Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


- Krzysztof Włodarczyk nie ma żadnych kłopotów finansowych. Może nie jest rzeczywiście milionerem, natomiast nie ma najmniejszych kłopotów finansowych: żadnych długów, żadnych zobowiązań. Dziwię się Pawłowi Zarzecznemu, którego znam osobiście od paru lat, że takie bzdury gada - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską, promotor Krzysztofa Włodarczyka, Andrzej Wasilewski.

Szef grupy 12round Knockout Promotions, odniósł się w ten sposób do słów jednego z dziennikarzy, który zasugerował wczoraj, iż przedawkowanie leków antydepresyjnych przez popularnego "Diablo" mogło mieć związek z rzekomymi problemami finansowymi obecnego czempiona WBC kategorii junior ciężkiej.

- To jest po prostu skandal! I proszę, żeby pan to zacytował. Człowiek, który nie ma o tym wszystkim pojęcia, w tak tragicznej chwili gada takie bzdury - dodał stanowczo Wasilewski.

Promotor polskiego pięściarza podkreślił, iż problemy osobiste Włodarczyka ciągnęły się już od dłuższego czasu.

- Krzysztof ma problemy rodzinne od kilku lat, ale od dwóch lat te problemy się bardzo nasiliły. Od początku tego roku sytuacja była beznadziejna. To właśnie z powodów rodzinnych Krzysztof słabiej boksuje. Przygotowanie fizyczne jest perfekcyjne, ale na tym najwyższym poziomie trzeba mieć bardzo mocną psychikę, mieć wszystko w domu poukładane. Kapitalnym tego przykładem jest Tomasz Adamek, który ma bardzo twardą psychikę, wspaniale koncentruje się na walce, ale właśnie ma perfekcyjną sytuację w domu. Z problemami Krzysztofa borykamy się już od co najmniej dwóch lat, ale jesteśmy trochę bezsilni. Psycholodzy podkreślają, że Krzysztof najpierw powinien uporządkować sytuację rodzinną, a dopiero po tym myśleć o lepszych występach sportowych - stwierdził szef grupy promotorskiej 12round Knockout Promotions.

Add a comment

Dobre wieści dotarły do nas z warszawskiego Szpitala Praskiego. Jak dowiedziała się redakcja ringpolska.pl, Krzysztof Włodarczyk (45-2-1, 32 KO), który w czwartek trafił na tamtejszy oddział toksykologii po przedawkowaniu leków antydepresyjnych, opuścił dziś szpital. Popularny "Diablo" pozytywnie przeszedł wszystkie badania psychiatryczne i fizyczne i pod opieką swoich rodziców został zabrany do domu.

Włodarczyk, który we wrześniu skończy 30 lat, to obecnie nasz jedyny zawodowy mistrz świata. Polak, dzierżący pas czempiona federacji WBC w kategorii junior ciężkiej,  wywalczył to trofeum w maju ubiegłego roku, wygrywając przez techniczny nokaut w rundzie ósmej z Włochem, Giacobbe Fragomenim. Swój ostatni zawodowy pojedynek stoczył w kwietniu tego roku, pokonując wówczas niejednogłośnie na punkty, Francisco Palaciosa.

Add a comment

Palacios Włodarczyk- Dowiedziałem się o "Diablo" i zamierzam modlić się o jego szybki powrót do formy - mówi Francisco Palacios (20-1, 13 KO), który w kwietniu stoczył wyrównaną, ale przegraną walkę z Krzysztofem Włodarczykiem (45-2-1, 32 KO). Portorykańczyk zdobył w Polsce dużą popularność i ma nadzieję, że w przyszłości uda mu się stoczyć rewanżowy pojedynek z "Diablo".

- Sport to sport, ale w życiu pewne rzeczy są ważniejsze. Będę się modlił o jego zdrowie, życzę mu wszystkiego najlepszego. Moje serce jest teraz przy "Diablo" i jego rodzinie. Jeśli będę mógł Wam w czymkolwiek pomóc, proszę dajcie znać - deklaruje "Czarodziej", dla którego porażka z Włodarczykiem była pierwsza w zawodowej karierze.

Krzysztof Włodarczyk w czwartek trafił do szpitala w wyniku przedawkowania leków antydepresyjnych. Do wczoraj pięściarz znajdował się w stanie śpiączki farmakologicznej. W godzinach wieczornych podjęto udaną próbę wybudzenia "Diablo".

Add a comment

Przebywający w Szpitalu Praskim w Warszawie mistrz świata WBC w wadze junior ciężkiej Krzysztof "Diablo" Włodarczyk nie jest w śpiączce farmakologicznej - poinformował PAP szwagier boksera Tomasz Babiloński

- Krzysiek jest przytomny, samodzielnie oddycha, co jakiś czas usypia, ale i się przebudza, kontaktuje, mówi powoli. Nie jest w śpiączce farmakologicznej i najważniejsze, że nie ma zagrożenia życia - powiedział Babiloński, który przebywa na oddziale toksykologicznym stołecznym szpitalu, gdzie leży Włodarczyk.

29-letni Włodarczyk, czempion federacji WBC, z powodu przedawkowania leków antydepresyjnych trafił w czwartkowe popołudnie do szpitala w podwarszawskim Piasecznie, gdzie mieszka, a później został przetransportowany do Warszawy.

- W czwartek ok. godz. 13 Krzysiek zadzwonił do mnie i powiedział, że wziął dużą ilość leków. Stwierdził, że bardzo źle się czuje i poprosił, abym jak najszybciej przyjechał. Znam go 16 lat i wyczułem, że stało się coś strasznego. W tym samym czasie skontaktował się też z kolegą z grupy Tomkiem Hutkowskim, bowiem on, wraz z innym pięściarzem grupy 12round KnockOut Promotions Pawłem Kołodziejem, pojawili się w domu "Diablo" przede mną. W rozmowie telefonicznej przekazali mi, że Krzysiek jest nieprzytomny. Zaraz też pojawiła się karetka pogotowia - relacjonował dramatyczne wydarzenia szef teamu Babilon Promotion Tomasz Babiloński.

Nieoficjalnie wiadomo, że nie najlepiej układało się Włodarczykowi w małżeństwie. - Trudno mi o tym mówić, bo Krzysiek jest moim szwagrem i przyjacielem, a Gosia, jego żona, moją siostrą. Jak w każdym związku były lepsze i gorsze dni. Przecież nie ma idealnych par. Ale nic nie wskazywało, że dojdzie do takiej sytuacji. Krzysiek nie powiedział mi wprost, że chce ze sobą skończyć, ale nikt nie wie, co siedzi w głowie drugiej osoby, jakie ona ma myśli - przyznał Babiloński

- Ostatnio byliśmy we dwóch na trzytygodniowych wakacjach w USA. Był w znakomitej kondycji psychicznej, cieszył się na perspektywę walki np. z mistrzem WBO Niemcem Marco Huckiem, codziennie przynajmniej raz trenował. Mówił, że nawet na urlopie musi ćwiczyć, bo inaczej będzie w złym humorze. Cieszył się, żartował, planowaliśmy powtórkę zaoceanicznej wyprawy zimą - dodał szwagier boksera.

Krzysztof "Diablo" Włodarczyk we wrześniu skończy 30 lat, w dorobku ma tytuły mistrza świata IBF i WBC w kat. junior ciężkiej. Na zawodowych ringach wygrał 45 pojedynków, dwa przegrał, a jeden zremisował.

Add a comment

Jak poinformowała stacja Orange Sport Info, Krzysztof "Diablo" Włodarczyk został wybudzony ze śpiączki farmakologicznej i znajduje się w stanie stabilnym. Wkrótce bokserski mistrz świata ma opuścić oddział toksykologii szpitala Praskiego w Warszawie, w którym obecnie się znajduje.

Krzysztof "Diablo" Włodarczyk trafił do szpitala. Według informacji uzyskanych od promotora boksera - Andrzeja Wasilewskiego - Włodarczyk przedawkował środki antydepresyjne.

Bokser znalazł się na oddziale toksykologii, gdzie wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej i ratowano jego życie i zdrowie.

Add a comment

- Było zagrożenie życia, ale w tej chwili chyba już nie ma - powiedział Andrzej Wasilewski, promotor 12round KnockOut Promotions. To właśnie bokserem tej grupy jest Krzysztof "Diablo" Włodarczyk. Mistrz świata wagi junior ciężkiej od czwartkowego południa przebywa w szpitalu w stanie śpiączki farmakologicznej.

To efekt przedawkowania środków antydepresyjnych. - Od kilku lat Krzysztof nie potrafi sobie poradzić z pewnymi sprawami rodzinnymi. Ten problem od dawna występuje, a w ostatnich dniach bardzo mocno się nasilił - przyznał Wasilewski w rozmowie z Onet.pl.

 Wieczorem ma dojść do próby wybudzenia Krzysztofa Włodarczyka. Teraz pewnie na jakiś czas trzeba będzie zapomnieć o treningach i dalszych planach. Ostatnio mówiło się o tym, że "Diablo" mógłby walczyć z Marko Huckiem, mistrzem świata federacji WBO.

- Na razie myślimy o życiu Krzyśka. Sport i sukcesy zeszły teraz na dalszy plan. Sytuacja jest pod kontrolą. Opiekę nad nim sprawuje szwagier Tomek Babiloński. Razem z trenerem Pawłem Skrzeczem oraz całą drużyną są bardzo zaangażowani w pomoc Krzysiowi. Cały czas opieka nad nim jest zorganizowana - zapewnił Wasilewski.

Add a comment

Jak poinformował promotor Krzysztofa Włodarczyka (45-2-1, 32 KO) - Andrzej Wasilewski, polski pięściarz znajduje się w stanie śpiączki. Dziś wieczorem będzie podejmowana pierwsza próba wybudzenia.

- Włodarczyk jest w stanie śpiączki. Będzie wybudzany o 19 - powiedział Wasilewski. 

Według nieoficjalnych informacji Włodarczyk miał wczoraj przedawkować leki antydepresyjne. 

Add a comment

Krzysztof Włodarczyk (45-2-1, 32 KO), polski mistrz świata w kategorii junior ciężkiej trafił do szpitala - dowiaduje się tvn24.pl. Informację potwierdza menadżer zawodnika Andrzej Wasilewski z grupy "12round KnockOut Promotions". - Krzysiek trafił na oddział toksykologiczny szpitala w Warszawie - mówi promotor. Nie wiadomo w jakim stanie znajduje się pięściarz.

Menadżer "Diablo" przebywa za granicą, ale ze względu na kłopoty zdrowotne swojego zawodnika zdecydował się skrócić urlop i wrócić do kraju. O przewiezieniu Krzysztofa Włodarczyka na oddział toksykologiczny Szpitala Praskiego w Warszawie dowiedział się dzisiaj w nocy.

Wasilewski nie chce mówić o powodach hospitalizacji ani stanie zdrowia boksera. Jak nieoficjalnie dowiedział się portl tvn24.pl "Diablo" miał w czwartek przedawkować leki antydepresyjne, które zażywał w związku z problemami rodzinnymi.

Warszawski szpital potwierdza, że Krzysztof Włodarczyk w ostatnich godzinach został przewieziony na toksykologię. Lekarze nie wypowiadają się natomiast na temat jego stanu zdrowia.

Add a comment

Były mistrz świata wagi półciężkiej, walczący obecnie w kat. cruiser, Danny Green (31-3, 27 KO) zyskał w swoim kraju niezwykłą popularność zarówno wśród kibiców jak i tamtejszych mediów. Do wzrostu zainteresowania osobą Australijczyka przyczyniło się między innymi zwycięstwo nad mającym już najlepsze lata za sobą, legendarnym Royem Jones Jr. Już jutro w Sydney, Green stanie do kolejnej bardzo dochodowej walki, wychodząc do ringu  z prawie 43-letnim już innym popularnym, amerykańskim pięściarzem Antonio Tarverem (28-6, 19 KO).

Nie wszyscy Australijczycy są jednak ślepo zapatrzeni w postać urodzonego w Perth boksera. Grantlee Keiza - ceniony na Antypodach dziennikarz sportowy, publikujący m.in dla Daily Telegraph - uważa, iż Green powinien w najbliższej przyszłości przystąpić do pojedynku, który byłby nie tylko interesujący pod względem finansowym, ale stanowiłby także sportowe wyzwanie. Taką walką zdaniem Keizy, mogłoby być starcie np. z obecnym czempionem federacji WBC w wadze junior ciężkiej, Krzysztofem Włodarczykiem (45-2-1, 32 KO).

- Zarówno Roy Jones Jr, jak i Antonio Tarver to wielkie nazwiska, jednak obaj są już po "czterdziestce" i swoje najlepsze lata mają za sobą. Mistrz świata federacji WBC Krzysztof Włodarczyk (29 l.) oraz czempion IBF, Steve Cunningham (34 l.), wezwali Greena do tego, by ten - walcząc z nimi - udowodnił, iż jest jest faktycznie najlepszym zawodnikiem kat. cruiser na świecie. Określający Greena jako "biznesmena a nie sportowca" Włodarczyk, który w ringu jest przeciwnikiem równie trudnym, jak wymowa jego nazwiska, powiedział, że może przylecieć do Australii i znokautować Danny'ego na oczach jego kibiców. Green walczący z młodym, twardym i głodnym zwycięstwa mistrzem świata? Czy kiedykolwiek tego doczekamy? - napisał australijski dziennikarz.

Add a comment

Marco Huck (33-1, 24 KO) podczas wczorajszej konferencji prasowej po wygranej walce z Hugo Hernanem Garayem, nie krył zadowolenia ze swojego występu. Niemieckiego pięściarza czeka niebawem ślub, jednak zawodnik grupy Sauerland Event już wybiega myślami w przyszłość i snuje rozważania odnośnie swojej dalszej sportowej kariery. Co ciekawe Huck zdradził wczoraj, iż chętnie stanąłby do walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej.

- Wiedziałem, że rywal ma twardą głowę. Nieważne kogo przede mną postawicie w ringu. I tak znokautuje każdego - powiedział niemiecki pięściarz, dodając: - Słyszałem, że regularny tytuł WBA w wadze ciężkiej jest obecnie wakujący...

Huck już od pewnego czasu daje jasno do zrozumienia, iż marzy mu się podbój "królewskiej" dywizji. Zapędy te, stopuje jednak jego promotor, Wilfried Sauerland:

- Spokojnie, spokojnie, na wszystko przyjdzie pora. Teraz nadchodzi czas na unifikację tytułów w kategorii cruiser - powiedział Sauerland, przyznając jednocześnie, iż prowadzone są negocjacje z obozem obecnego czempiona federacji WBC, Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka (45-2-1, 32 KO). Gdyby doszło do tego pojedynku i Huck uporałby się z Polakiem, to według niemieckiego promotora, w kolejnej walce mógłby spotkać się ze swoim jedynym pogromcą, Stevem Cunninghamem, bądź zwycięzcą starcia pomiędzy Yoanem Pablo Hernandezem a Guillermo Jonesem.

Add a comment