Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Oscar Valdez - Hiroshige Osawa: Walka o mistrzostwo Świata wagi piórkowej federacji WBO z polskim podtekstem. Niepokonany mistrz Świata, Meksykanin Oscar Valdez w dobrowolnej obronie wybrał sobie za przeciwnika Hiroshige Osawę z Japonii. To właśnie z Osawą w ostatecznym eliminatorze do pasa Valdeza rywalizować miał Kamil Łaszczyk piastujący wysoką - trzecią - pozycję w rankingu WBO. Japończyk to doświadczony zawodnik, który za sobą ma 37 pojedynków zawodowych. Tylko dwukrotnie bił się poza Japonią, lecz wyjazdy nie były długie - do Korei Południowej i na Filipiny. Oba te pojedynki wygrał. Osawa ostatnią porażkę poniósł w 2009 roku, jest niepokonany od 16 pojedynków, a ostatnie osiem rozstrzygnął przed czasem. Tym razem spotka się z prawdziwym królem nokautu i pierwszy raz zaboksuje w USA. W Thomas & Mack Center w Las Vegas Japończyk będzie musiał opanować nerwy i emocje i stawić czoła wschodzącej gwieździe światowego boksu, 25-letniemu Oscarowi Valdezowi. Dla Valdeza będzie to pierwsza obrona pasa wywalczonego w lipcu w łatwej i przyjemnej walce z Matiasem Ruedą zakończonej już w drugim starciu. Wcześniej Meksykanin wygrywał także m.in. z Rubenem Tamayo, Chrisem Avalosem czy Evgeny Gradovichem. Szansą dla Japończyka będą chyba tylko warunki fizyczne - jest wyższy od Valdeza o 4 centymetry, posiada także sporo większy zasięg ramion. Istnieje spora szansa, że następnym przeciwnikiem Valdeza lub Osawy będzie Kamil Łaszczyk.

Nonito Donaire - Jessie Magdaleno: W latach 2007-2012 Filipińczyk był uznawany za jednego z najlepszych pięściarzy Świata bez podziału na kategorie wagowe. "Filipino Flash" miał za sobą 30 kolejnych zwycięstw m.in. z Vikiem Darchinyanem, Luisem Maldonado, Hernanem Marquezem, Fernando Montielem, Omarem Adresem Narvaezem, Wilfredo Vazquezem czy Jorge Arce. Marsz Donaire’a w spektakularny sposób zakończył genialny mistrz Olimpijski, Guillermo Rigondeaux. Od tej porażki Nonito nie jest już tym samym zawodnikiem. Wyraźnie przegrywał w rewanżu z Darchinyanem i został ciężko znokautowany przez Nicolasa Waltersa. Filipińczyk odzyskał co prawda pas mistrzowski, ale ostatnie walki toczył z rywalami pokroju Cesara Juareza czy Zsolta Bedaka. Tym razem opór może być większy - Donaire powróci do USA po raz pierwszy od porażki z Waltersem i spotka się z niepokonanym Jessie’m Magdaleno. Dla 24-latka to życiowa szansa i zrobi wszystko, aby ją wykorzystać. Będzie to dla niego również jednak spory przeskok - nigdy wcześniej nie bił się z przeciwnikiem o takim doświadczeniu, sile i mądrości. Jest jednak niepokonany, a to całkiem spory atut - nie zna uczucia porażki, dlatego nie bierze jej w ogóle pod uwagę. Warunki fizyczne będą na korzyść obrońcy tytułu - Nonito jest wyższy i ma większy zasięg rąk. Pojedynek mistrzowski zakontraktowano na 12 rund - to również będzie nowość dla Magdaleno. Dotychczas najdłużej w ringu spędził ich osiem.

Jessie Vargas - Manny Pacquiao: Wydarzenie wieczoru na gali w Las Vegas i zdecydowanie wydarzenie weekendu w boksie. Pojedynek, o którym całkowicie nie wiem co myśleć. Z jednej strony wydaje się, że Manny nie może tego przegrać, zaś z drugiej coś mi podpowiada, że to będzie początek końca jego pięknej i bogatej w sukcesy kariery. O sukcesach i przeciwnikach Filipińczyka nie ma co mówić, bo każdy szanujący się kibic boksu zna je na pamięć. "Pacman" od 15 lat nie schodzi z walk na najwyższym poziomie. Od tego czasu przegrywał tylko czterokrotnie - z Erikiem Moralesem, Timem Bradleyem, Juanem Manuelem Marquezem i ostatnio z Floydem Mayweatherem. 37-letni już Pacquiao przestał także nokautować swoich przeciwników. Ostatni raz przed czasem skończył Miguela Cotto, a było to aż siedem lat temu. Swoistym przykładem na tą tezę była walka z Chrisem Algierim, który aż sześciokrotnie lądował na deskach, ale dotrwał do końca pojedynku z Filipińczykiem. Pacquiao wrócił po porażce z "Moneyem" wygraną walką z Bradleyem, a Bradley to jedyny pięściarz, który pokonał Jessiego Vargasa. Amerykanin dopiero ostatnim występem przeciwko Sadamowi Ali przerwał swoją niemoc i wygrał przez nokaut po dziesięciu kolejnych zwycięstwach punktowych, więc wygląda na to, że walka ta nie ma prawa skończyć się przed czasem. Vargas może pochwalić się serią wygranych nad takimi zawodnikami jak Josesito Lopez, Lanardo Tyner, Aaron Martinez, Wale Omotoso, Khabib Allakhverdiev, Anton Novikov i Antonio DeMarco. Od Timothy Bradleya słabszy był minimalnie. Amerykanin będzie miał sporą przewagę wzrostu i zasięgu rąk – odpowiednio 12 i 10 centymetrów - i chce to wykorzystać. Zapowiada, że będzie większą i silniejszą wersją Juana Marqueza, który zafundował "Pacmanowi" najcięższy nokaut w karierze. Czy w ten właśnie sposób zakończy się wielka kariera Manny’ego Pacquiao?

Typuj w Lidze Bokserskich Ekspertów ringpolska.pl >>