Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Dzisiaj o 19:00 czasu polskiego kibice będą mieli okazję porozmawiać za pośrednictwem chatu z mistrzem świata WBA wagi średniej Genadijem Gołowkinem (23-0, 20 KO) na temat sobotniego pojedynku z Grzegorzem Proksą (28-1, 21 KO). Interaktywne spotkanie Kazacha z fanami szermierki na pięści organizowane jest przez telewizję HBO pod tym linkiem.

Obaj pięściarze zakończyli już sparingi przed zbliżającą się walką. Polski pięściarz w Stanach Zjednoczonych przebywa od soboty. Gołowkin cały obóz przygotowawczy przeprowadził w kalifornijskim Big Bear.

Add a comment

Eddie Hearn, promotor Grzegorza Proksy (28-1, 21 KO) docenia klasę najbliższego rywala Polaka - Genadija Gołowkina (23-0, 20 KO), ale jednocześnie zauważa, że pięściarz z Kazachstanu dotychczas nie walczył z równie dobrym pięściarzem jak "Super G".

Hearn uważa, że dopiero teraz przekonanym się czy Gołowkin jest tak dobry jak powszechnie się uważa.

- Gołowkin jest bez wątpienia najbardziej unikanym pięściarzem wagi średniej. Prawie wszyscy czołowi pięściarze tej kategorii dostali ofertę walki z Kazachem, ale żaden  z nich poza Proksą tej oferty nie przyjął - mówi Hearn. - On jest bardzo silny, ma bardzo mocne uderzenie, ale do tej pory nie mierzył się z rywalem klasy Proksy. Dopiero teraz dowiemy się jak dobry tak naprawdę jest Gołowkin.

Add a comment

Gołowkin ProksaAbel Sanchez, trener Genadija Gołowkina (23-0, 20 KO) bardzo odważnie wypowiada się na temat możliwego scenariusza sobotniej walki z Grzegorzem Proksą (28-1, 21 KO). Trener Kazacha spodziewa się wygranej swojego podopiecznego przed czasem oraz brutalnego lania, jakie ma zebrać pięściarz z Węgierskiej Górki.

- Proksa to dobry pięściarz, prezentujący niewygodny styl. Być może przegramy pierwszą rundę, bo trzeba będzie poświęcić kilka minut, aby rozpracować jego słabe punkty, ale od drugiej rundy Gołowkin zacznie go trafiać - zapowiada Sanchez.

- Jak tylko Proksa zacznie przyjmować ciosy, to zrozumie, że Gołowkin jest dla niego za silny. Proksa w tej walce zostanie brutalnie pobity. Jeśli wytrzyma do około 5-6 rundy o własnych siłach, to przewiduję, że jego narożnik rzuci ręcznik w geście ratunku. To będzie brutalnie lanie, ale taki jest Gołowkin - przewiduje szkoleniowiec Gołowkina.

Add a comment

Proksa- To zbyt wyrównana walka, by typować zwycięzcę - mówi o sobotnim pojedynku Grzegorza Proksy (28-1, 21 KO) z mistrzem świata WBA wagi średniej Gienadijem Gołowkinem (23-0, 20 KO) posiadacz pasa super-czempiona World Boxing Association Felix Sturm. Zdaniem niemieckiego pięściarza zarówno Polak jak i Kazach mają swoje mocne strony.

- Ciężko przewidzieć, jak będzie wyglądała ta walka. Proksa będzie pierwszym prawdziwym testem dla Gołowkina. Polak jest leworęczny, młody, głodny sukcesu i zmotywowany. Ciężko się z nim boksuje. Gołowkin ma natomiast przewagę w doświadczeniu, zwłaszcza z ringów amatorskich. Teraz chce zaistnieć w światowym boksie i będzie to jego pierwszy pojedynek na antenie HBO - ocenia Sturm.

Starcie Grzegorza Proksy z Gienadijem Gołowkinem będzie główną atrakcją gali boksu zaplanowanej na 1 września w miejscowości Verona w stanie Nowy Jork.

Add a comment

Proksa

Już tylko sześć dni pozostało do walki Grzegorza Proksy (27-0, 15 KO) z Gienadijem Gołowkinem (23-0, 20 KO) o tytuł mistrza świata wagi średniej federacji WBA. "Super G", który wczoraj przyleciał do USA, przekonuje, że psychicznie jest już gotów na wielką próbę.

- Na aklimatyzację potrzebne będą trzy dni, mam nadzieję, że pomoże w tym cała otoczka pojedynku - mówi bokser z Węgierskiej Górki. - Sam na sobie wywieram teraz presję, bo wreszcie boksuję o to, o czym zawsze marzyłem.

Proksa twierdzi, że nie przejmuje się kolejnymi prasowymi meldunkami o wybornej formie i wielkiej sile ciosu Gołowkina oraz pytaniami do Kazacha o to, z kim zmierzy się po zwycięstwie w sobotę.

- Podobnie było przed moją walką z Sylvestrem, tak też wyglądała ostatnia telekonferencja, nie chciało mi się tego słuchać, więc się rozłączyłem. Jestem nastawiony na zwycięstwo, dla mnie nie ma innej opcji - mówi pewny siebie "Super G". - Nie zastanawiam się nad tym, w jakiej jest formie Gołowkin, dla mnie ważna jest moja forma. Nie liczę na żadną taryfę ulgową, bo nigdy jej nie miałem.

- Wierzcie mi, że ja też mam czym uderzyć i Gołowkin może się lekko zdziwić. Jestem pełen wiary w siebie i swoje umiejętności, chcę zdobyć tytuł mistrza świata, to jest dla mnie bardzo ważne, byłoby czymś niesamowitym spełnić swoje marzenia - kończy Grzegorz Proksa.

Add a comment

Dziś o godz. 6.30 z warszawskiego Okęcia wyleciał Grzegorz Proksa (28-1, 20 KO). "Super G" 1 września na gali w miejscowości Verona stanie do walki o mistrzostwo świata WBA wagi średniej z Gienadijem Gołowkinem (23-0, 20 KO). Zapraszamy na wywiad z polskim pięściarzem.

http://www.youtube.com/watch?v=PeZgEw66weU

Uwaga! Na wyjazd z okolic Nowego Jorku na walkę Proksa - Gołowkin zapisać się można pod numerem 19178499796. Koszt całej wyprawy to $75 (w tym $40 podróż autokarem i $35 bilet).

Add a comment

Proksa- Wszyscy obawiają się Gołowkina, bo jest dobry. Cała jego kariera pokazuje, że ma talent - mówi Fiodor Łapin, trener Grzegorza Proksy (27-0, 15 KO) w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego".

- Zaczęło się już końcowe odliczanie do walki Grzegorza Proksy z Giennadijem Gołowkinem o pas mistrza świata WBA wagi średniej. Jesteście gotowi?
Fiodor Łapin:
Sto procent formy ma przyjść w następną sobotę, kiedy zacznie się walka. Wszystko wygląda jednak jak trzeba już teraz, a dzisiaj lecimy do USA.

- Z Kazachem nie chce się bić nikt z czołówki kategorii średniej. Dlaczego?
No właśnie, nikt nie chce i chyba dlatego trafił nam się ten pojedynek. Telewizja chce atrakcyjnych rywali, wybór padł więc na Grześka. Inni? Felix Sturm ucieka, Dimitrij Pirog się rozchorował, a z każdym z nich Gołowkin mógłby sobie poradzić. Wydaje mi się, że Kazach ma problem, bo faktycznie nikt nie chce się z nim mierzyć. Zachowując odpowiednie proporcje, podobnie było z Grześkiem. Gołowkin był sfrustrowany, dostawał śmiesznych rywali, jak ten ostatni Japończyk (Makoto Fuchigami w maju tego roku przegrał z nim w trzeciej rundzie - red.), który nie wiadomo skąd się wziął. Stąd pewnie teraz coraz odważniejsze i śmieszniejsze wypowiedzi w mediach. Robią z siebie kozaków, ale prawdziwy test przyjdzie dopiero w sobotę. To wielka sprawa, Gołowkin pierwszy raz będzie boksował w USA, Grzesiek już tam występował, ale pierwszy raz wejdzie do ringu walczyć o taką stawkę.

- Dlaczego wszyscy unikają Gołowkina?
Obawiają się go, bo jest dobry. Cała jego kariera pokazuje i potwierdza, że zawsze był ogromnym talentem. Ma świetne wyczucie dystansu i mocny, precyzyjny cios. Zresztą od juniora tak było. Wszyscy łakną wiedzy o nim, dochodzą więc słuchy o jego niesamowitych sparingach i rywale są w stosunku do niego ostrożni. Poza tym, popatrzmy na mistrzów kategorii średniej. Sturmowi wymyślili tytuł superczempiona, a pewnie poległby z Gołowkinem. Daniel Geale i inni obawiają się starć z mocnymi, więc sami wybierają sobie przeciwników. Z kolei tych kilku mniej znanych chłopaków próbuje iść do góry. Jeden z nich to Giennadij, który chce potwierdzić wszystko, co się o nim mówi.

Cały wywiad z Fiodorem trenerem Łapinem przeczytasz w sobotnim "Przeglądzie Sportowym".

Add a comment

Grzegorz Proksa- Proksa przegrał tylko raz, ale to był wypadek przy pracy. Takie wypadki nie zdarzają się dwa razy do roku - mówi Barry Hearn, właściciel promującej Grzegorza Proksą (28-1, 21 KO) stajni Matchroom Sport na tydzień przed walką z mistrzem świata WBA wagi średniej Genadijem Gołowkinem (23-0, 20 KO). Hearn wierzy w wygraną swojego pięściarza i jest przekonany, że pojedynek będzie niezapomnianym widowiskiem.

- Mam już swoje lata, widziałem tysiące walk, organizowałem gale przez wiele lat. Obecnie nie oglądam zbyt wiele boksu, bo większość aktualnych pojedynków nie jest tego warta. Walki Proksy z Gołowkinem nie przegapiłbym jednak nawet za milion dolarów - mówi jeden z najpotężniejszych brytyjskich promotorów.

- To obowiązkowa lektura dla każdego kibica, ten pojedynek zapowiada się niezwykle ciekawie. Wierzę w możliwości Proksy, on nie pokazał jeszcze swojego najlepszego boksu. To spotkanie dwóch najmocniej bijących na świecie pięściarzy wagi średniej, to walka w której może wydarzyć się wszystko - podsumowuje Hearn.

Add a comment