Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Dziś na gali w Łomiankach kolejną walkę stoczy boksujący w wadze półciężkiej Dariusz Sęk (26-2-1, 8 KO). Zapraszamy do wysłuchania wywiadu z "Fighterem" z Tarnowa, który skrzyżuje rękawice z Mustafą Chadlioui (8-2-1, 6 KO).

Add a comment

32-letni Marokańczyk Mustafa Chadlioui (8-2-1, 6 KO) będzie przeciwnikiem Dariusza Sęka (26-2-1, 8 KO) podczas planowanej na 5 listopada gali w Łomiankach - poinformował na Twitterze Mateusz Borek, dziennikarz telewizji Polsat.
 
Mieszkający na co dzień w Hiszpanii Chadlioui ostatni raz boksował we wrześniu, przegrywając przed czasem z Sergiejem Jekimowem. Jego największym sukcesem jest ubiegłoroczne zwycięstwo z Brytyjczykiem Travisem Dickinsonem.
 
30-letni Sęk w tym roku stoczył jedną walkę, wygrywając w maju na punkty z Jewgienijem Machtiejenką. W Łomiankach swoje kolejne pojedynki stoczą także m.in. Michał Syrowatka i Marcin Siwy.
Add a comment

4 listopada na gali w Żyrardowie kolejne zawodowe walki mają stoczyć Dariusz Sęk (26-2-1, 8 KO), Michał Syrowatka (14-1, 4 KO) i Ewa Brodnicka (11-0, 2 KO) - poinformował na Twitterze Mariusz Grabowski.
 
Wcześniej mówiło się, że Sęk i Syrowatka wrócą na ring na początku października, jednak plany uległy zmianie. Niedawno odwołano także planowany na początek listopada pojedynek Sęk z Francuzem Doudou Ngumbu.
 
Dla Syrowatki będzie to trzeci tegoroczny występ. W tym roku pięściarz z Ełku ma już na koncie wygrane z Rafałem Jackiewiczem i Andreiem Staliarczukiem.
Add a comment

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Dariuszem Sękiem (26-2-1, 8 KO). Boksujący w wadze półciężkiej zawodnik Andrzeja Gmitruka prawdopodobnie zaboksuje na początku października, a mówi się także o jego występie podczas listopadowej gali Polsat Boxing Night.

Add a comment

Co u ciebie aktualnie słychać? Ostatnią raz stoczyłeś siódmego maja w Tarnowie. Pokonałeś wówczas na punkty w rewanżowym pojedynku Jewgienijem Machtiejenką. Jak wspominasz tamten pojedynek? Jesteś zadowolony z tego co udało ci się wtedy zaprezentować w ringu?
Dariusz Sęk: Ten pojedynek nie ułożył się tak, jak zaplanowałem. Machtiejenko przyjechał z bardzo dobrą formą, lepszą niż się spodziewałem. Postawił mi dużo twardsze warunki niż w pierwszym pojedynku. Z kolei moja postawa nie była taka, jaką zakładałem wcześniej. Nie do końca wyczuwałem dystans i spóźniałem się z akcjami. Szczerze mówiąc spięło mnie to, że walczyłem w Tarnowie, bo bardzo chciałem się pokazać moim kibicom z jak najlepszej strony i okazało się, że to spięcie paradoksalnie zadziałało przeciwko mnie.
 
Wiesz już kiedy możesz wrócić na ring? Rozmawiałeś już na ten temat z promotorem?
Z tego co promotor mi powiedział to drugiego października ma organizować galę, na której będę walczyć w walce wieczoru.
 
Już od dawna powtarzasz, że czekasz na wielkie walki z swoim udziałem w roli głównej. Masz 30 lat a więc wydaje się, że wchodzisz w ten najlepszy wiek dla pięściarza. Kiedy kibice zobaczą Dariusza Sęka w wielkiej walce o tytuł?
Sam sobie zadaję to pytanie już od dłuższego czasu. Jeśli to ode mnie by zależało, mogę walczyć za miesiąc. No może dwa. To jest pytanie do moich promotorów i szczerze mówiąc, zaczynam się niecierpliwić. Ja już boksuję bardzo długo. Zgadzam się z tym, że teraz mogę pokazać  na co mnie stać, a tu jak na razie w tym roku stoczyłem jedną walkę. Gołym okiem widać, że w prowadzeniu mojej kariery coś jest nie tak.
 
Niektórzy kibice twierdzą, że świetnym widowiskiem byłby twój pojedynek z Andrzejem Fonfarą. Ostatnio Andrzej niestety przegrał, ale wciąż zaliczany jest do czołówki kategorii półciężkiej na świecie. W Polsce nie mamy zbyt dużo pięściarzy kategorii półciężkiej. Myślisz, że może kiedyś dojść do takiej walki? Chciałbyś zawalczyć z Andrzejem?
Oczywiście. Ja chciałbym walczyć z najlepszymi. Andrzej należy do czołówki na świecie. To, że ostatnio przegrał to jest wypadek przy pracy. Taki jest właśnie boks. Oprócz Andrzeja nikt w Polsce w tej kategorii nie stanowi dla mnie żadnego zagrożenia.
 
Add a comment

Dariusz Sęk (26-2-1, 8 KO) nie przystąpi ostatecznie do walki o tytuł mistrza Unii Europejskiej wagi półciężkiej. Jak informuje oficjalna strona internetowa Europejskiej Unii Boksu, pięściarz z Tarnowa nie jest już oficjalnym pretendentem do pasa EBU-EU.

Tytuł mistrza Unii Europejskiej w limicie do 79,5 kg jest obecnie wakujący. Do walki o ten pas są wyznaczeni Włoch Orial Kolaj oraz Francuz Kevin Cojean. Pojedynek odbędzie się latem we Włoszech.

Sęk do walki o pas EBU-EU został wyznaczony w kwietniu, jednak przetarg wyłaniający organizatora jego walki z Kolajem nie doszedł do skutku. Pięściarz z Tarnowa w ostatnim zawodowym występie pokonał na punkty Jewgienija Machtiejenkę.

Add a comment

Dariusz Sęk (26-2-1, 8 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Jewgienija Machtiejenkę (6-4, 5 KO) w głównym wydarzeniu gali w Tarnowie. Po ośmiu ciekawych rundach sędziowie punktowali 77-75, 77-75 i 78-74.

Polak od pierwszego gongu zaznaczył swoją przewagę szybkości i punktował agresywnie usposobionego Ukraińca, który polował na mocne ciosy z prawej ręki. Sęk był aktywniejszy i dokładniejszy w swoich atakach, ale Machtiejenko cały czas był niebezpieczny przy swoich akcjach.

W końcowych rundach Polak trochę opadł z sił, a Machtiejenko zaczął przyśpieszać, nie bojąc się podejmować bezpośrednich wymian w półdystansie. Ostatecznie po ośmiu starciach sędziowie wskazali na wygraną Sęka, który odniósł w ten sposób pierwsze tegoroczne zwycięstwo.

29-letni Sęk jest oficjalnym pretendentem do tytułu mistrza Unii Europejskiej wagi półciężkiej i niewykluczone, że już wkrótce zmierzy się o wakujący pas EBU-EU z Orialem Kolajem.

Add a comment

Dariusz Sęk (25-2-1, 8 KO) zapowiada, że prowokacyjne zachowanie Jewgienija Machtiejenki (6-3, 5 KO) podczas wczorajszej ceremonii ważenia przed galą w Tarnowie zostanie ukarane w ringu. - Będę go bił. Niech nie zapomina, że już go kiedyś pokonałem - powiedział Polsatsport.pl oficjalny pretendent do tytułu mistrza Unii Europejskiej wagi półciężkiej.

Podczas ceremonii ważenia doszło do starcia bohaterów walki wieczoru. Kiedy Dariusz Sęk (25-2-1, 8 KO) zszedł wagi i ruszył na konfrontację twarzą w twarz ze swoim rywalem Jewgienijem Machtiejenką (6-3, 5 KO), to Ukrainiec postanowił go sprowokować. Po chwili obaj wzajemnie się odepchnęli.

- Emocje są duże, jest to widoczne. Na pewno za swoje zachowanie zostanie ukarany w ringu i jestem tego pewny! Chyba nabrał zbyt dużej wiary w siebie po zwycięstwie z Andrzejem Sołdrą, ale niech nie zapomina, że już go kiedyś pokonałem, a teraz jestem zdecydowanie lepszy. Zbiję go - powiedział.

Sęk spotkał się z Machtiejenką w marcu 2015 roku w Brodnicy. Było to dla niego pierwsze starcie po bardzo dobrej, ale przegranej, walce z Robinem Krasniqim o pas WBO International. Polak pokonał Ukraińca jednogłośnie na punkty, będąc lepszy u wszystkich sędziów w każdej rundzie. Teraz zapowiada, że rezultat będzie taki sam.

- Jest to twardy zawodnik i potrafi przyjąć dużo ciosów. Potrafi przyjąć wiele uderzeń, więc będe musiał być czujny. Od pierwszej do ostatniej rundy będę musiał wywierać na nim presję. On po prostu stoi na mojej drodze. Później będę walczył o pas Unii Europejskiej, a później liczę na starcie o mistrzostwo świata - dodał.

Pełna wersja rozmowy z Dariuszem Sękiem na Polsatsport.pl >>

Add a comment