Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


- Głowacki, podobnie jak Krzysiek "Diablo" Włodarczyk, ma wrodzoną siłę, czyli coś czego brakuje wielu polskim pięściarzom. Jeśli wykorzysta swe potężne ciosy lewe sierpowe, a do tego będzie mądrzejszy w ringu, o czym jestem przekonany, to odprawi z kwitkiem zarozumiałego Hucka. Ktoś wreszcie nauczy pokory i uciszy tego zawodnika - powiedział PAP Babiloński.

W ostatnich latach mistrzami świata w tej wadze byli Włodarczyk i Tomasz Adamek, zaś pojedynki o pasy przegrywali Paweł Kołodziej i Łukasz Janik. W walce o tzw. mistrzostwo tymczasowe (interim) porażkę poniósł Mateusz Masternak. Teraz szansę dostanie niepokonany w zawodowej karierze 29-letni Głowacki; jego bilans walk wynosi 24-0.

- Przełomem był ostatni, rozegrany pod koniec stycznia pojedynek z Nurim Seferim w eliminatorze WBO. Krzysiek Głowacki pokazał na czym polega realizowanie taktyki w poważnej walce. Z chaotycznym Huckiem też nie będzie wdawał się w żadne szamotaniny. A to pasowałoby jego rywalowi, który wyznaje zasadę: traf i ubij. Chciałbym, aby w tym swoim zakręceniu Huck sam siebie... znokautował. Nie lubię go, bo opowiada głupoty i za dużo krzyczy - stwierdził promotor Głowackiego, w przeszłości bokser Gwardii Warszawa, a później trener współpracujący m.in. z byłym selekcjonerem kadry amatorów Ludwikiem Buczyńskim.

Huck tak naprawdę nazywa się Muamer Hukic, urodził się w Serbii, ale od wielu lat mieszka w Niemczech i walczy w barwach tego kraju. Potyczka z Głowackim będzie dla niego 14. obroną pasa federacji WBO. - A jaki z niego Niemiec? To pięściarz, który uwielbia lekceważyć przeciwników, który na każdego patrzy z góry. Bardzo dziwny człowiek. Twierdzi, że trzeba go porównywać z Muhammadem Alim, a tymczasem to marniutka kopia słynnego Amerykanina. W najbliższy piątek wreszcie zejdzie na ziemię - dodał Babiloński, szef grupy Konspol Babilon Promotion współpracującej m.in. z promotorem Andrzejem Wasilewskim.

Jego podopieczny Głowacki pochodzi z Wałcza. Na profesjonalnych ringach boksuje od siedmiu lat. Wcześniej niewiele brakowało, aby doszło do konfrontacji z Huckiem, lecz bez rękawic na dłoniach Polaka. Skończyło się na... rzucie krzesłem w kierunku najbliższego przeciwnika. - Huck znany jest z tego, że fauluje podczas walk. Tak postępował w przeszłości, podobnie jest i obecnie. Kiedyś doszło do amatorskiej potyczki brata Krzyśka, Jacka Głowackiego z Huckiem. I wtedy znów nie brakło nieczystych zagrań z tego drugiego. W pewnym momencie młodziutki wówczas Krzysztof tak się zdenerwował, że rzucił krzesłem w kierunku Hucka. Chciał też sam wymierzyć sprawiedliwość, ale został powstrzymany. Teraz będzie miał okazję w hali Prudential Center w Newark wyrównać rachunki. Zresztą Jacek też wybiera się na tę galę - przyznał menedżer, który od prawie dekady współpracuje z Głowackim.

Babiloński uważa, że Głowacki jest numerem dwa w polskiej kategorii junior ciężkiej, zaraz za Włodarczykiem, do którego należały pasy IBF i WBC w tej wadze. - Nie Łukasz Janik albo Paweł Kołodziej, a Krzysiek Głowacki od dawna jest krajową dwójką. Musiał poczekać na swoją szansę, ale to wciąż młody bokser. Jestem przekonany, że dobrze zaprezentuje się w Newark i będziemy mieli kolejnego polskiego mistrza świata - podsumował Babiloński.

Add a comment

Już tylko dwa dni pozostały do zakontraktowanej na 14 sierpnia w Newark walki o mistrzostwo świata WBO wagi junior ciężkiej pomiędzy Krzysztofem Głowackim (24-0, 15 KO) i Marco Huckiem (38-2-1, 26 KO). Dla Polaka będzie to pierwszy w karierze pojedynek o pas, dla Bośniaka z niemieckim paszportem - już czternasta obrona tytułu. Olbrzymia przewaga doświadczenia w bojach o stawkę sprawia, że popularny "Kapitan Hak" przed piątkowym występem jest spokojny i pewny siebie. Pytany o plan na potyczkę z "Główką" Huck odpowiada krótko: - Namierzyć, rozwalić, powtórzyć. 

- Nauczyłem się ostatnio wiele nowych rzeczy, świetnie się rozwijam - relacjonuje mistrz, który kilka miesięcy temu przeprowadził się do Las Vegas i rozpoczął współpracę z trenerem Donem Housem. - Wcześniej do perfekcji dopracowałem niemiecki styl boksowania, a teraz mieszam go ze szkołą amerykańską. To jest gwarancja jeszcze większych emocji.

- W swoich walkach w pewnym momencie porzucam całą taktykę, po prostu staję i biję. Kibice nie będą się nudzić. Chcę, by publiczność dostała to, za co zapłaciła. Sprawia mi to przyjemność. Nic innego w ringu nie wychodzi mi lepiej - mówi Huck i dodaje: - Dowiodłem już wielokrotnie swojej wartości w walkach z różnymi przeciwnikami. Głowacki skończy tak samo jak oni - rozwalę mu głowę! 

Pojedynek Głowacki - Huck będzie jedną z dwóch głównych atrakcji wieczoru bokserskiego w hali Prudential Center. Podczas tej samej imprezy zaboksują jeszcze Artur Szpilka (19-1, 14 KO), Maciej Sulecki (20-0, 5 KO) i Kamil Łaszczyk (20-0, 8 KO). Transmisja z imprezy w nocy z piątku na sobotę w Polsacie Sport.

Add a comment

Janusz Pindera nie daje zbyt wielkich szans Krzysztofowi Głowackiemu (24-0, 15 KO) na zwycięstwo w piątkowej walce o pas WBO wagi junior ciężkiej z Marco Huckiem (38-2-1, 26 KO). Ceniony ekspert bokserski zwraca uwagę na atuty po stronie niemieckiego czempiona.

"(...)  jest silniejszy, zdecydowanie bardziej doświadczony. I z całą pewnością wytrzyma ten pojedynek psychicznie. A Głowacki? Tego nikt nie wie." - pisze Pindera w felietonie zapowiadającym starcie na gali w Newark (transmisja z piątku na sobotę w Polsacie Sport).

"Kto wie, może Głowacki też stoczy walkę życia i pokona faworyzowanego Hucka, choć realnie oceniając ich dotychczasowe dokonania, graniczyłoby to z cudem. Nie wiemy tylko, w jakiej formie będzie mistrz WBO. Od roku nie walczył, wyjechał do USA, ma nowego trenera. Tym razem nie będzie miał za sobą swojej publiczności i sędziów, którzy łaskawie ocenią jego słabszą dyspozycję, jak wcześniej bywało. Bośniak z niemieckim paszportem ma gorącą krew, lubi się bić i bez Ulli Wegnera w narożniku, który trzymał go na „krótkiej smyczy” może za bardzo chcieć pokazać jakim to jest kozakiem. A wtedy dużo się może zdarzyć." - czytamy na polsatsport.pl.

Czytaj felieton Janusza Pindery na polsatsport.pl >>

Add a comment

Wygląda na to, że mistrzowi WBO wagi junior ciężkiej Marco Huckowi (38-2-1, 26 KO) nie powinno zabraknąć motywacji przed zaplanowaną na 14 sierpnia w Newark walką z Krzysztofem Głowackim (24-0, 15 KO). Debiutujący na amerykańskim rynku "Kapitan Hak" wielokrotnie już podkreślał, że chce jak najlepiej pokazać się nowej publiczności. Mówił też, że marzy mu się pobicie rekordu liczby obron mistrzowskiego tytułu. Wczoraj Huck zdradził ponadto, że wygrana nad Głowackim ma być jego prezentem urodzinowym dla syna Kerima.

- Nie mogę być z nim na jego trzecich urodzinach, ale przywiozę mu pas i wiele prezentów - powiedział Huck, przypominając: - To moja czternasta obrona tytułu mistrza świata, nikt przede mną nie dokonał tego w wadze junior ciężkiej.

Niemiecki czempion jest gotów na walkę przed wrogo nastawioną publicznością i przekonuje, że brak doświadczenia i wielkich sukcesów po stronie Głowackiego nie uśpi jego czujności. - Myślę, że on będzie miał za sobą wielu rodaków na trybunach. Jest obowiązkowym pretendentem do pasa, więc na pewno go nie zlekceważę - twierdzi Marco Huck.

Walka Głowacki - Huck będzie jedną z dwóch głównych atrakcji wieczoru bokserskiego w znanej z występów Tomasza Adamka hali Prudential Center. Podczas tej samej imprezy zaboksują jeszcze Artur Szpilka (19-1, 14 KO), Maciej Sulecki (20-0, 5 KO) i Kamil Łaszczyk (20-0, 8 KO). Transmisja z imprezy w nocy z piątku na sobotę w Polsacie Sport.

Add a comment

Już w najbliższy piątek na gali w Newark mistrz świata WBO wagi junior ciężkiej Marco Huck (38-2-1, 26 KO) skrzyżuje rękawice z Krzysztofem Głowackim (24-0, 15 KO). Dla niemieckiego czempiona, który ma na swoim koncie już trzynaście udanych obron tytułu, starcie z niepokonanym Polakiem będzie powrotem na ring po rocznej przerwie. - Nie mogę się już doczekać - mówi w wywiadzie dla magazynu The Ring Huck. - Długo już nie boksowałem i pięści aż mnie swędzą. Walka już się zbliża. Wyczekuję jej.

Zapytany o atuty polskiego przeciwnika "Kapitan Hak" odpowiada: - Nie zwracałem na niego zbytniej uwagi. Koncentrowałem się na sobie i tym, co ja pokażę w walce, a nie tym co pokaże rywal.

- To on powinien myśleć teraz o mnie, nie odwrotnie - podkreśla Huck i odgraża się Głowackiemu: - Szykuj się na prawdziwe lanie! 

Add a comment

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Fiodorem Łapinem, trenerem Krzysztofa Głowackiego (24-0, 15 KO), który już w piątek na gali w Newark skrzyżuje rękawice z mistrzem WBO wagi junior ciężkiej Marco Huckiem (38-2-1, 26 KO).

Add a comment

Przez ostatnie dni w Global Boxing Gym do swojej mistrzowskiej walki zaplanowanej na najbliższy piątek przygotowywał się Krzysztof Głowacki (24-0, 15 KO). Dziś salę Mariusza Kołodzieja odwiedził rywal Polaka - czempion WBO kategorii junior ciężkiej Marco Huck (38-2-1, 26 KO). 

Add a comment