Uważany przez wielu ekspertów za najlepszego pięściarza globu bez podziału na kategorie wagowe Amerykanin Floyd Mayweather Jr (41-0, 25 KO) dobrowolnie zgłosił się wczoraj rano na policję w związku z oskarżeniami  o pobicie, jakie wcześniej wysunęła wobec niego matka jego dzieci Joice Harris.

Po przesłuchaniu pięściarz został zatrzymany, ale nie postawiono mu zarzutów związanych z przemocą, jedynie oskarżono o kradzież iPhone'a Harris. Pobyt "Money" Floyda za kratkami nie potrwał jednak zbyt długo, bo kilka godzin po aresztowaniu, boksera zwolniono do domu za ustaloną na kwotę 3 tysięcy dolarów kaucją.

Tymczasem Joice Harris, która wczoraj opowiadała w rozmowie z amerykańskimi mediami o tym, jak Mayweather wtargnął do jej mieszkania, grożąc jej śmiercią, najprawdopodobniej odpowie przed sądem za zniesławienie, bo policja nie dała wiary jej zeznaniom.