej kategorii wagowej. Tym razem jego rywalem będzie niepokonany na zawodowych ringach Frazer Clarke. Na żywo w piątek od 20.00 w Fightklubie!

Dla Mariusza Wacha piątkowe starcie będzie powrotem na Wyspy, od swojego poprzedniego starcia z Hughiem Furym na Wembey, „Wiking” walczył jednak jeszcze trzykrotnie. Najpierw przegrał w Montrealu z Arslanbekiem Makhmudovem, następnie uległ w RPA Kevinowi Lerenie, wreszcie niecałe dwa tygodnie temu pokonał w Kątach Wrocławskich Jakuba Sosińskiego. Starcie to było dla Wacha swego rodzaju przetarciem przed piątkową galą, w której zmierzy się on z dużo zdolniejszymi i bardziej wymagającym rywalem. Dla Polaka, który w przeszłości walczył z Wladimirem Kliczko o cztery pasy mistrza świata czy mierzył się w Aleksandrem Powietkinem o tytuł WBC Silver nie będzie to oczywiście najważniejsza walka w karierze, ale… kluczowa na tym etapie sportowego rozwoju i determinująca jednocześnie najbliższą przyszłość Polaka. Wach ma już w dowodzie 43 lata i bardzo prawdopodobne, że londyńskie starcie wskaże, w którym kierunku potoczy się jego kariera – czy będzie miał jeszcze szansę konfrontacji na najważniejszych bokserskich arenach świata, czy pozostaną mu raczej gale w małych polskich salach szkolnych.

W York Hall "Wikinga" będzie czekała ciężka - nie tylko ze względu na wagę - przeprawa. Jego rywal, Frazer Clarke, wprawdzie nie może pochwalić się spektakularnymi wynikami na zawodowych ringach, tu jednak buduje dopiero swoją pozycję, a ma za sobą bardzo udana amatorską karierę, zwieńczoną brązowym medalem na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio w 2020 roku, złotem w Igrzyskach Wspólnoty Narodów oraz tytułem wicemistrza Europy wywalczonym w 2017 roku. Clarke profesjonalny kontrakt z firmą promocyjną Boxxer podpisał w grudniu 2021 roku, a trzy miesiące później stoczył pierwszy pojedynek, pokonując w nim Jake’a Darnella. W sumie jego zawodowy bilans to 6-0, a aż pięć zwycięstw odniósł przed czasem. Jedynym pięściarzem, który wytrzymał z nim w ringu pełny dystans był w listopadzie ubiegłego roku Kamil Sokołowski, walka zakontraktowana była jednak na sześć rund, piątkowe starcie z Mariuszem Wachem odbędzie się na dystansie o dwie rundy dłuższym.

W innych ciekawie zapowiadających się konfrontacjach w York Hall na pewno warto zwrócić szczególną uwagę na starcie dwóch niepokonanych fighterów, Aarona McKenna z Uismą Limą, którzy rywalizować będą o pas WBC International w wadze średniej. Pierwszy z nich, pochodzący z Irlandii 23-latek, ma w dorobku już 16 walk, wszystkie zwycięskie. W tym roku pokonał już na punkty Jordana Granta i w Londynie na pewno będzie chciał kontynuować swoją zwycięską passę.

Z takim samym celem do stolicy Królestwa przyjeżdża jednak również Lima. Angolczyk ma 80% wskaźnik zwycięstw przez KO – triumfował w ten sposób w ośmiu z dziesięciu walk, w tym w trzech z czterech ostatnich pojedynków. Urodzony w Luandzie, ale mieszkający od kilku lat w Porto pięściarz z rywalem klasy McKenna do tej pory jednak nie walczył. Czy udźwignie presję, którą na pewno nałożą na niego dodatkowo kibicie zgromadzeni na widowni York Hall? Bardzo ciekawie zapowiada się także pojedynek kolekcjonującej nokauty Caroline Dubois, która skrzyżuje rękawice ze sklasyfikowaną na drugim miejscu na świecie w rankingu wagi lekkiej Argentynką Yaniną del Carmen Lescano. Za Brytyjką przemawiają przede wszystkim własna publiczność i świetne przygotowanie fizyczne, rywalka z Ameryki Południowej to głownie ogromne doświadczenie, poparte wieloma pasami WBC Latino i tytułami mistrzyni kontynentu, a także walką - choć przegraną - o pas IBO World.

Podczas londyńskiej gali kibicie będą mogli zobaczyć także w ringu znanego YouTubera, Viddala Riley’a, który zmierzy się z Aneesem Tajem. Będzie to już ich druga potyczka, w pierwszej Rilley wygrał przez techniczny nokaut w czwartej rundzie. W York Hall wystąpią ponadto m.in. Roman Fury, brat legendarnego Tysona, który powalczy z Erikiem Nazaryanem o drugą zawodową wygraną w karierze, niepokonany w wadze półśredniej Hassan Azim (6-0), a także Daniel Bociański (11-3), który sprawdzi formę Isaaca Chamberlaina (14-2). Gala Boxxer w Londynie w piątek 16 czerwca o godz. 20.00 na żywo w Fightklubie!

Add a comment

Mariusz Wach (36-9, 19 KO) i Frazer Clarke (6-0, 5 KO) spotkali się twarzą w twarz podczas treningów otwartych przed piątkową galą w Londynie. Transmisja wydarzenia w piątek od godz. 20.00 w telewizji Fightklub.

Add a comment

Frazer Clarke (6-0, 5 KO) nie kryje, że zamierza w piątek zafundować Mariuszowi Wachowi (36-9, 19 KO) porażkę przez nokaut. 

Brązowy medalista olimpijski deklaruje, że nie chce ryzykować i "zdobywać doświadczenia" na dłuższym dystansie z polskim "Wikingiem". - Absolutnie nie! To jest niebezpieczny sport i nie można dawać rywalowi szansy. Mój plan to złamać tego człowieka, chcę go znokautować! - przekonuje "Big Fraze".

Starcie Clarke'a z Wachem będzie główną atrakcją gali grupy BOXXER, którą w Wielkiej Brytanii pokaże Sky Sports a w Polsce Fightklub.

Add a comment

Pojedynek pomiędzy byłym pretendentem do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Mariuszem Wachem (36-9, 19 KO) i Frazerem Clarkem (6-0, 5 KO) będzie walką wieczoru piątkowej gali grupy Boxxer w Londynie.

Wcześniej planowano, że główną atrakcją tej imprezy będzie pojedynek z udziałem Adama Azima, jednak niepokonany pięściarz wagi super lekkiej wycofał się z powodu kontuzji dłoni.

Clarke w tym roku stoczył już dwie walki, a w ostatnim występie wygrał z Bogdanem Dinu. Wach w ostatnim pojedynku pokonał Jakuba Sosińskiego.

Add a comment

Mariusz Wach (37-9, 20 KO) wygrał przez techniczny nokaut w piątej rundzie z Jakubem Sosińskim (8-3-1, 3 KO) na gali MAXLIGA organizowanej w Kątach Wrocławskich.

Add a comment

Aż 132,6 kg zanotował podczas ważenia przed sobotnią galą Maxliga Warriors w Kątach Wrocławskich Mariusz Wach (36-9, 19 KO). Rywal "Wikinga" - Jakub Sosiński (8-2-1, 3 KO) wniósł na wagę 115,5 kg. Dla Wacha pojedynek z Sosińskim ma być sprawdzianem formy przez zaplanowaną na 16 czerwca konfrontacją z brązowym medalistą olimpijskim Frazerem Clarkem (6-0, 5 KO).

Add a comment

Frazer Clarke (6-0, 5 KO) z respektem wypowiada się o swoim najbliższym rywalu Mariuszu Wachu (36-9, 19 KO). Do starcia bokserskich olbrzymów dojdzie 16 czerwca w Londynie.

- Cieszę się, że w końcu możemy tę walkę ogłosić i kibice zobaczą mnie w obliczu wzywań, na jakie liczę - mówi brązowy medalista olimpijski z Tokio. - Wach to bardzo twardy rywal, jego rekord mówi sam za siebie. Zobaczcie, z jakimi nazwiskami się mierzył i jakie walki im dawał! Mam nadzieję, że teraz wszyscy zrozumieją, że Frazer Clarke nie boi się nikogo.

- Moim celem jest mistrzostwo świata i ścieżka do tego celu została już jasno wyznaczona. Dużo złego mówiło ostatnio na mój temat [po wycofaniu się z pojedynku z Fabio Wardleyem - red.], ale ludzie nie mają pojęcia, co dzieje się za kulisami. Ja i mój promotor Ben Shalom idziemy razem do celu krok po kroku. Pod koniec roku chcę być mistrzem Wielkiej Brytanii, ale najpierw muszę pokonać Wacha - dodaje Wyspiarz.

Mariusz Wach przed walką z Frazerem Clarkiem ma zaplanowany jeszcze jeden występ - 2 czerwca w Kątach Wrocławskich ma skrzyżować rękawice z Jakubem Sosińskim (8-2-1, 3 KO).

Add a comment

16 czerwca podczas gali grupy Boxxer organizowanej w Londynie dojdzie do walki pomiędzy byłym pretendentem do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Mariuszem Wachem (36-9, 19 KO) i Frazerem Clarkem (6-0, 5 KO).

Dwa tygodnie wcześniej Wach ma wystąpić na gali organizowanej w Kątach Dąbrowskich, gdzie jego przeciwnikiem będzie Jakub Sosiński. Pięściarz z Krakowa ostatni raz boksował we wrześniu.

Clarke w tym roku stoczył już dwie walki, a w ostatnim występie wygrał z Bogdanem Dinu. Główną atrakcją czerwcowej gali będzie pojedynek Adama Azima z Aramem Faniianem.

Add a comment