Mateusz Masternak (45-5, 30 KO) jest jednym z najbardziej aktywnych polskich pięściarzy. W sobotę na gali Nosalowy Dwór Knockout Boxing Night 18 stoczy piąty pojedynek na przestrzeni trzynastu miesięcy, dzięki czemu odbudował wysokie pozycje w światowych rankingach.

Najbliższym przeciwnikiem "Mastera" będzie były międzynarodowy mistrz Niemiec Armend Xhoxhaj (12-1, 7 KO). Promujący pięściarza Andrzej Wasilewski nie ukrywa, że celem dla pięściarza z Wrocławia wciąż pozostaje tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej.

- Marzy mi się walka o pas WBC z Ilungą Makabu. Myślę, że Mateusz by ten pojedynek wygrał i byłbym w stanie nawet polecieć drugi raz do Kongo. Spokojnie pracujemy na szansę walki o pas i nie śpieszymy się, ponieważ wiemy, że nie da się zrobić nic na siłę - powiedział w magaynie "W Ringu" szef grupy KnockOut Promotions.

- Z Mateuszem pracuje się świetnie, bo to dojrzały człowiek, który rozumie boks oraz jego biznesowe aspekty. Szanujemy się, dlatego walk last minute nawet bym mu nie proponował, chyba że akurat byłby w treningu - dodał Wasilewski.

W walce wieczoru gali organizowanej w kompleksie Nosalowy Dwór Hotel & SPA wystąpi Fiodor Czerkaszyn (18-0, 12 KO), który zmierzy się z Gonzalo Corią (18-4, 7 KO). Transmisja w TVP Sport i TVP 1.