Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Kevin McBride- Wach ma dobry rekord, ale musi udowodnić, że te cyfry coś znaczą w walce ze mną - mówi Kevin McBride (35-9-1, 29 KO) na temat zbliżającego się pojedynku z Mariuszem Wachem (24-0, 12 KO). Potyczka dobrze znanego polskim kibicom Irlandczyka z mierzącym 202 centymetry "Wikingiem" będzie główną atrakcją gali organizowanej 29 lipca w Uncasville przez Global Boxing.

- Walka ze mną pokaże czy Mariusz jest gotowy na wyższy poziom wagi ciężkiej. Czuję, że jego styl będzie mi pasował - twierdzi McBride, który w kwietniu przegrał wysoko na punkty z Tomaszem Adamkiem.

- To będzie zupełnie inny pojedynek niż przeciwko Adamkowi. Po walce z nim przez dwa tygodnie mdliło mnie. Podczas walki Adamek ciągle zmieniał pozycję, musiałem go gonić i zaczęło kręcić mi się w głowie. Wach nie jest tak szybki, on chce walczyć do przodu. Ja wychodzę z takim samym nastawieniem, więc zapowiada się dobra walka - zakończył Irlandczyk.

Podczas gali w Uncasville swój kolejny zawodowy pojedynek stoczy także Artur Szpilka (6-0, 4 KO).

Add a comment

W czwartek na konferencji prasowej w Bostonie po raz pierwszy twarzą w twarz stanęli ze sobą Mariusz Wach (24-0, 12 KO) i Kevin McBride (35-9-1, 29 KO). Dwaj dwumetrowcy zmierzą się 29 lipca na gali w Uncasville w pojedynku o pas WBC International wagi ciężkiej.

http://www.youtube.com/watch?v=DuBjah_qvOA

Add a comment

Mariusz Wach- Czas przestać śnić i zacząć walczyć – mówił Mariusz Wach (24-0, 12 KO) podczas wczorajszej konferencji prasowej przez zaplanowaną na 29 lipca w Uncasville walką z Kevinem McBridem (35-9-1, 29 KO). Mierzący 202 centymetry polski pięściarz wierzy, że wygrana nad Irlandczykiem pozwoli mu stanąć w ringu naprzeciw jednego z braci Kliczko.

- Mam nadzieję, że Ukraińcy nie będą jeszcze kończyć swojej przygody z zawodowym boksem. Po tym jak pokonam McBride'a, zamierzam zgarnąć wasze mistrzowskie pasy – powiedział pięściarz z Krakowa.

- McBride to na pewno najbardziej doświadczony zawodnik, z którym miałem się okazję do tej pory zmierzyć. To będzie największe wyzwanie w mojej karierze, ale jestem na nie gotowy. Zabawa się skończyła, czekają na mnie poważne walki – deklaruje pięściarz szybko rozwijającej się w Stanach Zjednoczonych stajni Global Boxing.

Na gali w Uncasville, poza Mariuszem Wachem, polskich kibiców czekają także emocje związane z kolejnym profesjonalnym występem jednego z najbardziej obiecujących pięściarzy młodego pokolenia Artura Szpilki (6-0, 4 KO).

Add a comment

29 lipca w Uncasville w Connecticut Mariusz Wach (24-0, 12 KO) zmierzy się z ostatnim rywalem Tomasza Adamka - Kevinem McBridem (35-9-1, 29 KO). 

Polski pięściarz 6 tygodni temu rozpoczął współpracę z nowymi trenerami - Juanem De Leonem i z jego bratem - Carlosem De Leonem, czterokrotnym mistrzem świata kategorii junior ciężkiej. Wach jest z tej współpracy bardzo zadowolony i wypowiada się o swoich trenerach w samych superlatywach. 

- Bracia De Leon są świetnym uzupełnieniem mojego teamu. Ich doświadczenie nadało nowy wymiar mojemu arsenałowi. Dzięki Juanowi uderzam teraz mocniej, sprawił że więcej przykładam się do wyprowadzanych ciosów - mówi Wach. - Carlos walczył z wieloma dobrymi bokserami i ma ogromną wiedzę. To dla mnie zaszczyt, że ze mną współpracuje. Mogę być też pewien, że jakakolwiek będzie sytuacja w ringu, obydwaj trenerzy będą w stanie dać mi odpowiednie wskazówki. 

Trenerzy także zadowoleni są z postawy polskiego pięściarza i z postępów, które uczynił w ostatnich tygodniach. Nazywają Wacha przyszłym mistrzem świata.

- On bardzo dużo się nauczył. Jeśli ktoś widział go w przeszłość, niech wie, że niczym nie przypomina boksera sprzed 8 tygodni. Pracowaliśmy nad tym by wykorzystywał swoje warunki fizyczne. Jest wysoki, ma dobry lewy prosty, mocny cios, pracę nóg, sprawność. Ma wszystko. Moim zadaniem jest to, żeby to wszysto ze sobą zegrać. - powiedział Juan De Leon. - On jest stworzony do tego, żeby wyprowadzać ciosy, ale teraz nauczyliśmy go jak ma się poruszać po ringu, jak ma odcinać ring. Nauczyliśmy go jak wykorzystywać każdy centymetr ringu. On teraz wie kiedy trzeba nacisnąć, a kiedy odpuścić. Wie co ma robić, kiedy czuje zmęczenie. Kiedy ja, albo mój brat powiemy mu coś, on zawsze. Mamy świetny team i jesteśmy bardzo szczęśliwi, że dostaliśmy szansę współpracy z przyszłym mistrzem świata. 

Add a comment

Mariusz WachDziś podczas konferencji prasowej organizowanej w "The Greatest Bar" w Bostonie po raz pierwszy twarzą w twarz staną ze sobą Mariusz Wach (24-, 12 KO) i Kevin McBride (39-5-1, 29 KO). Mierzący łącznie równe cztery metry pięściarze 29 lipca na gali w Uncasville zmierzą się w pojedynku o pas WBC Intenational wagi ciężkiej. 

Podczas tej samej gali zaprezentuje się też Artur Szpilka (6-0, 4 KO), który w Global Boxing Gym w New Jersey zamelduje się na początku przyszłego tygodnia.

Konferencja prasowa przed walką Wach McBride: 14 lipca, 6:30 p.m; "The Greatest Bar", 262 Friend Street, Boston, MA 02114; (617) 367-0544.

Add a comment

Mariusz Wach

29 lipca podczas bokserskiego wieczoru w Uncasville (w stanie Connecticut) niepokonany na zawodowych ringach Mariusz Wach (24-0, 12 KO) zmierzy się w pojedynku o pas WBC International wagi ciężkiej z Kevinem McBridem (35-9-1, 29 KO). Boksujący pod szyldem grupy Global Boxing Promotions "Wiking" zdaje sobie sprawę, że potyczka z byłym rywalem Andrzej Gołoty i Tomasza Adamka to kolejny krok do wymarzonej walki o jeden z mistrzowskich tytułów należących obecnie do braci Kliczko.

- To dla mnie wielki honor i duża szansa boksować o tytuł WBC International, bo wiem, że zdobycie go przybliży mnie  do starcia z jednym z Kliczków - mówi Wach.

- Chciałbym dostać szansę spróbowania się z najlepszymi na świecie, ale najpierw muszę na nią zapracować i ta walka to część tego planu. Ten pas jest mi niezbędny, by moje marzenia o mistrzostwie świata mogły się spełnić. Wielu wspaniałych zawodników zdobywało go, zanim stawali naprzeciw legend swoich czasów - dodaje mierzący 202 cm krakowianin.

Oprócz Mariusza Wacha w Uncasville zaprezentuje się także drugi polski niepokonany ciężki Artur Szpilka (6-0,4 KO).

Add a comment

Mariusz Wach

29 lipca na gali boksu w Uncasville Mariusz Wach (24-0, 12 KO) w pojedynku o pas WBC International wagi ciężkiej skrzyżuje rękawice z Kevinem McBridem (35-9-1, 29 KO). Mierzący 202 cm "Wiking" w starciu z niższym o 4 cm Irlandczykiem jest co prawda dużym faworytem bukmacherów, jednak nie lekceważy swojego rywala, pamiętając dobrze jego postawę z potyczek z Mikem Tysonem i Tomaszem Adamkiem.

- McBride nie jest może najszybszy, ale jest bardzo twardy i sprytny - mówi o "Kolosie" z Zielonej Wyspy Wach. - Jestem przyzwyczajony do boksowania z wysokimi rywalami, ale ta walka będzie trudna dlatego, że McBride ma ogromne doświadczenie i nie poddaje się łatwo.

- Kevin przyjmował potężne ciosy od Mike'a Tysona, nie ustępował, gdy punktował go Tomek Adamek. Wiem, że czeka mnie prawdziwe wyzwanie - dodaje bokser Global Boxing Promotions.

Add a comment

Kevin McBride29 lipca na gali w Uncasville Kevin McBride (35-9-1, 29 KO) ponownie stanie w ringu naprzeciw zawodnika z Polski. Tym razem rywalem irlandzkiego "Kolosa" będzie niepokonany Mariusz Wach (24-0, 12 KO). 38-letni McBride, tak jak w przeszłości, przed potyczkami z Andrzejem Gołotą i Tomaszem Adamkiem, zapowiada wygraną przez nokaut.

- Każdy bokser ma swoje marzenie. Chcę napisać historię "Człowieka Ringu" nowego stulecia. Kiedyś wszyscy skreślali George'a Foremana w starciu z Moorerem, a on wrócił i zdobył mistrzostwo w wieku 45 lat. Foreman udowodnił, że siła ciosu jest ostatnią rzeczą, jaką się traci. Nie mam na tę walkę żadnej strategii, chcę go po prostu upolować ciosem na szczękę i pokazać, że jestem lepszy. Losy tej walki mogą się rozstrzygnąć w każdej sekundzie - zapewnia McBride.

- Mam nadzieję, że go trafię i Irlandczycy znów będą śpiewać - dodaje pogromca Mike'a Tysona.  

Na gali w Uncasville oprócz Mariusza Wacha zaprezentuje się także drugi polski "ciężki" - Artur Szpilka (6-0, 4 KO).

Add a comment

Mariusz Wach

Już 29 lipca na gali boksu organizowanej przez zawodowe grupy Global Boxing Promotions i CES Boxing w amerykańskim Uncasville kolejną walkę za Oceanem stoczy niepokonany na zawodowych ringach Mariusz Wach (24-0, 12 KO). Rywalem najwyższego polskiego boksera będzie znany kibicom z potyczki z Tomaszem Adamkiem Kevin McBride (35-9-1, 29 KO), a stawką boju mistrzowski pas WBC International kategorii ciężkiej. Lipcowy start ma być na popularnego "Wikinga" następnym krokiem na drodze do walki z jednym z rządzących od lat królewską dywizją braci Kliczko.

- Rozmawiałem z grupą promotorską Kliczków i powiedziano mi, że byliby bardzo zainteresowani starciem z Wachem - mówi menadżer mierzącego 202 cm krakowianina Mariusz Kołodziej. - Konfrontacja z Wachem to dla nich okazja, by udowodnić, że nie są tylko wielkimi facetami wybierającymi sobie mniejszych od siebie rywali, natomiast dla Mariusza byłaby to szansa, by pokazać światu, że jest prawdziwym wojownikiem.

Trenujący aktualnie w Global Boxnig Gym w New Jersey Wach przyznaje, że perspektywa skrzyżowania rękawic z którymś z ukraińskich hegemonów wagi ciężkiej dodaje mu sił każdego dnia. - Póki co jestem przede wszystkim skoncentrowany na pojedynku z McBridem, ale świadomość, że w następnej walce mógłbym się zmierzyć z jednym z Kliczków, bardzo mnie motywuje - zapewnia "Wiking".

31-letni Mariusz Wach ma na swoim koncie 24 zwycięskie walki, 12 z nich wygrał przez nokaut. Aktualnie notowany jest na 13. pozycji rankingu federacji WBC.

Add a comment