Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Niełatwo jest wygrać z Saulem Alvarezem (57-2-2, 39 KO) na kartach punktowych, nawet jeśli w ringu jesteś od niego lepszy. Kolejnym pięściarzem, który się o tym przekonał był Dimitrij Biwoł (20-0, 11 KO).

Choć Rosjanin w sobotni wieczór w Las Vegas zdecydowanie górował nad Meksykaninem między linami, to - jak pokazują karty sędziowskie - do ostatniego starcia wychodził, wygrywając tylko jednym punktem. 

Na swoje szczęście (i dla dobra wizerunku całego boksu zawodowego) czempion WBA wygrał jednak dwunastą rundę i cały pojedynek. Sędziowie ostatecznie punktowali 115-113, 115-113, 115-113.