Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Krzysztof Głowacki znów zachwycił w ringu. Polak pokonał Rosjanina Maksima Własowa w ćwierćfinale turnieju World Boxing Super Series i odzyskał - choć na razie tymczasowo - tytuł mistrza świata WBO w kategorii junior ciężkiej. - Padło dużo ciężkich ciosów. Dobrze się to oglądało – ocenił po walce Mateusz Masternak w studiu TVP Sport.

W półfinale rywalem "Główki" będzie Mairis Briedis. Łotysz na gali w Chicago wygrał jednogłośnie na punkty z Noelem Gevorem, ale werdykt przyjęto za kontrowersyjny.

- Nie zaprezentował się jakoś świetnie. Pojedynek męczył oko. Jak będzie w takiej formie z Krzyśkiem, to będzie to... dobry pojedynek dla Krzyśka i polskich kibiców. Jedyne czego bym doradził Krzyśkowi to uszczelnienie obrony. Lepiej nie przyjmować ciosów takiego pięściarza - zauważył Masternak. - Walka z Breidisem będzie zupełnie inna. Ale po tym co dziś widziałem faworytem będzie Krzysiek - dodał Skrzecz.

- Mairis Breidis jest wspaniałym zawodnikiem. Spodziewam się nawet bardziej interesującej walki niż dziś - ocenił tuż po pojedynku z Własowem Głowacki. Do ringu wszedł Łotysz i on także zabrał głos. - To była świetna walka. Gratulacje dla Krzyśka. Nie wiem jeszcze kiedy i gdzie będziemy walczyć, ale przygotuję się do tej walki - zaznaczył.

Pełna treść artykułu na Sport.tvp.pl >>