Pewnością siebie emanował Maciej Sulęcki (26-0, 10 KO) na konferencji prasowej anonsującej walkę z byłym mistrzem świata wagi średniej Danielem Jacobsem (33-2, 29 KO).

- Od małego marzyłem, by walczyć na HBO. Wiem, że wygram tę walkę, jestem bardzo zmotywowany i wiem, na co mnie stać, wiem, po co tu jestem! - mówił do dziennikarzy "Striczu". - Teraz jeszcze mnie nie znacie, ale po walce, wszyscy będziecie wiedzieli, kim jestem, obiecuję!

- Ja nie jestem Luisem Ariasem, on tylko w kółko gadał i gadał, a potem w ringu bał się Jacobsa. Ja się go nie boję, jestem polskim wojownikiem! Ta walka to jest spełnienie moich marzeń, jestem bardzo zdeterminowany i wygram, obiecuję! - oznajmił Sulęcki.

Pojedynek Daniela Jacobsa z Maciejem Sulęckim będzie główną atrakcją gali HBO zaplanowanej na 28 kwietnia w hali Barclays Center na Brooklynie.