Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

- Mam szansę, żeby zrobić kolejny milowy krok w karierze - mówi Izuagbe Ugonoh (17-0, 14 KO), który w sobotę na gali Premier Boxing Champions w Birmingham zmierzy się z byłym pretendentem do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Dominikiem Breazealem (17-1, 15 KO).

Jesteś podekscytowany debiutem na amerykańskich ringach?
Izuagbe Ugonoh: Tak. Było sporo zamieszania z tym pojedynkiem, długo nie było wiadomo, z kim będę walczył, ale negocjacje zakończyły się szczęśliwie. Breazeale to duże wyzwanie, ale i wielka szansa, żeby się pokazać.

Wydawało się, że na początku w USA będziesz walczył ze słabszym rywalem...
Zaczniemy jednak z grubej rury. Jeśli wygram, a widzę siebie jako zwycięzcę, to zaistnieję w światowym boksie. Breazeale jest ode mnie bardziej doświadczony, większy, cięższy, ostatnio walczył o mistrzostwo świata, dlatego będzie faworytem. Pokonanie takiego zawodnika wywinduje mnie do czołówki.

Kasa się zgadza?
Tak. Wyjazd do USA to dla mnie wielki krok pod każdym względem, także finansowym. Zarobię największe pieniądze w życiu.

Pełna treść artykułu w "Super Expressie" >>