Artur Szpilka (24-4, 16 KO) wyszedł z inicjatywą organizacji walki Mateusza Masternaka (43-5, 29 KO) z Amerykaninem Edwinem Rodriguezem (31-2, 20 KO). Pojedynek miałby być co-main eventem zaplanowanej na 8 maja gali w Rzeszowie, na której "Szpila" zmierzy się z Łukaszem Różańskim (13-0, 12 KO) w boju o pas WBC International kategorii bridger.

- Zarówno Mateusz jak i Edwin są "na tak". Rodriguez nawet nie oczekuje za ten pojedynek dużych pieniędzy, bo po prostu zależy mu na walce z Masternakiem - przekonuje Szpilka.

- Mam nadzieję, że Mateusz się nie obrazi, ale jeśli by to tej walki doszło, to będę kibicował Edwinowi, bo to mój wielki przyjaciel. Myślę, że daliby świetne widowisko - dodaje podopieczny Andrzeja Liczka.

Artur Szpilka i Edwin Rodriguez poznali się przed laty w Houston, gdy obaj trenowali pod okiem Ronnie Shieldsa. "La Bomba" po raz ostatni boksował rok temu, wygrywając na punkty z Mitchem Williamsem.