Coraz więcej wskazuje, że kibice wiosną mogą zobaczyć walkę o tytuł niekwestionowanego mistrza świata wagi ciężkiej pomiędzy Tysonem Furym (31-0-1, 22 KO) i Oleksandrem Usykiem (19-0, 13 KO). Pojedynek mógłby się odbyć wiosną, a zainteresowanie organizacją wydarzenia zgłosiła już Arabia Saudyjska.

Promujący Fury'ego Bob Arum potwierdził, że rozpoczęły się wstępne rozmowy w tej sprawie. Amerykański promotor studzi jednak emocje i nie do końca wierzy, że cała operacja zakończy się powodzeniem.

Kolejne źródła informują, że Anthony Joshua (24-2, 22 KO) czeka na odpowiednią ofertę i jest w stanie odpuścić przyszłoroczny rewanż z Usykiem, umożliwiając Ukraińcowi konfrontację z Furym. Były mistrz świata wagi ciężkiej w najbliższym czasie ma także ogłosił zmiany w swoim sztabie szkoleniowym.

Do walki pomiędzy Furym i Usykiem mogłoby dojść już na przełomie marca i kwietnia. Joshua miałby zagwarantowany pojedynek ze zwycięzcą. Starcie Fury - Usyk nie będzie zawierać klauzuli rewanżowej.