Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Kibice boksu na całym świecie przecierali oczy ze zdumienia, gdy w listopadzie ubiegłego roku 54-letni Mike Tyson rywalizował z 51-letnim Royem Jonesem Jr. Walka zakończyła się remisem, ale to było najmniej istotne, bo szybko okazało się, że pojedynki bokserskich weteranów to projekt, który wzbudza zainteresowanie.

Nic więc dziwnego, że momentalnie ruszyła giełda nazwisk eks-czempionów, którzy mogliby po latach wrócić do ringu. Wiadomo już, że 5 czerwca w USA odbędzie się walka Evandera Holyfielda z Kevinem McBridem.

– Nie ma co ukrywać, że tu chodzi o kasę i jest to dla mnie przykre, że ci panowie się na to decydują. Mnie też proponowali powrót do ringu i walkę z Royem Jonesem Jr. w Dubaju. To było po jego walce z Tysonem. Oferowali 5 mln euro, potem 6… Ja krzyknąłem, że chcę 10 mln euro, ale powiedziałem tak dlatego, żeby się ode mnie odczepili. Moi koledzy, poważni biznesmeni, przekonywali mnie, bym trochę obniżył oczekiwania. Powiedziałem, że chcę 7,5 mln euro i niżej nie zejdę. Na szczęście nie znaleźli tej kasy – powiedział TVP Sport Dariusz Michalczewski.

Pełna treść artykułu na tvpsport.pl >>