Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Federacja WBC ogłosiła, że zwycięzca sobotniej walki pomiędzy Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO) i Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO) będzie musiał zmierzyć się w kolejnym występie z Dillianem Whytem (28-2, 19 KO).

Brytyjczyk wróci na ring 30 października na gali w Londynie, gdzie jego rywalem będzie Otto Wallin. Jeśli Whyte, który posiada tymczasowy pas WBC wagi ciężkiej przegra, straci prawa oficjalnego pretendenta do pełnoprawnego mistrzowskiego tytułu World Boxing Council.

Do walki Whyte'a z Wilderem lub Furym dojdzie w pierwszej połowie 2022 roku. Brytyjczyk o pojedynek o mistrzowski pas WBC zabiega już od czterech lat, kiedy po raz pierwszy wywalczył pas WBC Silver.

Teoretycznie zwycięzca walki Wilder - Fury III będzie miał 30 dni na osiągnięcie porozumienia w sprawie organizacji walki unifikacyjnej z Oleksandrem Usykiem. WBC dopuszcza taką możliwość. Ukrainiec jest jednak zobligowany to stoczenia rewanżu z Anthonym Joshuą, więc jest to scenariusz nierealny.