Blednie gwiazda Edgara Berlangi (19-0, 16 KO). Portorykańczyk, który swoich pierwszych 16 zawodowych pojedynków wygrał w pierwszej rundzie, wczoraj po raz trzeci z rzędu zmuszony był przeboksować pełen dystans i co ważniejsze ponownie między linami nie zachwycił.
Promowany przez Top Rank "Wybraniec" wymęczył punktowe zwycięstwo nad 37-letnim Stevem Rollsem (21-2, 12 KO) w boju o pas NABO kategorii superśredniej.
Berlanga wszedł w pojedynek mocno, jednak w miarę upływu czasu coraz gorzej radził sobie z rywalem, którego wcześniej pokonać udało się tylko Gienadijowi Gołowkinowi. Sędziowie punktowali jednogłośnie - 96-94, 97-93, 97-93.