Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Kamil Łaszczyk

W minioną sobotę czwarte zwycięstwo do swojego zawodowego rekordu dopisał boksujący w kategorii super piórkowej Kamil Łaszczyk (4-0, 3 KO). Utalentowany 20-latek z Wrocławia pokonał na punkty Amerykanina Terrance'a Roya (10-33, 2 KO).

- Dobrze mi się boksowało, rywal miał trochę przegranych na koncie, ale był bardzo doświadczonym zawodnikiem i jako zawodowiec miał ode mnie większą ringową wiedzę, co było widać, gdy padał na deski, ale się z nich podnosił i potrafił przetrwać kryzys - relacjonuje bokser grupy Global Boxing Promotions, który po raz pierwszy przeboksować musiał cały zakontraktowany dystans rundowy.

- Nie przeszkadza mi to, że nie było tym razem nokautu. Dobrze się czułem na pełnym dystansie. Na nokaut specjalnie się nie nastawiałem, bo wiadomo, że gdy się bardzo chce skończyć przed czasem, to nic w ringu nie wychodzi - tłumaczy Łaszczyk.

Kolejny start Kamil Łaszczyk zaliczy najprawdopodobniej 5 listopada na "polskiej" gali w Uncasville, gdzie zaprezentują się także Mariusz Wach, Przemek Majewski i Artur Szpilka. - Teraz muszę chwilkę odpocząć, ale nie mogę się już doczekać kolejnej walki! - mówi były mistrz Polski amatorów w różnych klasach wiekowych.