Sobotnie zwycięstwo Gervonty Davis (25-0, 24 KO) nad Mario Barriosem nie zrobiło większego wrażenia na Regisie Prograis (26-1, 22 KO). Były czempion wagi super lekkiej przestrzegł Davisa, by ten nie używał jego nazwiska do promowania swoich pojedynków, co "Tankowi" już kilka razy się zdarzało. 

- Widziałem jego walkę. Tank, to była dobra walka, solidny rywal, ale nie to co ja! - ocenił Prograis występ niepokonanego rodaka.

- Nie wymieniaj nigdy mojego imienia, bo gwarantuję ci, że spuszczę ci lanie. I gwarantuję ci, że ani Floyd ani Leonard Ellerbe, żaden z tych czarnuchów nie pozwoli ci ze mną boksować - stwierdził "Rougarou", dodając: - Nigdy o mnie już nie wspominaj, bo cię kur** znokautuję, chłoptasiu!

Dla Gervonty Davisa walka z Barriosem była pierwszym w karierze startem w limicie 140 funtów. Mimo to "Tank" został nowym liderem rankingu Boxrec kategorii super lekkiej, wyprzedzając zarówno Josha Taylora jak i Prograis.