Notowany w czołówkach rankingów federacji WBC, WBA oraz IBF, Dawid Kostecki (38-1, 25 KO) przechodzi cały czas rehabilitację po grudniowej operacji kontuzjowanego barku. W związku tym popularny "Cygan" nie może póki co trenować z pełnym obciążeniem.

- Niestety nie są to treningi na pełnych obrotach. Lekarz jeszcze nie pozwala mi obciążać całkowicie operowanej ręki - wyjaśnia pochodzący z Rzeszowa pięściarz.

Promotor Kosteckiego, Piotr Werner z grupy 12round Knockout Promotions nie wyklucza, iż swój pierwszy tegoroczny pojedynek jego podopieczny stoczy w kwietniu na gali w Zabrzu.

- Byłaby to walka rankingowa z niezbyt wymagającym rywalem, tak na przetarcie, ale wszystko zależy od stanu zdrowia Dawida - tłumaczy promotor.

Bardziej prawdopodobne wydaje się jednak, iż "Cygan" wróci na ring dopiero w czerwcu.

- W czerwcu na pewno będziemy chcieli zorganizować walkę w obronie pasów WBA Intercontinental i WBC Baltic, a na jesień kto wie może pojedynek o mistrzostwo świata - powiedział Werner.