Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Głowacki

6 grudnia w Chicago Krzysztof Włodarczyk stanie do kolejnej walki w obronie tytułu mistrza świata WBC wagi junior ciężkiej, krzyżując rękawice z Giacobbe Fragomenim. - Obiecuję, że ten pas wróci do Polski i będziemy go dzierżyć, aż ja powiem "dosyć" - deklarował przed wylotem za Ocean popularny "Diablo". Jedyny obecnie polski czempion w boksie zawodowym jest jednak przekonany, że pod okiem jego trenera Fiodora Łapina do swoich  mistrzowskich walk dojrzewa już kolejny "junior ciężki" - niepokonany Krzysztof Głowacki (20-0, 13 KO).

- Krzysiek zawsze miał wielkie serce do walki i potrafił mocno uderzyć. Ostatnio jednak boksersko zrobił duży progres. Jest dużo szybszy, szybciej się porusza w ringu. On będzie mistrzem świata, zobaczycie! - zapowiada Włodarczyk.

- Krzysztof pomagał mi w przygotowaniach do walki z Czakijewem, sparował ze mną i wiem, co mówię. On ma charakter do tego sportu - dodaje "Diablo".

27-letni Głowacki, który w październiku na gali w Wieliczce zdemolował w trzech rundach Richarda Halla, na ring powróci 14 grudnia walką z byłym mistrzem Niemiec Serdarem Sahinem (21-1, 14 KO).

- Dla Krzysztofa to będzie nie tylko pojedynek o pas WBO Intern-Continental, ale przede wszystkim kolejny krok na drodze do walki o tytuł mistrza świata - mówią zgodnie promujący "Główkę" Andrzej Wasilewski i Tomasz Babiloński.

W najnowszym rankingu federacji WBO Krzysztof Głowacki notowany jest na czwartej pozycji. W pierwszej piętnastce swoich zestawień najlepszych "junior ciężkich" uwzględniają "Główkę" także trzy pozostałe duże federacje.