Eddie Hearn, z którego stajnią związanych jest wielu czołowych pięściarzy świata, ma ostatnio sporo pracy, próbując opracować grafik gal na pierwszą połowę roku. Polskich kibiców oczywiście najbardziej interesuje, co z walkami Kamila Szeremety (21-0, 5 KO) z Giennadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO) i Krzysztofa Głowackiego (31-2, 19 KO) z Lawrencem Okolie (14-0, 11 KO). Aktualny stan rzeczy szef grupy Matchroom Boxing przedstawił w rozmowie z Michaelem Bensonem z talksport.com. Oto, co miał do powiedzenia w kwestii obu walk z udziałem Polaków.

Gołowkin - Szeremeta: GGG chciałby walczyć w Kazachstanie, walka miała się odbyć w kwietniu, ale zostanie trochę przesunięta. Nadal pozostaje opcja pojedynku w USA. W boksie zdarzają się jednak niespodzianki. Jeśli na przykład ekipa "Canelo" nagle zechciałaby walczyć w maju, to taki pojedynek mógłby dojść do skutku. Ale rozmów na ten temat na razie nie ma. Myślę, że plan jest taki, żeby Gołowkina z Canelo zrobić we wrześniu. Uważam, że Gienadij najchętniej zaboksowałby w obowiązkowej obronie w Kazachstanie, a potem we wrześniu spotkał się z Alvarezem.

Głowacki - Okolie: To naprawdę frustrujące. Lawrence'a już to trochę drażni. W tym wypadku chodzi o lokalizację. To walka o mistrzostwo i obaj zawodnicy chcą za nią dużych pieniędzy. Ja chciałbym pojedynku w Wielkiej Brytanii. Głowacki nie ma nic przeciwko. Moglibyśmy to zrobić też w Ameryce. Rozglądamy się za końcówką kwietnia. Także Luke Campbell - Javier Fortuna mogliby wystąpić na tej samej gali, prawdopodobnie w Nowym Jorku.

Ze strony Eddiego Hearna co chwila napływają nowe komunikaty w kwestii możliwych mistrzowskich walk Kamila Szeremety (21-0, 5 KO) z Giennadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO) i Krzysztofa Głowackiego (31-2, 19 KO) z Lawrencem Okolie (14-0, 11 KO). Jak brzmi najnowsza wersja dotycząca pojedynku "Główki"?

- Planowaliśmy, aby walka Głowackiego z Okoliem odbyła się na gali Gołowkina, gdyby udało się ją zorganizować w Chicago [proponowano termin 28 marca]. Przesunie się to jednak raczej na kwiecień. W grę wchodzą Londyn, Chicago i Nowy Jork - stwierdził promujący Okoliego Hearn w rozmowie z boxingscene.com.

- Okolie zawsze brał walki, na które wydawał się nie być gotowy. Może i za wcześnie dla niego na pojedynek z Głowackim, ale dla mnie to zestawienie 50 na 50, o mistrzowski pas. Musiał podjąć wyzwanie - dodał szef grupy Matchroom Boxing współpracującej także z Gołowkinem.

Tymczasem Kamil Szeremeta poinformował dziś na Facebooku, że odwiedził ambasadę amerykańską celem wyrobienia wizy, gdyż jego walka z "GGG" prawdopodobnie odbędzie się w USA.

Prawdopodobnie 28 marca w Wielkiej Brytanii - według ostatnich informacji - dojść ma do walki o wakujący pas WBO kategorii junior ciężkiej pomiędzy Krzysztofem Głowackim (31-2, 19 KO) i Lawrencem Okolie (14-0, 11 KO). Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z "Główką", w której nie zabrakło także pytań o pojedynki Cieślak - Makabu i Szpilka - Radczenko.

Dopiero w maju dojdzie do zapowiadanej od kilku miesięcy walki Dereka Chisory (32-9, 23 KO) z byłym niekwestionowanym mistrzem świata wagi junior ciężkiej Oleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO). Wcześniej mówiło się, że pojedynek odbędzie pod koniec marca, jednak Eddie Hearn zdradził, że Ukrainiec miał w ostatnim czasie problemy ze zdrowiem.

- Usyk potrzebuje czasu, żeby wyleczyć lewy łokieć. Nie mieliśmy pewności, że będzie gotowy na marzec, ale do maja powinien sobie ze wszystkim poradzić - poinformował szef grupy Matchroom.

Wiadomo już, że stawką walki Ukraińca z Brytyjczykiem nie będzie tytuł mistrza świata WBO wagi ciężkiej. Zwycięzca tej konfrontacji zyska jednak status obowiązkowego rywala dla Anthony'ego Joshuy, który posiada pas World Boxing Organization.

Usyk w ostatnim zawodowym występie zadebiutował w królewskiej kategorii wagowej, wygrywając z Chazzem Whiterspoonem. Chisora ostatni raz boksował w październiku, kiedy to pokonał przed czasem Davida Price'a.

Lawrence Okolie (14-0, 11 KO) rozpoczął już obóz przygotowawczy do walki Krzysztofem Głowackim (31-2, 19 KO) o wakujący tytuł mistrza świata WBO wagi junior ciężkiej. Obaj pięściarze wciąż czekają na potwierdzenie daty pojedynku.

Brytyjczyk już wcześniej zapowiadał, że będą to jego najdłuższe przygotowania w zawodowej karierze. Anglik zamierza do walki z Polakiem trenować przez co najmniej 12 tygodni.

- To walka na którą czekałem, nie chcę zmarnować ani jednej minuty w najbliższych tygodniach. W mojej głowie jest aktualnie tylko ten pojedynek, na tym się skupiam i nie myślę o niczym innym. Wiem, że jestem w stanie wygrać nie tylko pas WBO, ale także zunifikować wszystkie tytuły w wadze junior ciężkiej - przekonuje Okolie.

- Głowacki to dobry pięściarz. Oglądam jego najlepsze walki i przygotowuje się na jego najlepszą formę. On jest na pewno twardy i niewygodny, ale ja potrafię znaleźć sposób na każdego. Moje walki nie zawsze są ładne, ale ja znajduje sposób na wygraną i trzymam się planu - mówi 27-latek.

Mierzący 196 cm Brytyjczyk na zawodowych ringach boksuje od 2017 roku. Do tej pory Okolie był mistrzem Wielkiej Brytanii, Wspólnoty Brytyjskiej, a w ostatnim występie sięgnął po pas mistrza Europy. Ostatni pojedynek Anglik stoczył w październiku. Głowacki w przeszłości dwukrotnie już zdobywał tytuł mistrza świata. Do walki pięściarzy dojdzie prawdopodobnie w pierwszej połowie kwietnia.

Najprawdopodobniej w kwietniu na terenie Stanów Zjednoczonych dojdzie do walki Krzysztofa Głowackiego (31-2, 19 KO) z Lawrencem Okolie (14-0, 11 KO) o wakujący tytuł mistrza świata WBO wagi junior ciężkiej - poinformował Eddie Hearn. Brytyjski promotor nie podał jednak konkretnej daty pojedynku.

Rozmowy w sprawie organizacji tego starcia są według relacji Hearna mocno zaawansowane. W ostatnich tygodniach mówiło się, że walka Polaka z Brytyjczykiem odbędzie się na tej samej gali co pojedynek Giennadija Gołowkina z Kamilem Szeremetą. Perspektywa organizacji tej walki w Kazachstanie może zmienić te plany.

Głowacki w poniedziałek wyleciał do Hiszpanii na obóz kondycyjny przed pojedynkiem z Okoliem. Brytyjczyk także zakomunikował w mediach społecznościowych, że rozpoczął przygotowania do starcia z Polakiem.

Dilian Prasovic (13-0, 10 KO) i Edin Puhalo (19-0, 18 KO) zostali wyznaczeni do stoczenia walki eliminacyjnej do tytułu mistrza świata WBO wagi junior ciężkiej. Obozy pięściarzy mają 15 dni na osiągnięcie porozumienia w tej sprawie.

Pas mistrzowski World Boxing Organization w limicie do 90,7 kg jest aktualnie wakujący. Wiosną, najprawdopodobniej na terenie Stanów Zjednoczonych, zaboksują o niego Krzysztof Głowacki oraz Lawrence Okolie.

Zwycięzca tego pojedynku będzie prawdopodobnie zobowiązany do skrzyżowania rękawic z wygranym w walce Prasovic - Puhalo. Pięściarze z Bałkanów zajmują trzecie i czwarte miejsce w najnowszym rankingu federacji WBO.

Na przełomie marca i kwietnia dojdzie do walki Krzysztofa Głowackiego (31-2, 19 KO) z Lawrencem Okolie (14-0, 11 KO) o wakujący tytuł mistrza świata WBO wagi junior ciężkiej - poinformował na Twitterze Eddie Hearn. Taki potencjalny termin pojedynku przekazali również przedstawiciele brytyjskiego pięściarza podczas grudniowego konwentu federacji WBO w Tokio.

Rozmowy w sprawie organizacji tego starcia są według relacji Hearna mocno zaawansowane. Na początku grudnia komitet wykonawczy World Boxing Organization wyznaczył Anglika do walki z Polakiem. Okolie po raz pierwszy w karierze zaboksuje o mistrzowski pas, Głowacki może zostać mistrzem świata już po raz trzeci.

Eddie Hearn do tej pory przekonywał, że myśli o organizacji tego pojedynku na terenie Stanów Zjednoczonych. Niewykluczone, że podczas tej samej gali dojdzie także do walki o mistrzostwo świata IBF wagi średniej pomiędzy Kamilem Szeremetą i Giennadijem Gołowkinem.

Wiosną, prawdopodobnie 28 marca w Chicago, Lawrence Okolie (14-0, 11 KO) stanie do walki o wakujący pas WBO wagi junior ciężkiej z Krzysztofem Głowackim (31-2, 19 KO). Obdarzony świetnymi warunkami fizycznymi (196 cm wzrostu, 210 cm zasięgu) Brytyjczyk nie ukrywa, że w przyszłości chciałby spróbować swoich sił w królewskiej dywizji.

- Będę chciał [po Głowackim] zunifikować pasy i umocnić się na pozycji mistrzowskiej w tym roku - planuje "The Sauce".

- Biję całkiem mocno, jestem silny i nigdy waga ciężka nie była poza moim zasięgiem - przekonuje Okolie, który ma na swoim koncie treningowe walki z takimi zawodnikami jak Anthony Joshua, Tyson Fury i Dillian Whyte.

- Sparowałem z najlepszymi ciężkimi i czułem się w ringu komfortowo. W junior ciężkiej wielu pięściarzy nie chce ze mną sparować, bo jestem dla nich za mocny - twierdzi najbliższy oponent "Główki".

Oficjalne ogłoszenie daty i miejsca pojedynku Głowacki - Okolie powinno nastąpić niebawem. Polski czempion dziś rozpoczyna  w Hiszpanii obóz przygotowawczy do mistrzowskiego starcia.

Lawrence Okolie (14-0, 11 KO) zapowiedział, że przed walką z Krzysztofem Głowackim (31-2, 19 KO) czeka go najdłuższy obóz treningowy w zawodowej karierze. Pojedynek pięściarzy o wakujący tytuł mistrza świata WBO wagi junior ciężkiej ma odbyć się 28 marca w Chicago, jednak oficjalnie tego terminu jeszcze nie potwierdzono.

- To na pewno będzie największe wyzwanie w mojej karierze. Oglądam walki Głowackiego od kiedy tylko dowiedziałem się, że on będzie moim kolejnym rywalem. Oczywiście wcześniej go znałem, ale teraz analizuję je szczegółowo. To świetny pięściarz, ale wierzę, że mogę z nim wygrać - mówi Brytyjczyk.

27-latek jest aktualnie mistrzem Europy w limicie do 90,7 kg. Przed przystąpieniem do walki z Głowackim, pięściarz z Wysp Brytyjskich będzie musiał pozbyć się tego pasa.

- Tytuł mistrza Europy to był dla mnie duży krok, zdobyłem go bardzo szybko. Teraz czas na kolejne wyzwanie. Najbliższe miesiące poświęcę na trening, bo wiem, że muszę być do tej walki przygotowany na 100%. Czeka mnie najdłuższy obóz treningowy kiedykolwiek. Zwykle do swoich walk trenował po 7-8 tygodni. Teraz mam zaplanowane przygotowania na 12 tygodni - tłumaczy Okolie.

- Nie zamierzam obrażać Głowackiego, ale jestem przekonany, że wygram tę walkę. Zdobędę pierwszy pas, a później będę chciał walk unifikacyjnych. Chcę, żeby ludzie nie mieli wątpliwości, kto jest nowym numerem jeden w wadze junior ciężkiej - dodaje Anglik.

Głowacki, który w przeszłości był już dwa razy mistrzem świata wagi junior ciężkiej, również rozpoczął już przygotowania do walki z Okoliem. W przyszłym tygodniu pięściarz grupy KnockOut Promotions uda się na obóz treningowy do Hiszpanii.