Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Być może już w maju swój pierwszy pojedynek w kategorii ciężkiej stoczy niepokonany na zawodowych ringach Izuagbe Ugonoh (9-0, 7 KO). "Izu" w ubiegłym roku podpisał kontrakt menadżerski z Billem Millerem, po tym jak zakończyła się jego umowa z grupą KnockOut Promotions.

- Nie mam żadnego żalu, bo jestem człowiekiem, który uważa, że nic się nie dzieje bez przyczyny - mówi Ugonoh w wywiadzie dla Eurosportonet.pl pytany o rozstanie z warszawską stajnią. - Gdyby nie pan Andrzej Wasilewski, nie byłoby mnie w ogóle w boksie. Może dalej byłbym w kick-boxingu i robił zupełnie inne rzeczy.

- Moje marzenia są bardzo proste. Ja przez długi czas miałem takie poczucie, że nie wykorzystuję w pełni swojego potencjału. Moim marzeniem jest rozwinąć go pełni, wykorzystać to, co mam. Nie stawiam sobie górnej granicy tego, jak daleko mogę zajść - dodaje "Izu".

Cała rozmowa z Izuagbe Ugonohem do zobaczenia na Eurosport.onet.pl >>

http://www.youtube.com/watch?v=G9drLtA3l6s