Dziś w North Bergen, w gymie kierowanej przez Mariusza Kołodzieja grupy Global Boxing Promotions, odbyła się konferencja prasowa promująca zaplanowaną na 29 lipca galę w miejscowości Uncasville, której głównym wydarzeniem będzie starcie notowanego w pierwszej piętnastce rankingu federacji WBC, polskiego "ciężkiego" Mariusza Wacha (24-0, 12 KO) z doskonale znanym polskim kibicom z walk z Tomaszem Adamkiem i Andrzejem Gołotą, irlandzkim kolosem, Kevinem McBridem (35-9-1, 29 KO). Tego samego wieczoru swój siódmy zawodowy występ zaliczy także, uznawany za wielką nadzieję polskiego boksu, Artur Szpilka (6-0, 4 KO).

Nasi reprezentanci byli dziś dosyć oszczędni w słowach, jednak obaj zgodnie zapowiedzieli, iż zamierzają wygrać swoje walki.

- Wiem, że ta potyczka może mi otworzyć drzwi do poważniejszych pojedynków. Mieliśmy bardzo dobry obóz treningowy, jestem solidnie przygotowany i liczę na zwycięstwo. Zapraszam wszystkich kibiców do obejrzenia tego starcia, emocji na pewno nie zabraknie - powiedział Wach.

- Dziękuje wszystkim za możliwość zaprezentowania się tutaj. Zamierzam zrobić to, co umiem najlepiej - zaboksować, wygrać i wrócić do Polski - stwierdził Szpilka.

Stawką pojedynku Wach - McBride będzie pas WBC International w kat. ciężkiej.