Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Michał Cieślak (15-0, 10 KO) jest pewny siebie przed zbliżającą się walką z Siergiejem Radczenką (6-1, 1 KO), mimo iż Ukraińcowi udało się w tym roku posłać na deski najwyżej notowanego obecnie polskiego pięściarza Krzysztofa Głowackiego. Pojedynek Cieślak - Radczenko będzie główną atrakcją gali organizowanej przez Tomasza Babilońskiego 2 czerwca w Legionowie.

- Ukrainiec zrobił wrażenie, bo mało kto potrafił "posadzić" Krzyśka Głowackiego, ale z drugiej strony było widać, że "Główka" nie jest w najlepszej formie. Na pewno Radczenko trafił go w punkt i każdy zawodnik by to odczuł. To daje mi do myślenia i będę musiał uważać w ringu, bo to niebezpieczny rywal, choć tak naprawdę jest mistrzem tylko sparingów. A sparing i realna walka to dwie różne sprawy - stwierdził niepokonany radomianin w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

W Legionowie oprócz Michała Cieślaka kibice obejrzą w akcji m.in. Mateusza Tryca, Jordana Kulińskiego, Dariusza Sęka, Kamila Młodzińskiego i Rafała Grabowskiego.

Kup bilet na galę w Legionowie, zobacz walkę Cieślak - Radczenko >>

Add a comment

2 czerwca na gali w Legionowie niepokonany na zawodowych ringach Michał Cieślak (15-0, 10 KO) zmierzy się z Siergiejem Radczenką (6-1, 1 KO). Promotor pięściarza z Radomia Tomasz Babiloński spodziewa się, że doświadczony w bojach sparingowych m.in. z Władimirem Kliczką Ukrainiec wysoko zawiesi poprzeczkę jego podopiecznemu.

- Radczenko ma stoczonych ponad 200 walk na ringach amatorskich, co świadczy o jego doświadczeniu sportowym. Na nasze szczęście nie wykorzystał szansy w pojedynku z Krzysztofem Głowackim, ale to też oznacza, że Cieślak musi się mieć na baczności. To zawodnicy o zbliżonych umiejętnościach. Jeśli wracający do kategorii junior ciężkiej Michał marzy o walkach mistrzowskich, nie może przegrać w Legionowie - twierdzi Babiloński.

W Legionowie oprócz Michała Cieślaka kibice obejrzą w akcji m.in. Mateusza Tryca, Jordana Kulińskiego, Dariusza Sęka, Kamila Młodzińskiego i Rafała Grabowskiego.

Kup bilet na galę w Legionowie, zobacz walkę Cieślak - Radczenko >>

Add a comment

Ukrainiec Siergiej Radczenko (6-1, 1 KO) będzie przeciwnikiem Michała Cieślaka (15-0, 10 KO) w pojedynku wieczoru gali w Legionowie 2 czerwca - poinformował na Twitterze organizator imprezy Tomasz Babiloński.

Dla boksującego w kategorii junior ciężkiej Cieślaka czerwcowa walka będzie powrotem na ring po jednorazowej wycieczce do wagi ciężkiej w październiku ubiegłego roku.

Radczenko znany jest polskiej publiczności z przegranego na punkty starcia z Krzysztofem Głowackim w Nysie.

Add a comment

- Waga ciężka to był tylko epizod, wracam do junior ciężkiej - mówi Michał Cieślak (15-0, 10 KO), który wróci na ring 7 kwietnia podczas gali organizowanej w Legionowie. Rywal pięściarza z Radomia nie jest jeszcze znany.

 

Add a comment

7 kwietnia na gali w Legionowie kolejną walkę stoczy niepokonany na zawodowych ringach Michał Cieślak (15-0, 10 KO) - poinformował na Twitterze promotor pięściarza z Radomia Tomasz Babiloński. 

28-letni Cieślak po raz ostatni boksował w październiku, pokonując w starciu zakontraktowanym w kategorii ciężkiej Ivicę Bacurina. Możliwe jest jednak, że mocno bijący radomianin powróci do wagi junior ciężkiej, w której toczył swoje poprzednie pojedynki. 

W Legionowie oprócz Cieślaka być może zaprezentują się także Krzysztof Zimnoch (22-2-1, 15 KO) i Rafał Grabowski, który 16 lutego w Wyszkowie zadebiutuje na profesjonalnym ringu.

Add a comment

Wiele wskazuje na to, że Michał Cieślak (15-0, 10 KO), który w październiku zadebiutował w wadze ciężkiej, może powrócić do niższej klasy wagowej. 

- [Aktualnie ważę] 100 kilogramów. Chciałbym po mału z tej wagi schodzić. Dieta plus trening będą ułożone w ten sposób, że będę ważył na co dzień około 96 kilogramów - stwierdził radomianin w rozmowie z lasczynaspasja.pl. 

Cieślak ostatnio był na konsultacjach z Jakubem Chyckim i ma nadzieję, że współpraca z trenerem od przygotowania fizycznego Tomasza Adamka przyniesie pozytywne rezultaty. - Będę go słuchał i batoników podjadał nie będę. Myślę na poważnie o sobie i o swojej karierze i będę stosował się wszystkich zaleceń, jakie będę miał rozpisane - zadeklarował niepokonany 28-latek.

Cały wywiad z Michałem Cieślakiem na laczynaspasja.pl >>

Add a comment

Michał Cieślak (15-0, 10 KO) przygotowuje się do pierwszego tegorocznego występu. Data kolejne zawodowego występu 28-latka nie została jeszcze oficjalnie potwierdzone.

Pięściarz z Radomia w ostatnich dniach zaliczył kilka sesji treningowych z Jakubem Chyckim, specjalistą od przygotowania fizycznego i wydolnościowego, który współpracował także m.in. z Patrykiem Szymańskiem oraz Mariuszem Wachem. Do tej pory pięściarz grup Sferis KnockOut Promotions i Rat-Sort przygotowywał się do swoich występów z duetem - Adam Cieślak i Rafał Wojda.

W listopadzie Cieślak powrócił na ring po blisko rocznej przerwie po zawieszeniu dopingowym i zadebiutował w wadze ciężkiej. W ostatnim występie radomianin wygrał na punkty z Ivicą Bacurinem.

Add a comment

Michał Cieślak jest 45. pięściarzem świata wagi ciężkiej według portalu statystycznego Boxrec.com. Wczoraj na gali w Wieliczce zawodnik z Radomia zadebiutował w "królewskiej" kategorii wagowej.

28-latek wygrał na punkty z Ivicą Bacurinem, jednak po walce nie potrafił powiedzieć, jak długo potrwa jego przygoda z wagą ciężką. Wcześniej Cieślak toczył swoje pojedynki w limicie kategorii cruiser.

Najlepsi polscy pięściarze wagi ciężkiej według Boxrec.com: 1. Adam Kownacki, 2. Mariusz Wach, 3. Tomasz Adamek, 4. Artur Szpilka, 5. Michał Cieślak, 6. Izuagbe Ugonoh, 7. Sergiej Werwejko, 8. Marcin Siwy, 9. Krzysztof Zimnoch, 10. Krzysztof Kosela.

Add a comment

W walce wieczoru gali Underground Boxing Show w Wieliczce debiutujący w kategorii ciężkiej Michał Cieślak (15-0, 10 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Ivicę Bacurina (28-13-1, 17 KO). Po ośmiu rundach sędziowie punktowali 80-72, 79-72 i 78-74 dla Polaka.

Pojedynek od początku ułożył się pod dyktando Cieślaka, który w swoim stylu szedł do przodu i wywierał presję na Chorwacie. Bacurin polował na ciosy kontrujące, głównie z prawej ręki, ale jego próby rzadko kończyły się sukcesem.

Cieślak posłał przeciwnika na deski w czwartej rundzie po serii ciosów przy linach, ale Bacurin nie dał się wyliczyć. W końcowych rundach tempo walki nie było zbyt wysokie, ale Cieślak cały czas kontrolował pojedynek.

Polak trafiał lewym prostym oraz czasami mocniejszymi uderzeniami z prawej ręki, ale nie robiły one dużego wrażenia na rywalu. Po ośmiu rundach sędziowie wypunktowali wysoką wygraną Cieślaka, który wrócił w ten sposób na ring po 10-miesięcznej przerwie.

Add a comment