Vanes Martirosyan (36-3-1, 21 KO) nie może się doczekać walki z Maciejem Sulęckim (26-0, 10 KO). Zarządzone przez federację WBC starcie ma być finałowym eliminatorem do pojedynku o pas WBC wagi super półśredniej. - Znokautuję tego Polaka! - odgraża się na Twitterze Armeńczyk, który na zawodowych ringach przegrywał tylko z mistrzami świata - Erislandy Larą, Jermellem Charlo i Demetriusem Andrade.

- Dawajcie mi tego polskiego dzieciaka, to będzie dla mnie dobry sparing pod Charlo. Zróbmy tę pieprzoną walkę! Ten rok to będzie masakra! - napisał wczoraj Martirosyan i długo nie musiał czekać na ripostę ze strony "Stricza".

- Cieszę się, że tak uważasz, ale prawdziwa masakra to zacznie się w ringu! - odparł rywalowi liderujący rankingowi World Boxing Council Sulęcki.